eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeSzansa: studia doktoranckie › Re: Szansa: studia doktoranckie
  • Data: 2003-05-05 07:12:33
    Temat: Re: Szansa: studia doktoranckie
    Od: "Pawel A." <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Witaj.
    > Witajcie,
    > Otrzymałem propozycję rozpoczęcia studiów doktoranckich.
    > Otrzymywałbym w tym celu przez 4 lata stypendium (podobno nie pobiera się
    od
    > niego podatku, a co z ZUS i innymi pierdołkami? ;))

    Studia doktoranckie to tzw "nieskładkowy okres zatrudnienia" (mogłem
    przekrecić). Po,lega to najogólniej mowiąc an tym, że masz prawo do
    wszystkich świadczen lekarskich, ale nie są odprowadzane składki emerytalne.

    > Problem polega jednak na tym, że ja w nauce ma przerwę - od około 10 lat
    > pracuję dla pieniędzy (oczywiście IT).
    > Jest to dla mnie duża szansa, gdyż mam raczej naturę naukowca.
    > Są jednak problemy:
    > 1. Domyślacie się jaki to będzie szok zarobkowy, co? Dodam, że żonka wcale
    > nie przynosi kokosów do domu i mamy dzieci.
    > Ale z dużych zakupów (dom, samochód, etc) - to w zasadzie jesteśmy
    > wyposażeni.

    Stypendium doktoranckie to też żane kokosy - nie znam konkretnej kwoty ale
    jest to raptem kilkaset zlotych.
    Inna sprawa, ze dotoranci w mogą sobie niezle dorobić prowadząc szkolenia -
    frimy szkoleniowe i konsultingowe bardzo chętnie wsp[ólpracują z nimi
    wspólpracują.

    > 2. Wcale nie są pewne perspektywy znalezienia pracy po tych studiach... Z
    IT
    > to pewnie w tym czasie wypadnę (w dużej mierze) a jak wiemy kondycja nauki
    > polskiej ma tendencję spadkową.

    To jest największy problem. Niedawno słyszałem jak sekretaż wydziału w PAN
    powiedział mniej więcej coś takiego:
    "Realne nakłady na naukę zmniejszyłu sie w ciągu ostatnich lat o ok 20%. W
    rezultacie jakieś 20% naukowców musi zminic pracę..".
    Poza tym zarobki naukowców nie oszaławiają - podaje przyblizone widełki z
    PAN (brutto):
    - asystent 1200 - 2000 PLN
    - adiunkt 1600 - 2700 PLN
    - samodzielny prac naukowy - 2700 - 3500
    Oczywiście, można podobierać zajęc na uczelinach, ekspertyz itp, ale po
    pierwsze masz wtedy mniej czasu na działalnośc naukową, a po drugie takie
    fuchy też trzeba umiec zdobywać. Boom edukacyjny ma sie ku końcowi, a jeżeli
    przez ~10 lat byłeś poza obiegiem to twoje szanse na złapanie dobrych
    "boków" też są raczej nieduże.

    > 3. Podobno ten okres nie będzie się mi liczył do stażu pracy. Więc zapewne
    > (wariant pesymistyczny) i zasiłku dla bezrobotnych w razie czego nie
    dostanę
    > :(
    Do stażu pracy sie liczy, ale jak juz pisałem nie masz w tym czase
    odprowadzanej składki emerytalnej

    > 4. Oczywiście mam duże problemy z przypomnieniem sobie mojej nauki - ale
    to
    > już inna sprawa...

    Tu bym nie panikował, doktorat pisze się przecież z dosć wąskiej dziedziny,
    największy problem będziesz miał przygotowując zajęcia dal studentów w
    ramach obowiązującego studentów doktoranckich pensum...


    > No i co Wy o tym myślicie? Pracy w IT szukam od około 2-3 miesięcy i wcale
    > jej znaleźć nie mogę...

    Napisałem co wiedziałem, nie zarysykuję konkretnej porady.
    Jak byś chciał jeszcze podyskutować pisz na priv.
    Pozdrawiam
    Paweł


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1