eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjePomocy! Zostałem bezrobotnym!Re: Pomocy! Zostałem bezrobotnym!
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: Maciek Sobczyk - bidny bezrobotny <m...@d...doPLer>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: Pomocy! Zostałem bezrobotnym!
    Date: Thu, 23 Nov 2006 13:32:50 +0100
    Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
    Lines: 36
    Message-ID: <ek44dk$dc3$1@inews.gazeta.pl>
    References: <ek3m2a$89d$1@inews.gazeta.pl> <ek3orc$k6p$1@inews.gazeta.pl>
    NNTP-Posting-Host: cad108.neoplus.adsl.tpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1164285172 13699 83.30.75.108 (23 Nov 2006 12:32:52 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Thu, 23 Nov 2006 12:32:52 +0000 (UTC)
    X-User: sobczyk.webdesign
    In-Reply-To: <ek3orc$k6p$1@inews.gazeta.pl>
    User-Agent: Thunderbird 1.5.0.8 (Windows/20061025)
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:196989
    [ ukryj nagłówki ]

    Immona napisał(a):

    [ciach]

    To, w czym nie masz: po części masz rację. Przed dylematem braku
    ubezpieczenia stanąłem we wrześniu, bo wtedy ostatecznie olałem pracę na
    etacie. Pozostały umowy o dzieła (mniej więcej na dwa lata wprzód). Do
    tej pory nie mialem czasu się ubezpieczyć albo to, co mi proponowano mi
    nie odpowiadało (np. ubezp. w PZU, gdzie mogę korzystać z jakiegoś
    lekarza X w przychodni Y, na co kompletne nie mam ochoty, skoro obok
    mam dobrego lekarza rodzinnego) albo, jak w przypadku etycznego
    załatwienia sprawy (podpisania umowy z NFZ i samodzielnego
    ubezpieczenia), mnożyło problemy.


    W czym masz rację: chociaż od początku mojej "pracy" tzn. zarobkowania
    bez etatu i bez działalności, śmieję się mówiąc znajomym, że jestem
    bezrobotnym, to jednak dzisiejsza wizyta w PUP to było mocne przeżycie.
    Strasznie krępujące i stresujące było powiedzieć pani w okienku, że chcę
    się zarejestrować jako bezrobotny.


    A o co mi chodziło w poście (pierwszym i drugim): Generalnie chodzi mi o
    to, że łatwiej pójść do PUP i wyciągnąć "haracz" od państwa w postaci
    darmowego ubezpieczenia niż ubezpieczyć się samemu i płacić, co z punktu
    widzenia państwa, budżetu etc. jest paranoją. Powinno być IMO na odwrót.
    Tzn. zawarcie samemu ubezpieczenia powinno trwać krócej niż to, co
    odstałem dziś w PUP (mierzone stoperem - około 20 min.). Tymczasem jest
    na odwrót.

    A co z tego wyszło: nic, bo to co był dostał, to zasiłek (nie chcę, nie
    czuję żeby mi się należał) a ubezpieczyć może mnie żona. Więc wybieram
    wariant ubezpieczenia przez żonę.

    pozdr.
    Maciek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1