eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje[Prasa] Kierowcy MPK uciekają z Poznania na Wyspy › Re: [Prasa] Kierowcy MPK uciekają z Poznania na Wyspy
  • Data: 2006-09-30 22:05:25
    Temat: Re: [Prasa] Kierowcy MPK uciekają z Poznania na Wyspy
    Od: "Ola i Jurek" <b...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    >> Kapital mozna zdobyc, np. za pomoca kredytu, wspolnika etc. kwestia jest
    >> umiejetnosci oszacowania ile jest potrzebne, jaki zysk to przyniesie,
    >> jakie jest ryzyko i jakie zapotrzebowanie, a do tego trzeba wiecej niz 20
    >> letnie BMW i posiadanie 3 tys na start.
    >
    > A jeśli ktoś nie ma _nic_ na zabezpieczenie kredytu?
    >
    To wtedy szukasz jelenia z kapitałem. Znajdujesz go. Bajerujesz mu że on ma
    kapitał a ty doświadczenie. Jak wszystko pójdzie po twojej mysli to po
    tygodniu będzie odwrotnie. Jeśli nie to dupa jesteś a nie polski byznesmen.

    > Osobiście miałem taką sytuację, gdzie miałem (i mam) biznesplan, gotowy
    > Czyli to _jest_ ograniczenie drobnej przedsiębiorczości.

    Oczywiście że jest ograniczenie. Takie ograniczenie wprowadza rynek i jego
    uczestnicy. Kilka przykładów:
    - ceny profesjonalnych środków produkcji (pojazdów,maszyn, urządzeń,
    narzędzi, technologii) - stać na nie tych co już mają kapitał lub mają
    otwarte możliwości finansowania inwestycji
    - wymagania prawne- konieczność posiadania certyfikatów, zezwoleń,
    dopuszczeń i spełniania norm (teraz stać na to tylko bogatych i stabilnych,
    pojedyncze badanie certyfikacyjne CE urządzenia elektronicznego kosztuje
    minimum 2 500 zł a nieraz należy je wielokrotnie powtórzyć)
    - zamówienia publiczne - żądanie referencji przedmiotowych i podmiotowych,
    zabezpieczeń finansowych, poręczeń bankowych i/lub ubezpieczeniowych,
    depozytów finansowych czyli tzw. "gwarancji dobrego wykonania" - możesz mieć
    najlepszy pomysł i technologie. Jeżeli jesteś efemerydą i nie masz
    stabilności finansowej - nie wchodzisz w ogóle do gry
    - zatrudnianie pracowników - nie przyjdzie ani jeden dobry pracownik do
    pracodawcy niesolidnego, mającego złą opinię ani takiego który nie chce
    płacić
    - ograniczenia administracyjne - koncesje, licencje, obowiązek odprowadzania
    rozmaitych opłat oraz obowiązek utrzymywania różnego rodzaju programów (np
    program ochrony środowiska w przedsiębiorstwach produkcyjnych, spełnienie
    warunków BHP za które możnaby ukarać ok 90% polskich firm)

    i wiele wiele wiele wiele wiele innych które są i się jeszcze pojawią.
    A wiesz po co ?
    Po to by na rynku pozostały przedsiębiorstwa najlepsze, najsilniejsze,
    dające gwarancję stabilności, rozwoju, płynności finansowej, stabilności
    zatrudnienia, rozwoju gospodarki, wpływające i kształtujące kulturę pracy,
    zachowania społeczne, będące wzorcem do naśladowania itepe itede.

    Za kilka lat w zasięgu przeciętnego zjadacza chleba jako potencjalnego
    "byznesmena" pozostaną drobne usługi i cepelia ale nie ma co tu marzyć o
    byznesie- co najwyżej będziesz mógł z takiego "byznesu" żyć i nie głodować,
    może wykształcić dziecko, ale pierwszy lepszy manager z poważnego byznesu
    będzie lepiej zarabiał niż byznesmen- hydraulik, byznesmen-sklepikarz,
    byznesmen-właściciel baru.
    Jedyną szansą jest jeszcze teraz i póki czas inwestowanie w rozwój ilościowy
    i jakościowy, konsolidacja w grupy oraz odkrywanie rynków niszowych ale to
    ostatnie dotyczyć będzie tylko nielicznych i to tak długo jak nisza nie
    okaże się przedmiotem szerokiego zapotrzebowania.

    Kto na tym skorzysta - przede wszystkim pracownicy najemni



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1