eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje[Prasa] Kierowcy MPK uciekają z Poznania na Wyspy › Re: [Prasa] Kierowcy MPK uciekają z Poznania na Wyspy
  • Data: 2006-09-30 07:48:44
    Temat: Re: [Prasa] Kierowcy MPK uciekają z Poznania na Wyspy
    Od: Immona <c...@n...gmailu> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Any User wrote:

    >
    > Czyli jeśli ktoś pochodzi ze środowiska generalnie biednego i na
    > wszystko co ma, ciężko pracuje, co mu w chyba całkiem naturalny sposób
    > radykalizuje pogląda na różne tematy, to jest w zasadzie z góry spalony
    > wśród elity, zarabiającej po kilka tysięcy, mającej dobry i łatwy start,
    > i w związku z tym mającej również dość liberalne podejście do życia i
    > pracy. Czy tak?
    >

    Nie. Na grupie znajdzie sie troche osob, ktore mialy trudny start i
    dluzsza przebyta droga jest raczej powodem do podziwu niz do
    czegokolwiek innego.

    Chodzi o to, ze przejawiasz agresje wobec osob, ktore nie maja podobnej
    do Twojej sytuacji/sposobu myslenia. Np. osobom, ktore nie chca przyjac
    pracy za dosc marna kase, wg Ciebie sie poprzewracalo gdzies tam.

    Ja podzielam Twoj etos ciezkiej pracy i pomysl inwestowania w siebie
    poprzez zdobywanie doswiadczenia za male pieniadze, ale z sensem. Praca
    za grosze tak, ale taka, ktora rzeczywiscie podniesie moja "wartosc
    rynkowa" o wiecej, niz pieniadze, z ktorych rezygnuje. Ciezka praca,
    dyspozycyjnosc i poswiecenie tak - jesli druga strona oferuje od siebie
    takze cos wiecej niz przecietny poziom wynagrodzenia/zaangazowania.
    Natomiast nie dla samej idei, bo to juz nie bylaby wiara w wolny rynek,
    tylko jakas dziwaczna sekta ascetyczna. Nie mozna od nikogo wymagac
    dokonywania transakcji, ktora on uzna za niekorzystna dla siebie.
    Jedyne, co mozna, to poprawic oferte.

    Z Twoich opowiesci wynika, ze miales paskudny start. Wynika z nich tez,
    ze obecna sytuacja - choc dla Ciebie jest duza zmiana na lepsze - jest
    daleka od zadowalajacej. Nieplatne nadgodziny, falszowanie ewidencji
    czasu pracy, niska pensja zasadnicza i daleka od przyjaznej atmosfera.
    Jesli dotarles juz tutaj, to masz sile i zdolnosci przebic sie do
    normalnego swiata - gdzie nadgodziny sa platne, cala kwota brutto
    widnieje na umowie, a ludzie sa wobec siebie przyjazni. Dobrych firm
    jest w Polsce malo, ale sa. Wiem, ze z Twojego punktu widzenia
    osiagnales duzo, ale obiektywnie to wciaz niewiele, idz dalej do
    miejsca, w ktorym bedziesz szczesliwy. Bo na razie wygladasz na
    zgorzknialego, pozbawionego zyczliwosci i radosci zycia czlowieka, ktory
    nie potrafi sie ucieszyc tym, ze inni maja latwiej.

    I.

    --
    http://nz.pasnik.pl
    mieszkam w Nowej Zelandii :)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1