eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeGdy pracodawca opóźnia podpisanie wypowiedzeniaRe: Gdy pracodawca opóźnia podpisanie wypowiedzenia
  • Data: 2007-07-17 09:40:05
    Temat: Re: Gdy pracodawca opóźnia podpisanie wypowiedzenia
    Od: Immona <c...@n...gmailu> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Carrie wrote:

    > Witam :)
    > Jest taka sytuacja: pracownik i pracodawca zdecydowali, że dalsza
    > współpraca nie ma sensu i zakończą ją wypowiedzeniem za porozumieniem
    > stron.

    Czegos takiego jak wypowiedzenie za porozumienim stron NIE MA.
    Przepraszam za wielkie litery, ale setki razy bylo to pisane na grupie,
    a mimo to wciaz pojawia sie to w postach.

    Jest albo porozumienie stron, albo wypowiedzenie - dwie rozne formy
    rozwiazania umowy.

    Porozumienie stron - obie strony sie zgadzaja i podpisuja z uzgodniona
    data zakonczenia pracy, nie obowiazuje okres wypowiedzenia.

    Wypowiedzenie sklada jedna strona, druga nic nie moze zrobic poza
    przyjeciem tego do wiadomosci, obowiazuje okres wypowiedzenia.

    Pracodawca ustnie zwolnił pracownika z obowiązku przychodzenia
    > do pracy od połowy miesiąca, ale nie wręczył mu jeszcze żadnych
    > dokumentów na temat wypowiedzenia. W jakim terminie musi to zrobić?
    [...]
    > Co, jeśli pracodawca za kilka dni stwierdzi, że pracownik ma wrócić i
    > podjąć obowiązki - wszak wypowiedzenie nie zostało podpisane - wolno
    > mu? Albo jeśli złośliwie oskarży pracownika o porzucenie pracy - czy
    > może tak zrobić, jeśli w obecności świadków wyraźnie powiedział, że
    > pracownik już ma do pracy nie przychodzić? Czy pracownik może mieć
    > jakieś problemy z powodu, że pracodawca ociąga się z oddaniem
    > dokumentów?

    Pracownik moze miec dokladnie takie problemy, jak opisalas.

    > skierowanie mnie do odpowiedniego paragrafu. Głównie zależy mi na
    > informacji, czy pracownik ponosi jakąś odpowiedzialność za to, że
    > pracodawca kombinuje i przeciąga podpisanie wypowiedzenia. Jak
    > _powinno_ wyglądać wypowiedzenie, teoretycznie wiem [choć nigdy
    > jeszcze nie miałam tej "przyjemności" ;)], ale, jak widać, przepisy
    > swoje, a pracodawca swoje ;>
    >

    Jesli chcesz sie zwolnic, a pracodawca kombinuje jak opisujesz,
    postepujesz nastepujaco:

    Ty skladasz wypowiedzenie. "Z dniem.... wypowiadam umowe o prace zawarta
    dnia .... miedzy ..... a .....", data, podpis. Jesli pracodawca bedzie
    oporny w podpisaniu, ze przyjal do wiadomosci, to wysylasz to listem
    poleconym lub przyprowadzasz swiadkow. Od daty napisanej w "z dniem"
    liczy sie okres wypowiedzenia(*), przez ktory jestes jeszcze zatrudniona.

    (*) okres wypowiedzenia nie liczy sie od dokladnie tego dnia, tylko od
    poczatku nastepnego tygodnia/miesiaca zaleznie od tego, w czym jest
    liczony okres wypowiedzenia.

    Jesli nie masz _pisemnego_ zwolnienia Cie z obowiazku swiadczenia pracy
    czy urlopu bezplatnego na czas wypowiedzenia, do pracy przychodzisz, a
    jesli ktos bedzie marudzil z tego powodu, to żądasz dostania tego na
    pismie. Mozesz tez wybrac nie wykorzystany urlop, jesli go masz.

    I.
    --
    http://nz.pasnik.pl
    mieszkam w Nowej Zelandii :) ::: GG: 7370533

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1