eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeDo jakiej pracy trzeba być z wykłształcenia informatykiem?Re: Do jakiej pracy trzeba być z wykłształcenia informatykiem?
  • Data: 2005-09-22 19:25:50
    Temat: Re: Do jakiej pracy trzeba być z wykłształcenia informatykiem?
    Od: "Jarod" <b...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > > Nie trzeba mieć studiów tylko wiedzę i to najlepiej popartą praktycznymi
    > > przykładami !

    Zdecydowanie tak :)
    > Tylko czesto solidne podstawy teoretyczne sa przydatne podczas
    > przyswajania nowych technologii
    > > Równie dobrze możesz zrezygnować ze studiów i sam się wszystkiego
    nauczyć.
    > Obawiam sie ze przecietny samouk informatyk bedzie gorszy od
    > przecietnego mgr inz informatyki (przy czym mowimy tutaj o absolwentach
    > szkol majacych dluzsza historie niz III RP)

    Prawde mowiac to ta "renoma" szkol z dlugim doswiadczeniem tak srednio
    wyglada. Bo wiekszosc nauczycieli to matematycy nie majacy stycznosci z
    prawdziwym progamowaniem ( czyli takim korporacyjnym ). Oni ucza, jak sie
    programuje algorytmy, ucza metod numerycznych - tudziez rozwiazywania rownan
    za pomoca komputera ( moze to znacznie urposcilem ). Ale nie ucza tego jak
    sie pisze projekty na wysokim poziomie, czyli np. 3 warstwy , dobry design (
    nie mowie, o szacie graficznej tylko o jakosci kodu ). Najwazniejsze w
    programowaniu jest doswiadczenie i wiedza, a niestety profesorek ktory uczyl
    sie 40 lat matmy raczej nie mial czasu na to,zeby stac sie wybitnym
    programista, bo moim zdaniem jak ktos jest dobrym programista to na uczelni
    nie zostanie...

    A odnosnie studiow prywatnych powiem tyle, w duzych miastach jak ktos madrze
    zarzadza szkola to zazwyczaj ucza tam naprawde najlepsi profesorowie z tych
    uczelni panstwowych, to juz jest przebrana kadra a nie zadne uklady czy tam
    rodzinne koligacje. Ale niestety nikt nikomu lopata do glowy nie nalozy i
    nie zmuszaja oni na sile studentow do nauki, kto sie chce to sie uczy -
    dlatego mozna odniesc wrazenie, ze ogolny poziom jest dosc niski.

    > > Na pewno wydasz mniej kasy, będziesz miał więcej czasu na swoje życie.
    > Na studiach mozesz miec czas na co tylko zechcesz. I masz go na pewno
    > wiecej niz w szkole sredniej czy pracujac.
    > > Studia do głupota w obecnej sytuacji!! Ale człowiek też głupi, no nie!
    > Nie zgodze sie. Uwazam ze kazdy czlowiek ktorego na to stac (a de facto
    > ktorego rodzicow na to stac, przynajmniej na poczatku, pozniej sa rozne
    > stypendia) powinien studiowac dziennie a mieszkac najlepiej w akademiku.
    >

    Moim zdaniem studia to nie jest zadna glupota tylko wiekszosc studiujacych
    ma do nich glupie podejscie... Jak mozna sobie wybierac kierunek nie bedac
    nim zainteresowanym ??? Bo trzeba cos studiowac... no i potem jest taki
    absolwent, bez praktyki i bez pomyslu na zycie...
    Jarod

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1