eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje"Zarobki MCSE"... linux?Re: "Zarobki MCSE"... linux?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!opal.futuro.pl!newsfeed.tpinternet.p
    l!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
    From: Piotr Hosowicz <n...@i...domain.net>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: "Zarobki MCSE"... linux?
    Date: Wed, 09 Jun 2004 20:04:49 +0200
    Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
    Lines: 68
    Message-ID: <ca7jgp$pog$1@atlantis.news.tpi.pl>
    References: <ca6gti$4gg$1@news2.ipartners.pl>
    NNTP-Posting-Host: civ82.neoplus.adsl.tpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1086804313 26384 83.31.45.82 (9 Jun 2004 18:05:13 GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Wed, 9 Jun 2004 18:05:13 +0000 (UTC)
    User-Agent: Mozilla/5.0 (X11; U; Linux i686; en-US; rv:1.6) Gecko/20040113
    X-Accept-Language: en-us, en, pl
    In-Reply-To: <ca6gti$4gg$1@news2.ipartners.pl>
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:117386
    [ ukryj nagłówki ]

    slimak wrote:

    > Aby juz nie robic OT z tamtego watku zapytam a co z linuxem? Chodzi mi
    > konkretnie o zarobki ludzi z certyfikatami powiedzmy Red Hata - RHCE
    > badz RHCT ile takie osoby moga zarabiac? Bo o ile faktycznie do
    > egzaminow M$ jest duzo braindumpow to egzaminy wlasnie RH maja charakter
    > praktyczny z tego co wiem z innych grup dyskusyjnych wiec wprzynajmniej
    > w moich oczach taki pracownik bylby bardziej ceniony. Co o tym sadzicie
    > szanowni grupowicze?
    > Ogolnie 2 pytania:
    > 1. warto takie certyfikaciki np. RH zrobic?
    > 2. ile mozna zarobic majac takie cos i znajac sie dobrze na linuxie i
    > sieciach komputerowych? Szukajac pracy w charakterze administratora.

    Ja zdałem najpierw RHCT z Red Hata 9.0 i potem RHCE z Red Hat Enterprise
    Linuxa 3.0. Jeśli chodzi o wartość tego certyfikatu - to jest ona bardzo
    wysoka, tu masz linki :

    http://www.dlt.com/redhat/training-rhce.asp
    http://www.redhat.com/about/presscenter/2002/press_t
    raining.html

    Nie wiem na ile jest to obiektywne, bo sam to przed chwilą znalazłem w
    Google nie wczytywałem się, natomiast wcześniej czytałem w jakimś dużym
    magazynie IT online, że RHCE to 5-ty najbardziej liczący się certyfikat
    IT, tylko właśnie nie pamietam czy w USA czy na świecie.

    Jesli chodzi o Polskę - w tej chwili jedynym centrum uprawnionym do tych
    certyfikacji jest Altkom, a program ruszył od bardzo niedawna, niecały
    rok temu. Tak więc to się jeszcze pewnie nie upowszechniło. Aha, no i
    cena certyfikacji jest niebagatelna (aktualnie OIDW 550 USD).

    Tak więc certyfikat liczy się najprawdopodobniej w USA, na Zachodzie i w
    dalszej kolejności w dużych firmach w Polsce.

    Co do pisania o nim per "certyfikacik" to - tak jak w przypadku każdego
    "mocnego" certyfikatu IT - proponuję, żebyś najpierw go zdał, a potem
    będziesz pisał nie "certyfikat", tylko "certyfikacik". :-). Ewentualnie
    - bo jak już go zdasz, to nie będziesz tak pisał. :-) Albo może
    będziesz, nie wiem ...

    Co do walorów certyfikatu : 100% praktyczny [*], raczej nie ma
    możliwości kombinowania, strzelania etc Testuje bardziej to czy masz
    "dobrze odrobione lekcje" i czy odrabiasz je na codzień, a nie to czy
    jesteś hackerską gwiazdą. I taka jest jego funkcja. Redhato-centryczość
    ocenił bym na 10-20%, przede wszystkim dlatego, że w RH wiele rzeczy
    jest zrobionych tak, że zabiera adminowi 30 sekund, podczas gdy w innych
    dystrubucjach 5 minut. A w świetle egzaminu mogę powiedzieć, że każde
    rozsądnie zainwestowane 5 minut się liczy.

    [*] Kiedyś jedna z sekncji byłą godzinnym testem. Po przeanalizowaniu
    wyników Red Hat doszedł do wniosku, że nie ma to żadnego sensu i w tej
    chwili już nie ma testu, są tylko zadania praktyczne.

    Co do przełożenia tego na finanse to trudno mi się wypowiedzieć na
    razie. Myślę, że pomaga, tak jak pomaga każdy liczący się certyfikat -
    jeśli nie na odcinku finansowym, to w ten sposób, że zwiększa szanse na
    załapanie się do ostatecznej rozgrywki z potencjalnym pracodawcą przy
    szukaniu / zmianie pracy.

    To właściwie tyle.

    --
    Pozdrawiam,
    Piotr Hosowicz
    Kiedy na przyjęciu na cześć brytyjskiej królowej rozlało się
    Chruszczowowi trochę wina z kieliszka i odruchowo zaklął 'job
    twoju mać', tłumacz z refleksem przetłumaczył: 'towarzysz
    Pierwszy Sekretarz rozszerzył toast na Królową Matkę'

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1