-
Data: 2009-09-28 10:52:28
Temat: Re: Kwota zarobkow w ogloszeniu
Od: "jacem" <j...@1...pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]Użytkownik "Baloo" <b...@o...eu> napisał w wiadomości
news:h9pn3b$uqk$1@news.mm.pl...
> Użytkownik "jacem" <j...@1...pl> napisał
>> Jak wyżej. Żeby zaoszczędzić zbędnego kłopotu sobie i innym.
> Ale co Cię u licha obchodzą kłopoty ogłoszeniodawcy??
Szczerze, to nic a nic mnie nie obchodzą.
Wskazałem tylko sposób na sprawniejszy dobór kandydata.
> Z kolei jak już pisałem - nie robi kłopotów innym, wysyłając ofertę
> pracy, bo nie ma obowiązku na taką ofertę odpowiadać. Zawsze można
> odpowiedzieć na ofertę, gdzie są podane stawki.
Jasne, też można.
>> Musi wtedy odsiać tych, na których go nie stać. Zajmuje to tylko czas
>> niepotrzebnie.
> Jak wyżej - co Cię obchodzi cudzy czas?
Jak wyżej. To tylko wskazówka.
>>> Może Tobie istotnie się nie zdarzają, więc nie możesz pojąć o czym
>>> mowa :)
>> Wskaż mi taką okazję. Chętnie skorzystam.
> Podaj choć jeden powód, dla którego miałbym to zrobić?
Na potwierdzenie twojej tezy, że takie okazje zdarzają się.
>> Przekonaj się o tym, składając ofertę pracy, np jak moja żona, do
>> jakiejkolwiek firmy, to się przekonasz, na ile zgadza się to, co
>> napisane w ogłoszeniu, z tym, co oferują na rozmowie z kandydatem.
> Przeczytaj sobie jeszcze raz cały powyższy fragment i tym razem
> postaraj się odpowiedzieć na właściwe pytanie.
Które?
>> Kto wystawił ofertę? Handlowiec, czy klient?
>> Handlowiec - podaje cenę.
> No właśnie.
> Osoba sprzedająca swój towar (czyli pracownik sprzedający swoją
> wiedzę) podaje swoję cenę.
> Nie odwrotnie.
Dalej nie pojmujesz w czym rzecz.
Nie w tym, że ktoś nie odkrywa kart ze swoimi oczekiwaniami.
Ale kiedy, i w jaki sposób powinien to robić.
>> Gdybym ogłosił, że kupię szynkę, to podałbym cenę oczekiwaną za kg.,
>> że chcę szynkę w cenie maks. 15zł/kg.
> To byłbyś łosiem.
Dlaczego? Równie dobrze mógłbym ogłosić, że kupię samochód używany w
cenie do 30tys. zł. (być może to bardziej obrazowy przykład).
I co? Otrzymam ofertę z salonu mercedesa? ;-)
> Bo gdybym ja ogłosił, że chcę kupić szynkę, to nie podawałbym cen,
> tylko poczekał na oferty, a dopiero potem zdecydował, którą wybiorę.
> Ty od razu określasz kwotę i nawet, jeśli większość sprzedawców
> sprzedałaby bez problemu świetną szynką za 8 zł, to i tak oferty
> dostałbyś na 13-14-15 zł.
Świetną szynką za 8zł...człowieku, zależy ci na zdrowiu?... :)))
Właśnie: problem polega na tym, że tzw. okazje (prawie) się NIE
zdarzają.
Nie kupisz sprawnego auta za 10tys, nie kupisz dobrej jakościowo szynki
za 8-15zł, nie zatrudnisz kompetentnej osoby na stanowisku specjalisty
za 1500zł.
>> Nie zestawiaj hurtowni słodyczy z kandydatem.
>> Ja bym przyrównał hurtownię do pracodawcy.
> A ja piszę o przetargu. Rozumiesz na czym to polega? Nie na tym, że
> dyrektor idzie do hurtowni po cukierki i kupuje w takiej cenie, jaka
> jest w cenniku. I nie na tym, że ogłasza, że stać go tylko na cenę 10
> zł/kg.
Hurtownie spożywcze raczej nie uczestniczą w takich przetargach.
Marże hurtowe są tak niskie, że można konkurować tzw. serwisem -
wartością dodaną, terminowością dostaw, promocjami od samego producenta.
> No dobrze, więc odwróć sytuację i wyobraź sobie, że to Ty szukasz
> pracy i dajesz swoją ofertę w ogłoszeniu. Podajesz wówczas swoje
> oczekiwania finansowe?
Już pisałem wiele razy, że nie znając warunków w konkretnej firmie,
zakresu obowiązków, nie jestem w stanie tego określić.
Chętnie podam cenę "od". Np "udzielę korepetycji z j. angielskiego -
ceny już OD 30zł/godz."
> w większości przypadku stawki dostawałem na zasadzie tyle a tyle za
> metr takiej a takiej roboty z materiałem takim i siakim lub bez
> materiału. Na podstawie tych wszystkich danych zebranych od różnych
> zleceniobiorców i
> po obejrzeniu ich robót u innych ludzi decydowałem kogo wybrać. Nie
> mówiłem nikomu, że stać mnie maksymalnie na 30 zł/m2 tynków, bo tyle
> by
> mi właśnie policzono (choć innym ta sama firma zrobiłaby za 25 zł/m2)
Nikt o zdrowych zmysłach, kto prowadzi działalność gosp., nawet jeśli
wyjawisz mu , że możesz za usługę przeznaczyć tyle a tyle zł, nie
potwierdzi stawki maksymalnej - o ile twoja oferta nie odbiega znacznie
ponizej rynkowych.
Są świadomi konkurencji, a ty przecież jestes na etapie rozmow, również
z konkurencja.
Pojęcie "rynek" polega właśnie na tym, że można zorientowac się jaka
jest cena rynkowa danego produktu czy usługi.
I jeśli ktoś bierze ceny z sufitu - klient, pracodawca, kandydat, czy
ktokolwiek - to jest po prostu niezorientowany w temacie.
>> Po czym w ciagu 2 dni otrzymałem mailem kosztorys robót.
>> Owszem, potargowałem się trochę z nim (zeszło z 4700 do ok. 4300) i
>> zawarliśmy umowę (otrzymał zaliczkę) i rozpoczął pracę.
> Czy to w jakiś sposób przeczy temu, co pisałem wcześniej? Czy w
> którymkolwiek momencie majster spytał Ciebie ile mu zapłacisz za
> robotę albo czy w którymkolwiek momencie Ty mu pierwszy powiedziałeś
> jaki budżet ustaliłeś za ten remont? Nie, więc dlaczego nie potrafisz
> zrozumieć tej samej zasady w przypadku zatrudniania kogoś do pracy?
> Zamień sobie "pracodawca" na "Ty" i "pracownik" na "majster od
> łazienek", to może Ci
> się rozjaśni :)
Właśnie próbuję tobie wtłoczyć tę prawdę, że to tak się powinno odbywać
również w przypadku naboru kandydatów.
Ale tak nie jest.
Za to pracodawcy raczej wymuszają na wstępie podanie kwoty, przy bardzo
skąpych informacjach odnośnie warunków pracy i zakresu obowiązków.
>> Sam widzisz, że takie wypytywanie, "a ile by pan chciał", nie miało
>> sensu przed obejrzeniem łazienki.
> A czy ktoś pisze o sytuacji, gdy pracodawca dzwoni do kogoś i nie
> podając mu żadnych warunków pracy, oczekiwań i wymagań od razu prosi o
> podanie oczekiwań finansowych? Bo ja nie znam takiej sytuacji. I
> wydawało mi się, że rozmawiamy raczej o sytuacji, gdy kandydat wie, co
> będzie robił na
> danym stanowisku i czego się od niego oczekuje.
Zdaje się nie czytałeś mojego 1-szego wątku, w którym pisałem o
przypadku mojej żony, która złożyła aplikację i otrzymała telefon z
prośbą podania swojej stawki przed zaproszeniem na rozmowę
kwalifikacyjną.
Patrz wyżej.
>> Rozmowa dochodzi do takiego punktu, gdy pracodawca pyta o oczekiwania
>> finansowe pracownika, i za chiny rozmowa nie posunie się dopuki nie
>> wyciągnie od pracownika oczekiwanej stawki. I w drugą stronę to samo.
>> Żenada.
> No istotnie żenada, bo ja zawsze mówiłem, czego oczekuję i rozmowa
> toczyła się dalej.
> Albo kończyła się porozumieniem, albo negocjacjami, albo pożegnaniem.
Tak prosto z mostu, na wstępie mówisz: "Szanowni Państwo, za moją pracę
życzę sobie .....zł".
-"Panu dziękujęmy. Następny proszę!" ;-)
>> Jeśli kandydat powie: "moje oczekiwania odpowiadają średnim stawkom
>> rynkowym na tym stanowisku", to też nie satysfakcjonuje pracodawcy i
>> drąży dalej.
> Ale co drąży, skoro już wie, ile oczekuje kandydat?
> A jeśli nie zna tych konkretnych stawek, to co za problem dla
> kandydata
> po prostu je wyartykułować?
Co to za pracodawca, który nie wie, ile wynoszą rynkowe stawki na danym
stanowisku.
>> Być może to by ich nauczyło, gdyby każdy kandydat podawał najniższą
>> krajową, hehe...z dopiskiem (od...) jak w reklamach produktów
>> bankowych. ;-)
> Czego konkretnie miałoby to nauczyć pracodawców?
Choćby dobrych obyczajów.
Następne wpisy z tego wątku
- 28.09.09 11:02 jacem
- 30.09.09 05:35 Baloo
- 30.09.09 05:38 Baloo
- 30.09.09 07:56 Tomasz Kaczanowski
- 30.09.09 09:13 jacem
- 02.10.09 09:33 Baloo
- 05.10.09 17:25 jacem
Najnowsze wątki z tej grupy
- Pedalskie ogłoszenia na rządowej s. WWW oferty.praca.gov.pl:443
- Nauka i Praca Programisty C++ w III Rzeczy (pospolitej)
- Ile powinien trwać tydzień pracy?
- Jakie znacie działające serwery grup dyskusyjnych?
- is it live this group at news.icm.edu.pl
- praca 12/24
- 5 minut przerwy przy komputerze
- raczej już nigdy nie będę pracował w Polsce
- Stanowiska sztucznie tworzone
- Re: SOLUTIONS MANUAL: Optical Properties of Solids 2nd Ed by Mark Fox
- zapłata
- Re: Cwana cwaniurka czyli niemieccy oszuści.
- Re: Cwana cwaniurka czyli niemieccy oszuści.
- Jawność zarobków wszystkich
- rozmówki przy wódeczce...
Najnowsze wątki
- 2024-12-23 Riga => Specjalista ds. public relations <=
- 2024-12-23 Łódź => Specjalista ds. Sprzedaży <=
- 2024-12-23 Kraków => International Freight Forwarder <=
- 2024-12-23 Poznań => Key Account Manager <=
- 2024-12-23 Warszawa => Presales / Inżynier Wsparcia Technicznego IT <=
- 2024-12-23 Rzeszów => Spedytor Międzynarodowy <=
- 2024-12-23 Warszawa => Infrastructure Automation Engineer <=
- 2024-12-23 Białystok => Analityk w dziale Trade Development (doświadczenie z Po
- 2024-12-23 Warszawa => Site Reliability Engineer (SRE) <=
- 2024-12-23 Warszawa => DevOps Engineer <=
- 2024-12-23 Warszawa => Senior Account Manager <=
- 2024-12-23 Katowice => Regionalny Kierownik Sprzedaży (OZE) <=
- 2024-12-23 Katowice => Administrator IT - Wirtualizacja i Konteneryzacja <=
- 2024-12-23 Mińsk Mazowiecki => Spedytor Międzynarodowy <=
- 2024-12-23 Żerniki => Employer Branding Specialist <=