badzio <b...@n...epf.pl> wrote in
news:djm2um$2aai$1@node1.news.atman.pl:

> 2) Jakas madra pani w ZUSie powiedziala ze istnieje cos takiego, ze gdy

no coz: jezeli urzednika prezentujacego Tobie obowiazujace przepisy
nazywasz "madra pani", to az boje sie pytac jakie masz ogolne zdanie
o urzednikach;

> pracownik sie zwolni z pracy, to jesli w ciagu 14 dni zachoruje i
> dostanie na zwolnienie to ma normalnie wyplacane chorobowe. Czy jest to
> prawda czy tez pani w ZUSie cos pomylila? Mi osobiscie wydaje sie to
> kretynizmem, ale z drugiej strony w Polsce jest wiele kretynizmow. A
[...]

no to teraz postaw sie w roli statystycznego obywatela: jestes bardzo
szczesliwym kolesiem; jest piatek; wlasnie zakonczyla Ci sie umowa - moze
Ty ja wypowiedziales, moze to byl czas okreslony i sobie poszla, moze
odbylo sie to za porozumieniem stron; masz "przyrzeczone" ustnie, ze od
poniedzialku pracujesz w nowym miejscu - no tylko, ze umowe podpiszesz
dopiero pierwszego dnia pracy - moze masz akurat taki uklad w nowej pracy;
no i np. w sobote okazuje sie, ze zlamales noge i trafiasz do szpitala;
jest to jakies skomplikowane zlamanie - Twoj "przyrzeczony" pracodawca
oczywiscie nie podpisuje z Toba jednak umowy - no i zostajesz bez srodkow
do zycia ;-)

moze ludziom dobrze wyksztalconym trudno to sobie wyobrazic; przeciez
jest ostra selekcja kandydatow, trzeba spelniac wiele wymagan - ale
nie tylko tacy ludzie sa w Polsce - jest przeciez pelno stanowisk, na
ktore mozna Cie przyjac bez pieciostopniowego assessment center - np.
pracownicy hali w supermarketach czy wiele innych;

adas;