eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeSzansa: studia doktoranckieRe: Szansa: studia doktoranckie
  • Data: 2003-05-05 06:54:42
    Temat: Re: Szansa: studia doktoranckie
    Od: "Vei" <a...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > Witajcie,
    > Otrzymałem propozycję rozpoczęcia studiów doktoranckich.
    > Otrzymywałbym w tym celu przez 4 lata stypendium (podobno nie pobiera się
    od
    > niego podatku, a co z ZUS i innymi pierdołkami? ;))
    > Problem polega jednak na tym, że ja w nauce ma przerwę - od około 10 lat
    > pracuję dla pieniędzy (oczywiście IT).
    > Jest to dla mnie duża szansa, gdyż mam raczej naturę naukowca.
    > Są jednak problemy:
    > 1. Domyślacie się jaki to będzie szok zarobkowy, co? Dodam, że żonka wcale
    > nie przynosi kokosów do domu i mamy dzieci.
    > Ale z dużych zakupów (dom, samochód, etc) - to w zasadzie jesteśmy
    > wyposażeni.
    > 2. Wcale nie są pewne perspektywy znalezienia pracy po tych studiach... Z
    IT
    > to pewnie w tym czasie wypadnę (w dużej mierze) a jak wiemy kondycja nauki
    > polskiej ma tendencję spadkową.
    > 3. Podobno ten okres nie będzie się mi liczył do stażu pracy. Więc zapewne
    > (wariant pesymistyczny) i zasiłku dla bezrobotnych w razie czego nie
    dostanę
    > :(
    > 4. Oczywiście mam duże problemy z przypomnieniem sobie mojej nauki - ale
    to
    > już inna sprawa...
    >
    > No i co Wy o tym myślicie? Pracy w IT szukam od około 2-3 miesięcy i wcale
    > jej znaleźć nie mogę...

    Ja bym szla na studia. Zawsze mozna sie potem zaczepic na uczelni - a uwierz
    mi (niech gadaja co chca) - forsa jest z tego niezla - chocby naucanie na
    studiach zaocznych.
    Stypendium pewnie nie za duze - moja kolezanka dostaje 800 zł na reke - juz
    konczy i przygotowuje sie do obrony tytulu doktora, ale ja mysle, ze warto.
    Tym bardziej, ze piszesz, ze masz nature naukowca.
    I jak widze - moja kolezanka pomimo badan prowadzonych na uczelni, pomimo
    pisania pracy, ma naparwde sporo czasu, wiec jakies dodatkowe prace zlecone
    podreperowalyby budzet rodziny.

    Podsumowujac - ja bym sie pisala na studia doktoranckie.
    Pozdrawiam i trzymaj sie


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1