eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeRozwiązanie umowy z art. 52 KP, a odwołanie do SąduRe: Rozwiązanie umowy z art. 52 KP, a odwołanie do Sądu
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!news.dialog.net.
    pl!not-for-mail
    From: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: Rozwiązanie umowy z art. 52 KP, a odwołanie do Sądu
    Date: Mon, 16 Mar 2009 23:57:01 +0100
    Organization: Dialog Net
    Lines: 63
    Message-ID: <gpmlfu$9nd$1@news.dialog.net.pl>
    References: <4...@n...home.net.pl> <gpmgu9$6gv$1@news.dialog.net.pl>
    <49bed28a$1@news.home.net.pl>
    NNTP-Posting-Host: 78.8.138.88
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: news.dialog.net.pl 1237244222 9965 78.8.138.88 (16 Mar 2009 22:57:02 GMT)
    X-Complaints-To: a...@d...net.pl
    NNTP-Posting-Date: Mon, 16 Mar 2009 22:57:02 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.5512
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.5579
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:227739
    [ ukryj nagłówki ]

    W wiadomości news:49bed28a$1@news.home.net.pl kovalek <k...@o...pl>
    pisze:

    >> Czyli brałeś lewą kasę?
    > Ciężko powiedzieć czy to była lewa kasa. Fakt iż nie było to
    > udokumentowane żadną umową. Jednak składki na wszelkie ubezpieczenia,
    > podatek były pobierane od tej wyższej kwoty. Z kwitka od wypłaty
    > (kawałek papieru o wymiarach 1cmx20cm gdzie są same cyfry do tego szef
    > ma "legendę")nie wynika ani ilość przepracowanych godzin ani stawka
    > godzinowa. Tutaj przykład owego kwitka -
    > http://www.gorzow.mm.pl/~kovalek/kwit.jpg
    KP mówi, że nowe warunki pracy i płacy powinny być na piśmie; powinieneś się
    upomnieć.
    IMHO ten "kwitek" dokumentem nie jest, ma jedynie znaczenie informacyjne.

    >>> Co w moim przypadku może orzec Sąd?
    >> Brak szklanej kuli uniemozliwia odpowiedź.
    > Mój bład, źle zadałem pytanie. Powinno ono brzmieć - "co może orzec Sąd".
    Ja się proroctwa nie podejmuję. Nasze sądy takie dziwoloągi potrafią
    orzekać...

    >>> Przywrócenie do pracy i
    >>> odszkodowanie za okres pozostawania bez pracy (o to chcę wnioskować),
    >>> czy też samo odszkodowanie (za jaki okres?). Jaką wartośc przedmiotu
    >>> sporu wpisać w pozwie? W necie wyczytałem iż będą to roczne dochody,
    >>> ale nie wiem czy wynikające z umowy, czy średnia z ostatniego roku;
    >>> oraz czy to ma być kwota brutto, czy netto?
    >> Generalnie udokumentowane i rzeczywiste, brutto.
    > Udokumentowane brutto wynikające z umowy o pracę (czyli liczba godzin x
    > stawka godzinowa)? Czy wartośc musi być dokładna, czy może być też w
    > przybliżeniu? Wynagrodzenie dostawałem w gotówce kwitując odbiór kwoty.
    > Nie wiem czy znajdę swoje wszystkie kwitki z ostatniego roku, nie
    > pamiętam też ile przepracowałem godzin w każdym z 12 ostatnich
    > miesięcy. Zatem czy jak wpiszę kwotę +/- 10% to Sąd, ani pozwany nie
    > będzie miał zastrzeżeń? Ostrożniej wpisać chyba kwotę mniejszą.
    Dokumentację musi mieć pracodawca.

    >>> Roczne dochody (brutto) nie
    >>> przekraczają 50tys. zł. więc żadnych kosztów wniesienia sprawy do Sądu
    >>> nie ponoszę. Co będzie w przypadku gdy sprawę przegram, na jakie koszty
    >>> mogę być narażony?
    >> Czy byłeś już w PIPie i rozejrzałeś się za prawnikiem?
    >> Bo czas ucieka...
    > W PIP-ie byłem i tam mają mniejsze pojęcie o przepisach niż ja sam
    > (bynajmniej takie sprawiają wrażenie. Ciężko dowiedzieć się jakiś
    > konkretów a inspektor przytacza tylko przepisy (nie zawsze też
    > aktualne), nawet nie potrafił powiedzieć jak ma wyglądać pozew, jakie
    > są koszty i co wpisać jako wartość przedmiotu sporu (wg inspektora
    > miesięczne dochody, bo tyle trace jakby pracodawca zwolnił mnie w
    > normalnym trybie). Co do prawnika to nie stać mnie na usługi takiego a
    > na adwokata z urzędu też nie mam co liczyć (za prosta sprawa).
    Wzorów pozwów jest w necie masa, wystarczy wpisać w google: pozew do sądu
    pracy.
    Wnosisz o przywrócenie do pracy, niech udowadnia, że miał podstawy.
    Żądaj odszkodowania za 3 miesiące (to max, do czytania art. 56-61 KP).
    W czasie oczekiwania na rozprawę nasłać facetowi PIPę (braki w dokumentacji
    przecież ma ewidentne).
    Nie znam obecnych cen, ale czy ten prawnik za sprawę w SP pierwszej
    instancji rzeczywiście taki drogi?

    --
    Jotte

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1