eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeJaki jest minimalny koszt utrzymania w Warszawie?Re: Jaki jest minimalny koszt utrzymania w Warszawie?
  • Data: 2003-04-04 22:19:11
    Temat: Re: Jaki jest minimalny koszt utrzymania w Warszawie?
    Od: g...@o...pl szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > Kiedy przeczytałem wiadomość która zapoczątkowała tę dyskusję, powiedziałem
    > sobie trudno, wieśniaki przyjeżdżały i będą przyjeżdżać, ale po tym jak
    > zaczęliście tu robić leksykon przetrwania w stolicy krew mnie zalała i
    > postanowiłem dodać cos od siebie. Bez znaczenia jest dla mnie to czy
    będziecie
    > mnie uważać za faszystę, nacjonalistę, itp. Dla mnie istotne jest to ze od
    > długiego czasu nie mam szansy na znalezienie pracy bo biadolący przyjezdni
    > którzy przyjeżdżają do Warszawy supportowani ze wsi przez rodziny, lapia
    kazda
    > prace za głodowe stawki. Co tam ze zarabia się 700 zl jak pojedzie się na
    > sobote i niedziele do domu i tatuś zarżnie prosiaka i ma się
    „wałówkę”, to
    > jest chore, zyjecie tu licząc każdy grosz mieszkając po 5 osob w kawalerce i
    > żywiąc się jogurtem i bulka, chore jest tez to ze wspomniana wczesniej
    > wegetacja (bo ktos kto nazywa to zyciem umarl chyba zanim się narodzil) jest
    > szczytem szczęścia jeśli ma miejsce w Warszawie. Przyjezdni, szczególnie
    > panienki sa skore do poświęceń jeśli w stolicy jest perspektywa na zlapanie
    > kasiastego meza z którym się będzie robic zakupy w Galerii Młokotów i
    chodzic
    > na spacerki w rodzinnej wiosce (ale tak żeby wszystkie sasiadki widzialy).  
    > Wiec zamiast meczyc się w stolicy zajmijcie się lepiej czyms pożytecznym u
    > siebie na wsi, nie trzeba wtedy wiedziec nawet co to „PIT” bo
    rozliczenia z
    > urzedem skarbowym będzie za was robil sołtys :D
    >
    > --
    > Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

    Czytam i czytam i w końcu trafiłam na jakiś sensowny głos.Cała wiocha i małe
    miasteczka/ z całym szacunkiem dla Was/ przyjeżdżają do Warszawy i wyciągają
    pieniądze z tego miasta.Nie wydajecie tu pieniędzy jak zwykli pracujący i
    żyjący tu ludzie,którzy potrzebują i chcą iść od czasu do czasu do :kina ,
    teatru,restauracji.Pracujecie tu za psi pieniądz , poniżając w ten sposób
    wszystkich pracowników - a pracodawcom w to graj - bo przecież lepiej
    zatrudnić wieśniaka , który będzie d**ę lizał ,wdzięczył się i będzie
    wdzięczny , że byłe łachmyta zapłaci przysłowiowe 1000,00.Niestety pracodawcy
    traktują nas jak byle co - głównie dzięki nam - bo my na to im pozwalamy mając
    taki stosunek do siebie,naszej pracy,naszego życia.
    Co to k****a za pytanie za ile można p r z e ż y ć w Warszawie?????
    No chyba ,że pytanie to zostało zadane przez żebraka - to wszytsko OK.


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1