eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeCo to są znajomości?Re: Co to są znajomości?
  • Data: 2002-11-21 16:52:23
    Temat: Re: Co to są znajomości?
    Od: "Yonnie" <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > > Proszę bardzo: ABAP, no spróbuj coś napisać...
    > OK to jeszcze poproszę środowisko programowania z jakimś helpem może być
    po
    > niemiecku, byle by przykłady były, najlepiej jednak żeby była w po
    angielsku
    > lub polsku (co raczej nie możliwe).

    Tam znajdziesz: www.sap.com
    Widzę już, że nie wiesz co to ABAP... Tym się pisze pod SAPa, a żeby coś
    napisać,
    przetestować to trzeba mieć SAPa, albo do niego dostęp i rozumieć
    zagadnienie.
    A SAPa mają duże, bogate firmy...
    Poza tym to język z zupełnie inną składnią niż np C++
    Sam fakt, że podjąłeś ten temat tylko mnie utwierdził w moim przekonaniu, że
    chyba troszeczkę koloryzujesz...
    Dobra rada: mierz siły na zamiary na przyszłość.


    > > I jeszcze Cobol, wiele aplikacji chodzi w bankach i administarcji
    > napisanych
    > > pod tym językiem, spróbuj swoich sił. Mogę podrzucić kilka tematów...
    > No a ja wystawie rachuneczek. Nie ma sprawy.

    I znowu pudło...
    A gdzie się go nauczysz? :))
    Ja znam człowieka 50-letniego, 23 programuje w Cobolu dla kilku poważnych
    instytucji za ogromne pieniądze. To język nie tyle bardzo trudny, co raczej
    niedostępny dla młodych ludzi, z którymi los go nie zetknął.
    Zapewniam Cię, że nie masz gdzie się go nauczyć.


    >Poza tym nie jestem geniuszem, a jeśli już to na pół
    > etatu. Znam lepszych od siebie, samouków jak i ja. Może i wolniej się
    uczą,
    > ale potrafią więcej, przynajmniej w wybranych dziedzinach.

    Tylko, że pracodawcy jakoś mniej ufają samoukom...
    Jezeli bank potrzebuje specjalisty od Cobola (zdziwiłbyś się jak wiele
    banków
    pracuje na aplikacjach napisanych w tym języku) to będzie wierzyć
    zapewnieniom
    "młodego, gniewnego", że się nauczy?
    Nic podobnego. Nie nauczy się, bo:
    primo - nie ma gdzie
    seecundo - już mówiąc, że się nauczy wykazał się całkowitym dyletanctwem,
    zresztą nie ma się uczyć, ale umieć na profesjonalnym poziomie.

    Pozdrawiam serdecznie młodego ambitnego kolegę

    R.









Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1