eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeSzef idiotaRe: Re[2]: Szef idiota
  • Data: 2004-11-01 16:24:31
    Temat: Re: Re[2]: Szef idiota
    Od: "Jotte" <t...@W...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W wiadomości news:cm5lde$b77$1@nemesis.news.tpi.pl Immona
    <n...@z...com.pl> pisze:

    > Moze "identyfikowanie sie" to zle slowo. Magii chodzi chyba o
    > "zaangazowanie + lojalnosc".
    W poście stoi "identyfikacja" i basta. Nie wiem co autorka chciała napisać,
    ale wiem co napisała. Należy wyrażać się precyzyjnie. W końcu tu chodzi o
    wymianę informacji i poglądów, a nie o dociekanie "co poeta miał na myśli".

    > Zaangazowanie - ze Ci naprawde zalezy na
    > firmie, na tym, zeby istniala, rozwijala sie, miala dobry image,
    > prosperowala. Ze traktujesz ja jako cos rowniez Twojego.
    Czy jej właściciel też będzie również traktował ją jako coś mojego?

    > Lojalnosc - rozumiesz potrzeby firmy/szefa i nie olewasz ich, bierzesz je
    > pod uwage w swoich decyzjach.
    To jest możliwe pod warunkiem, że:
    1. firma/szef bezwzględnie przestrzega przepisów prawa, głównie kodeksu
    pracy
    2. lojalność taka działa w obie strony.

    > Np. nie wymuszasz wakacji (choc prawnie
    > rzecz biorac mozesz) w okresie, kiedy bedziesz bardzo potrzebny i kiedy
    > firmie bedzie ciezko bez Twojej pracy.
    Można zrezygnować z jakichś swoich uprawnień w zamian za określone
    gratyfikacje (niekoniecznie finansowe). Ważne, aby się po prostu obu stronom
    opłacało.

    > Nie dzialasz na szkode szefa.
    Oj, chyba zaczynasz przesadzać.

    > Nie ukrywasz nic, o czym wiesz, ze ma znaczenie dla niego i dla
    > sprawnego zorganizowania pracy. itd.
    Tu już przeginasz na maxa - takie stanowisko to po prostu sankcjonowanie
    donosicielstwa, albo i czegoś gorszego.

    Przykro mi, ale ogólnie Twoje stanowisko czy też podejście do kwestii
    relacji pomiędzy tzw. pracodawcą/szefem a człowiekiem pracy najemnej jest
    dla mnie nie do przyjęcia, gdyż miast stosunku pracy przypomina mi ono
    deklarację wiernopoddańczej służby.

    --
    Pozdrawiam
    Jotte

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1