eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeZamkniete biuro - co mam robic?!Re: Zamkniete biuro - co mam robic?!
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: Daniel Rychcik <m...@s...w.google.pl>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: Zamkniete biuro - co mam robic?!
    Date: Thu, 19 Jul 2007 07:28:32 +0000 (UTC)
    Organization: Klub anonimowych pracoholikow
    Lines: 29
    Message-ID: <s...@d...hell.org>
    References: <f7kk1r$via$1@news.dialog.net.pl> <f7le5q$h3t$1@news.dialog.net.pl>
    <f7lgg0$ipj$1@news.dialog.net.pl> <f7lh09$j57$1@news.dialog.net.pl>
    NNTP-Posting-Host: 129.194.169.1
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1184830112 23359 129.194.169.1 (19 Jul 2007 07:28:32 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Thu, 19 Jul 2007 07:28:32 +0000 (UTC)
    X-User: mblg
    User-Agent: slrn/0.9.8.1pl1 (Linux)
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:210144
    [ ukryj nagłówki ]

    On 2007-07-18, Jotte <t...@w...spam.wypad.polska> wrote:
    >>> Niezależnie od tego, biorąc pod uwagę, że to nie jest pierwszy ani drugi
    >>> raz, to ja już bym w tym dniu telefonu od zleceniodawcy nie odebrał, nie
    >>> mówiąc o powtórnym przyjeździe.
    >> Mnie tam by sumienie gryzło gdybym nie odbierał telefonu od nich ;]
    > Twoje sumienie, twoja sprawa.

    Kurcze, chyba się za dużo AnyUsera naczytałeś... Naprawdę nie jesteś sobie
    w stanie wyobrazić sytuacji, w której układ w pracy jest na tyle dobry, że
    zarówno pracownikowi, jak i pracodawcy, jak to się mówi, "zależy"? Że np.
    pracownik poda swój prywatny numer, bo wie, że w razie jakiegoś g*** w środku
    nocy, lepiej (również dla niego, w sensie czasu jaki trzeba będzie poświęcić
    na posprzątanie, gdy się "zostawi na poniedziałek") jest te dwie godzinki nie
    dospać i ew. wstać później rano? Że jak przyciśnie klient, to cała firma
    zapieprza jak 5-latek na rowerku, 16h/dobę, nie patrząc na KP ani inne takie.

    I, że są za to wszystko solidnie wynagradzani, nie boją się, że zastąpi ich
    "student mieszkający z rodzicami, któremu można zapłacić 900PLN", a jak się
    dziecko rozchoruje, to pracodawca z uśmiechem powie "spadaj i nie pokazuj
    się aż wszystko będzie OK"?

    Nie, to nie bajka, ja miałem przyjemność pracować w takiej firmie i mam
    wrażenie, że OP też ma układ w tym rodzaju. I dlatego nie dziwię się, że
    "nie miałby sumienia".

    Daniel
    --
    photosite.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1