-
Data: 2004-08-11 14:19:26
Temat: Re: Propozycja moderowania pl.praca.szukana
Od: "chinol" <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]> <ciach reszta, bo podobne>
> Ale przecież on tutaj pisze całkowitą prawdę. Ta procedura daje jedyną
> _szansę_ na zmianę moderowania. Nie _pewność_, tylko _szansę_. Od tego
> daleko do tego, co insynuujesz powyżej.
>
Ok, wiec jesli tak twierdzisz to napisz krotko, co ja INSYNUUJE, potem
napisz calkowita prawde, a potem wylicz roznice (czyli to "daleko" o ktorym
piszesz).
Byc moze nie rozumiem pewnych rzeczy, ale:
1. z jednej strony pewne osoby autorytatywnie stwerdzaja, ze pewnych rzeczy
zmienic sie nie da (chociaz istnieja procedury);
2. potwierdzasz to ty sam, jak wynika z naszej dyskusji (demokracja
jednoosobowa itp).
3. inne osoby jawnie zachecaja do przeprowadzania procedur, z gory wiedzac
ze procedury sa same dla siebie i niczego do sprawy nie wnosza.
Czy jawne zachecanie do czegos, podpieranie sie argumentem, w postaci
takiego zachecania znajac dokladnie realia nie jest hipokryzja ???
Piszesz o szansach. Jestes w stanie procentowo je okreslic ? Blizej im do
promili, moze do 1%, moze do 10% ? Okresl to prosze.
Gdyby ktos napisal: "Jak ci sie nie podoba to uruchom procedure, ale i tak
nic ci to nie da bo takie sa realia" to moglo by byc obiawem cwaniactwa dla
nieobeznanych, ale i smutnej prawdy dla obeznanych. Napewno jednak nie byla
by to hipokryzja. Natomiast pisanie, tak jak bylo pisane hmmmm nie wiem jak
to nazwac mozna.
Tu nie chodzi o moderowanie czy jego brak. Tu nie chodzi tez o to czy
moderatorem jest ten czy tamten. Chodzi jedynie o to, ze panowie moderatorzy
posluguja sie retoryka niezmiernie niskich lotow, uzywaja argumentow o
ktorych napisalem wyzej.
Przypomina mi sie M, ktory pelen zacietrzewienia wytykal komus tam (moze
nawet i mnie) napastliwy ton wypowiedzi. Nie przypomina ci to sytuacji, jak
jedna pani smieje sie z drugiej pani ze ma syf w domu, i robi to siedzac w
swojej kuchni do ktorej nie mozna wejsc bo smierdzi na kilometr ?
Problem lezy w "calkowitej odpornosci na jakakolwiek krytyke". Kazda krytyka
moderatora odbierana jest jako atak na jego osobe a nie jakosc jego pracy.
Tymbardziej, ze kazdy pozytywny przejaw ich pracy rowniez byl zauwazany
poprzez odpowiednie posty na p.p.d. Krytyka czesto poprawia jakosc i nie
zawsze kosztem wiekszej ilosci pracy. Ile bylo rozmow o tym, zeby FAQ
pojawial sie co tydzien na p.p.o. M nawet obiecywal ze tak bedzie. I co ? I
to, ze raz jest a raz nie ma. Ile bylo gadki o tym aby informacje o
formularzu do zamieszczania ogloszen przez www umiescic w FAQ. I nawet J
stwierdzil, ze to dobry pomysl. I co ? I na tym stwierdzeniu sie skonczylo
(chyba: nie czytalem FAQ od kilku tygodni - rozmowy i obiecywania byly duzo
wczesniej). Ktostam stwierzil, ze napisze program do poprawiania kodowania w
ogloszeniach na p.p.o. I co ? Zapytal o szczegoly na p.n.n-g i zostal krotko
mowiac wysmiany. Pewnie za to, ze chcial cos zrobic. Tego typu spraw mozna
wytykac milion. Gadamy, gadamy i nic z tego nie wynika. A fakty sa takie, ze
jedynie moderatorzy sa w stanie cokolwiek zrobic. Oni moga wiecej niz zwykli
my. Ale tego nie robia. Dlaczego ? Moze im sie nie chce, moze nie umieja,
moze specjalnie bo lubia dysputy typu "Szok na p.p.o" nie wiem. Nikt tego
nie wie.
Wiadomo, ze mozesz napisac "Po co obrazac moderatorow". I to jest prawda.
Ale panowie reaguja panicznie zarowno na to, jak ich ktos obraza oraz wtedy
jak ich ktos nie obraza. I to wywoluje sprzeciw. Oni natomiast czuja sie
zwolnieni od zakazu obrazania kogokolwiek. Robia to z wielkim uczuciem i
pasja. Dlaczego ?
Nie lubie ludzi wyznajacych zasade "Prawdziwa cnota krytyk sie nie boi" a z
tego co widze to panowie moderatorzy wlasnie takie haslo obrali sobie jako
motto zyciowe. Nie dziw sie wiec, ze ludzie im to wytykaja.
Pozdrawiam
Tomek
Ps. Pisze M i J zeby mi znowu ktos nie wytykal ze sobie kims wycieram "gebe"
a nastepnie nazwal mnie gnojkiem.
Następne wpisy z tego wątku
- 11.08.04 14:27 Tomasz Brzeziński
- 11.08.04 18:24 krzysztofsf
- 11.08.04 18:51 krzysztofsf
- 11.08.04 20:11 Nahia
- 11.08.04 20:28 /silver
- 12.08.04 07:26 chinol
- 12.08.04 18:51 Stokrotka
- 12.08.04 22:06 Tomasz Brzeziński
- 13.08.04 07:38 chinol
- 13.08.04 07:51 chinol
Najnowsze wątki z tej grupy
- Pedalskie ogłoszenia na rządowej s. WWW oferty.praca.gov.pl:443
- Nauka i Praca Programisty C++ w III Rzeczy (pospolitej)
- Ile powinien trwać tydzień pracy?
- Jakie znacie działające serwery grup dyskusyjnych?
- is it live this group at news.icm.edu.pl
- praca 12/24
- 5 minut przerwy przy komputerze
- raczej już nigdy nie będę pracował w Polsce
- Stanowiska sztucznie tworzone
- Re: SOLUTIONS MANUAL: Optical Properties of Solids 2nd Ed by Mark Fox
- zapłata
- Re: Cwana cwaniurka czyli niemieccy oszuści.
- Re: Cwana cwaniurka czyli niemieccy oszuści.
- Jawność zarobków wszystkich
- rozmówki przy wódeczce...
Najnowsze wątki
- 2025-03-01 Warszawa => Expert Recruiter 360 <=
- 2025-03-01 Chrzanów => NodeJS Developer <=
- 2025-03-01 Warszawa => Gen AI Engineer <=
- 2025-03-01 Wrocław => Konsultant wdrożeniowy Comarch XL/Optima (Księgowość i
- 2025-03-01 Kraków => Technical Team Leader (Clojure, Java) <=
- 2025-03-01 Gdynia => Sales Executive / KAM <=
- 2025-03-01 Błonie => Sales Specialist <=
- 2025-03-01 Ryga => Konsultant Wdrożeniowy Comarch XL/Optima (Księgowość i Kad
- 2025-03-01 Żerniki => Dyspozytor Międzynarodowy <=
- 2025-03-01 Błonie => Analityk Systemów Informatycznych (TMS SPEED) <=
- 2025-03-01 Wróblewo => Analityk finansowy <=
- 2025-03-01 Warszawa => Senior Frontend Developer (React + React Native) <=
- 2025-02-28 Chrzanów => Regionalny Kierownik Sprzedaży (OZE) <=
- 2025-02-28 Warszawa => Java Full Stack Developer (Angular2+ experience) <=
- 2025-02-28 Warszawa => Data Engineer (Tech Leader) <=