-
Data: 2005-05-09 11:16:08
Temat: Re: Tradycja robienia na niby
Od: "Maciek Sobczyk" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]
Użytkownik "rossel" <r...@n...com> napisał w wiadomości
news:d5ndjv$eca$1@nemesis.news.tpi.pl...
> 1) faktury za wynajęcie lektora, psychologa...
To można zrobić bez zatrudniania psychologa. Fakturę wystawić i zapłacić
wystawiającemu sam podatek to działanie standardowe w wielu firmach.
> 2) lektor, psycholog to może kogoś rodzina, też muszą z czegoś żyć...
> 3) a jeżeli rodzina to sumkę na fakturze już sobie wyobrażam
To już mniej prawdopodobne, bo nie przynosi nadmiernych profitów
wspomnianemu lektorowi, psychologowi etc. (1 dzień, 1 rekrutacja, sporo
kosztów własnych, konieczność wykonania pracy - nie opłaca się).
> 4) parę osób wpisze sobie nadgodziny (ale chyba bez kierownictwa bo ci
> to chyba mają nienormowany czs pracy, chociaż w ich przypadku to
> cholera wie)
Podobnie jak wyżej. Zbyt drogo uzyskuje się te nadgodziny.
> 5) prezesowie przedstawią zagranicznym właścicielom twarde dokumenty, że
> nabór nowych pracowników odbywa się zgodnie z zachowaniem wszelkich
> światowych procedur, co jest oczywiście totalną bzdurą wiedząc z bardzo
> dobrego źródła, że nagle ktoś nowy pojawił się w firmie - i że chyba
> jakiś znajomy kogoś albo jakś rodzinka
To się zgadza i mógłbym niejedno opowiedzieć na ten temat, gdyż często się z
tym spotykam, z niewielką jednak różnicą.
Uczestniczyłem jako HR w rekrutacjach, w których kandydata moglaby sobie z
powodzeniem znaleźć firma, ale wymóg korporacyjny kazal korzysać z firmy
doradczej. Ale nikt nam nie mówił nigdy: Pan Kazio ma zostać zarekomendowany
przez Państwa.
> Czy któryś z Szanownych Grupowiczów spotkał się z czymś podobnym? Czy są
> może jeszcze jakieś inne powody takiej "rekrutacji na niby".
> Jak sobie przypomnę jak się prężyłem aby wypaść jak najlepiej to czuję
> się jak dureń. Ale na pocieszenie to przypominam sobie tego gościa który
> pielgrzymował z drugiego końca Polski- ten to dopiero musiał się czuć!
Nic się nie stresuj. Robienie czegoś na niby ma w Polsce dlugą i bogatą
tradycję (praca na niby za komuny, wypłaty na niby - też za komuny, godziwe
warunki pracy na niby - częste dzisiaj w gospodarce tzw. wolnorynkowej etc.
etc.).
Robienie na niby stosują z powodzeniem np.banki:
1. Selekcja na niby oferentów - firmy szkoleniowe. Selekcji dokonują
wewnętrzni trenerzy kradnąc w ten sposób know-how oferentom. Sam tak kilka
razy wsiadałem o 3 w nocy w pociąg, by dojechać na spotkanie o 9. Na
spotkaniu brutalnie mnie okradano z wiedzy i spokojnie jechałem z powrotem.
2. Motywacja na niby pracowników- tzw. korporacyjne pranie mozgów -
jesteście Wybrańcami, nasz bank jest the best bla bla bla. Po kilku latach
tak motywowanych "Wybrańców" wypieprza się na bruk, bo na ich miejsce są
nowi, po studiach, bez szram na mózgu.
Innych z kolei zgodnie z zasadą kija i marchewki motywuje się tylko kijem,
marchewkę pozostawiając konkurencji.
3. Prezentacja oferty kredytowej na niby - motywowani kijem panowie i panie
w okienku z rozkoszą przekażą klienta konkurencji, za co konkurencja wypłaci
im marchewkę.
4. Ocena na niby ryzyka kredytowego - nie musisz mieć wysokich dochodów,
Twoja firma może wychodzić na zero. Zadba o to doradca bankowy. A inny
doradca da ci wysoki kredyt. Choć z oceny ryzyka wynika, że nie powinieneś
go dostać.
5. Przelewy na niby - często jest tak, że pieniądze przelane dziś z konta w
jednym banku, dziś znikają z konta, a w drugim pojawiają się na koncie za
dwa dni. Zasada ta obowiązuje również w przypadku "e-przelewów" i
"m-przelewów". Gdzie są te pieniądze przez dwa dni? Może generują komuś
0,000001% zysku, co przemnożone przez ilość przelewów i kwotę ogólną
dziennych przelewów daje nielichy szmal?
Itd. itd. przykłady można mnożyć, szkoda tylko ofiar - szarych mrówek, które
przemierzają Polskę by stawić się na spotkaniu w nadziei na polepszenie
swojej życiowej sytuacji, a których nadzieja dostaje brutalnego kopa w ryja;
oni sami zaś demoralizują się do poziomu swoich "oprawców".
Pozdrawiam
m.
Następne wpisy z tego wątku
- 09.05.05 11:32 ralf
- 09.05.05 12:06 rossel
- 09.05.05 12:13 T.Omasz
- 09.05.05 12:31 Maciek Sobczyk
- 09.05.05 12:54 czarny
- 09.05.05 13:13 musta
- 09.05.05 12:58 Immona
- 09.05.05 13:25 Artur R. Czechowski
- 09.05.05 13:41 Immona
- 09.05.05 13:59 Maciek Sobczyk
- 09.05.05 14:56 Immona
- 09.05.05 15:42 Maciek Sobczyk
- 09.05.05 17:44 Shady
- 10.05.05 07:45 Paweł Gałecki
- 10.05.05 08:42 CanoE
Najnowsze wątki z tej grupy
- Pedalskie ogłoszenia na rządowej s. WWW oferty.praca.gov.pl:443
- Nauka i Praca Programisty C++ w III Rzeczy (pospolitej)
- Ile powinien trwać tydzień pracy?
- Jakie znacie działające serwery grup dyskusyjnych?
- is it live this group at news.icm.edu.pl
- praca 12/24
- 5 minut przerwy przy komputerze
- raczej już nigdy nie będę pracował w Polsce
- Stanowiska sztucznie tworzone
- Re: SOLUTIONS MANUAL: Optical Properties of Solids 2nd Ed by Mark Fox
- zapłata
- Re: Cwana cwaniurka czyli niemieccy oszuści.
- Re: Cwana cwaniurka czyli niemieccy oszuści.
- Jawność zarobków wszystkich
- rozmówki przy wódeczce...
Najnowsze wątki
- 2024-12-11 Białystok => Inżynier bezpieczeństwa aplikacji <=
- 2024-12-11 Warszawa => Specjalista Bezpieczeństwa Informacji <=
- 2024-12-11 Wrocław => Application Security Engineer <=
- 2024-12-11 Warszawa => Analyst in the Trade Development department (experience wi
- 2024-12-11 Lublin => Programista Delphi <=
- 2024-12-11 Warszawa => Spedytor Międzynarodowy <=
- 2024-12-11 Katowice => Key Account Manager (ERP) <=
- 2024-12-11 Katowice => Regionalny Kierownik Sprzedaży (OZE) <=
- 2024-12-11 Warszawa => Analityk w dziale Trade Development (doświadczenie z Powe
- 2024-12-11 Warszawa => Full Stack web developer (obszar .Net Core, Angular6+) <=
- 2024-12-11 Warszawa => Full Stack .Net Engineer <=
- 2024-12-11 Warszawa => Architekt rozwiązań (doświadczenie w obszarze Java, AWS
- 2024-12-11 Warszawa => System Architect (Java background) <=
- 2024-12-11 Warszawa => System Architect (background deweloperski w Java) <=
- 2024-12-10 Warszawa => SEO Specialist (15-20h tygodniowo) <=