eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeGwarancja pracyRe: Gwarancja pracy
  • Data: 2009-05-08 19:05:22
    Temat: Re: Gwarancja pracy
    Od: Alex81 <a...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    In article <gu0nii$7sk$1@news.onet.pl>, s...@p...onet.pl says...
    > Zginęły Ci podstawy, do takiej wyliczanki nie potrzeba znajomości ekonomi.
    > Odlicz od tej sumy podatek, ZUS, NFZ, do których dopłaca państwo i
    > dodatni wpływ pozostałej kwoty na rynek i inne o których nie wiem.
    Dlaczego mam to odliczyć? Czyli chciałbyś płacić im mniej, za to pozbawić
    opieki zdrowotnej i okresu naliczania emerytury? No chyba że chcesz za to
    płacić z budżetu państwa, ale to stawiałoby tych nieszczęsnych sprzątaczy w
    uprzywilejowanej pozycji w stosunku do reszty normalnie pracującego
    społeczeństwa. Dodatkowo, żeby utrzymać to w ryzach, musiałbyś rozbudować
    aparat kontrolny - rozliczać sprzątaczy ze sprzątania.

    > Nie neguje potrzeby banków..........ale, jest to największy pasożyt.
    > Dodam jeszcze że do korzystanie wymusza ustawa.
    To są kwestie ideologiczno-religijne w które nie lubię wchodzić ;)

    > Jeśli masz na myśli budżety państw to tak.
    > Tylko że budżet państwa ma się nijak do dobrobytu obywatela.(prawie)
    Prawie? Fakt że większość obywateli pracuje w usługach i się z tej pracy
    utrzymuje nie ma wpływu na ich dobrobyt? Nie powiem, to przynajmniej śmiała
    teza.

    > A ja tak, zakładając że producent ma do 10% zysku + ryzyko.
    To chcesz centralnie wyregulować ceny czy wprowadzić monopol w każdej branży?
    Tylko w tych przypadkach koszty reklamy byłyby zbyteczne (chociaż w pierwszym
    niekoniecznie).

    > Rozmawiamy o znośnych warunkach życia wszystkich a nie 10% społeczeństwa.
    No i tu jest problem... Widzisz, ogromna większość społeczeństwa ma znośne
    warunki życia, ba, jestem przekonany że lepsze niż znośne. Chęć
    uszczęśliwienia wszystkich spowoduje sprowadzenie wszystkich do jednego
    poziomu (czyli dla większości: NIŻSZEGO).

    > To ja znowu wrócę, czy widać to w zachodniej Europie? USA?
    > Jak bym był u............y co mnie interesuje i infrastruktura jak ja
    > przepracowałem 30 lat za najniższa krajową i mam rower,,,stary :)))
    Na to odpowiedział Ci już bardzo trafnie mihau. Państwo bez rozbudowanej
    infrastruktury nie ma szans na podniesienie poziomu życia obywateli.

    --
    Pzdr
    Alex

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1