-
Data: 2008-04-22 23:20:02
Temat: Re: Czy warto być w pracy lojalnym
Od: "Jackare" <1...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]
> Jakie wy macie odczucia, czy warto być wobec firmy lojalnym, czy tylko
> myśleć o
> swoim interesie?
Warto być lojalnym przede wszystkim wobec siebie. To implikuje dalsze
zachowania.
Praca powinna być tylko układem handlowym, niczym więcej. Angażowanie tak
głębokich emocji będzie prowadzić do kryzysów, frustracji i rozczarowań w
takich przypadkach jak opisałeś.
Bardzo źle że tak po prostu dałeś się wykopać i już Ci powiem co będzie
dalej:
- wiele lub kilka istotnych rzeczy się w tym projekcie spieprzy
- Ciebie już nie będzie, więc będziesz najlepszym obiektem na którego będzie
można zwalić winę za wszelkie niepowodzenia a Ty nie będziesz mógł się
bronić. W ciągu najbliższego miesiąca winnym całego zła będzie jaQbek
- gostek obsmaruje Cię i zniszczy Ci opinię - nie będziesz mógł się bronić
bo Cię nie będzie. Gdy np nowy pracodawca zadzwoni do starej firmy aby
poznać opinie na Twój temat może usłyszeć rzeczy które Cię na starcie
przekreślą.
Gość zrobi to tylko po to by ratować swoją dupę w tym projekcie i na swym
stanowisku. Za wszelką cenę.
Niepotrzebnie boisz się wymieniać tu firmę z nazwy a gościa z nawiska. Nic
was nie łączy, niczego Ci nie może zrobić.
Tak jak piszesz. W relacjach międzyludzkich jesteś miękka buła choć być może
jesteś świetnym fachowcem. Pamiętaj że o powodzeniu projektu, polityce firmy
awansach, atmosferze itp decydują relacje międzyludzkie, dlatego np sprzedaż
prowadzą handlowcy a nie inżynierowie. Załogą zarządzają fachowcy od
zarządzania a nie inżynierowie. Szkolenia pokażą pewne kierunki ale nie
sprawią że będziesz dobry w relacjach interpersonalnych. Trzeba troszkę
poczytać (coś o psychologii, coś o NLP, Shin Tzu, Roberta Kyosaki'ego, coś o
zarządzaniu, np podstawowe rzeczy z Griffina) i walić z ym na głęboką wodę.
Tak naprawdę twoje umięjętności merytoryczne choćby nie wiem jak wysokie nie
pozwolą ci wygrać i przetrwać wojenek podjazdowych jakie odbywają się
pomiędzy ludźmi, bo one rzadko dotyczą płaszczyzn merytorycznych. W Twoim
przypadku była to Twoja rzekoma konfliktowość i jak widzisz nic tu do tego
nie ma Twoja wiedza merytoryczna i choćby najlepszy poziom fachowości.
Konfliktowy = rozwala zespół. W takiej strukturze jak korporacja pierwsza
lepsza kobitka która ma intrygowanie i plotkowanie we krwi wygryzie cie ze
stanowiska. Zobacz jak pomiędzy kobietami zawiązują się i rwą "koalicje"
które mają na celu osiągnięcie różnych odrębnych celów. Bez obserwowania i
prób wpływania na ludzi nie poradzisz sobie z takimi sytuacjami jak ta którą
przeżyłeś
Moim zdaniem powinieneś:
- opisać sprawę bez emocji i wycieczek osobistych prezesowi firmy. Krótko,
faktami bez szczegółów merytorycznych projektu (np Kierownik nie wyznaczył
ról i odpowiedzialności w projekcie - argumenty które przytoczył w mojej
sprawie są nieprawdziwe bo nie odnosiły sie do elementów projektu nad
którymi pracowałem, Wyznaczone terminy nie zostały dotrzymane z uwagi na to
że kierownik X zmienił kilkukrotnie priorytety i w trerminach A, B i C
polecił nam pracować nad czym innym. Nie doszło do realizacji modułów A, B i
C ponieważ kierownik zmienił reguły komunikacji w projekcie co polegało na
zakłóceniu hierarchii w dziale i .... )
- przygotować Prezesa na szarganie opinii Twojej osoby: (np obawiam się ze
wobec powyższego, projekt jest mocno zagrożony w obszarach A, B i C i
przewiduję że pan XY będzie w przypadku niepowodzenia projektu obarczał winą
za to moją osobę na co się zdecydowanie nie zgadzam). Nie podawaj żadnych
konkretów i sposobów uniknięcia zagrożeń, natomiast powiedz lub napisz za
jakie zakresy w ogóle nie odpowiadałeś - wyjdzie gdy koles będzie zwalał
całą winę na Ciebie
- poprosić Prezesa o spotkanie w tej sprawie w cztery oczy, w wyznaczonym
przez Ciebie terminie (np w ciągu 7 dni), najlepiej poza firmą aby żadna ze
stron nie miała przewagi wynikającej z przebywania "na własnym terenie" i
spróbuj pogadać o tym.
- uprzedzić że jeżeli dowiesz się o szarganiu Twojego dobrego imienia,
oddasz sprawę do sądu z żadaniem nazwiązki.
- oddać sprawę wypowiedzenia do sądu pracy, niezależnie od wszystkiego co
powiedziałeś zdanie wcześniej z wnioskiem o przywrócenie do pracy.
- po przywróceniu do pracy, wygarnąć prosto w oczy kierownikowi całą prawdę,
najlepiej przy świadku i nagrać rozmowę a potem złożyć wypowiedzenie.
Co to da?
a) prezes zobaczy że właśnie stracił dobrego fachowca. Dobrych programistów
jest obecnie trudno zatrudnić i każdy kto się tym zajmował wie o tym dobrze.
Im większe miasto, tym trudniej.
b) prezes zobaczy że byłeś zaangażowany w projekt i poza ochroną swojego
dobrego imienia nie masz w tym osobistych zastrzeżeń do kierownika
c) zwalanie winy na Ciebie będzie już filtrowane przez pryzmat tego że Ty o
tym uprzedzisz
d) przywrócenie do pracy przez SP podniesie twoją samoocenę i pokaże
kierownikowi że nie jest alfą i omegą a przede wszystkim usadzi go na
zasadzie "na władzę nie poradzę"
e) złożenie wypowiedzenia przez Ciebie jescze bardziej podniesie Twoją
samoocenę a kierownikowi i prezesowi pokaże że w firma to nie raj upragniony
f) ty będziesz miał "czyste papiery" - wypowiedzenie złożysz Ty a Twoje
racje będą dowiedzione wyrokiem sądu.
To trudna i mało wdzieczna ścieżka, ale wszyscy na tym skorzystają, a wrzoda
może wywalą po tym wszystkim z roboty.
--
Jackare
Następne wpisy z tego wątku
- 23.04.08 00:00 Jackare
- 23.04.08 07:00 jaQbek
- 23.04.08 07:44 jaQbek
- 23.04.08 08:52 Jackare
- 23.04.08 14:37 jaQbek
- 23.04.08 14:39 jaQbek
- 23.04.08 19:39 Piotr S.
- 23.04.08 21:04 jaQbek
- 24.04.08 06:14 Piotr S.
- 24.04.08 21:08 Jackare
- 24.04.08 21:46 jaQbek
- 27.04.08 00:48 Jackare
- 27.04.08 07:48 jaQbek
- 27.04.08 07:50 jaQbek
- 27.04.08 20:52 Jackare
Najnowsze wątki z tej grupy
- Pedalskie ogłoszenia na rządowej s. WWW oferty.praca.gov.pl:443
- Nauka i Praca Programisty C++ w III Rzeczy (pospolitej)
- Ile powinien trwać tydzień pracy?
- Jakie znacie działające serwery grup dyskusyjnych?
- is it live this group at news.icm.edu.pl
- praca 12/24
- 5 minut przerwy przy komputerze
- raczej już nigdy nie będę pracował w Polsce
- Stanowiska sztucznie tworzone
- Re: SOLUTIONS MANUAL: Optical Properties of Solids 2nd Ed by Mark Fox
- zapłata
- Re: Cwana cwaniurka czyli niemieccy oszuści.
- Re: Cwana cwaniurka czyli niemieccy oszuści.
- Jawność zarobków wszystkich
- rozmówki przy wódeczce...
Najnowsze wątki
- 2025-02-20 Piaseczno => Developer.NET <=
- 2025-02-20 Warszawa => BI Developer / Analityk BI <=
- 2025-02-19 Gdańsk => System Architect (background deweloperski w Java) <=
- 2025-02-19 Gdańsk => Solution Architect (Java background) <=
- 2025-02-19 Białystok => Data Engineer (Tech Leader) <=
- 2025-02-19 Kraków => Ekspert IT (obszar systemów sieciowych) <=
- 2025-02-19 Warszawa => Architekt rozwiązań (doświadczenie w obszarze Java, AWS
- 2025-02-19 Rzeszów => International Freight Forwarder <=
- 2025-02-19 Poznań => Konsultant wdrożeniowy Comarch XL/Optima (Księgowość i
- 2025-02-19 Chrzanów => Spedytor Międzynarodowy (handel ładunkami/prowadzenie f
- 2025-02-19 Bieruń => Regionalny Kierownik Sprzedaży (OZE) <=
- 2025-02-19 Katowice => Key Account Manager (ERP) <=
- 2025-02-19 Żerniki => Dyspozytor Międzynarodowy <=
- 2025-02-19 Łódź => NodeJS Developer <=
- 2025-02-18 Kraków => Spedytor Międzynarodowy <=