eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeCo to są znajomości? › Re: Co to są znajomości?
  • Data: 2002-11-21 16:12:04
    Temat: Re: Co to są znajomości?
    Od: "Gosc A" <u...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Mam propozycje do tych, ktorzy tak bardzo narzekaja na tym watku:
    jestescie inzynierami, do tego ponadprzecietnymi (tak sie okreslacie) to
    czemu siedzicie jeszcze w Polsce? Mowicie ze w Polsce jest 'be' i nikt nie
    docenia umiejetnosci to znaczy ze gdzies jest lepiej ... czemu Was tam nie
    ma? Naprawde zdobycie pozwolenia na prace dla inzyniera gdy ma sie oferte
    pracy nie jest zadnym problemem, przynajmniej w Europie, Australii czy NZ
    (trzeba sie spieszyc bo to sie konczy).
    Wszedzie tam zapewne nie licza sie znajomosci we wszystkich ich znaczeniach,
    pracy jest pod dostatkiem dla kazdego, placa kupe pieniedzy, wszystko
    kosztuje mniej niz w Polsce, robi sie tylko ciekawa robote ... do dziela
    panowie i panie! - to ironia, moze czesciowo i tak bylo przez krotki czas,
    ale skonczylo sie prawie dwa lata temu i wszedzie jest ciezko.
    Na szczescie wasze z tego co widze ponadprzecietni/doswiadczeni w
    poszukiwanych kierunkach/ ciagle swietnie daja sobie rade, takze powtarzam do
    dziela!
    Trzy lata temu w Polsce dla informatykow/absolwentow do tego/ nie bylo zle,
    znam to z autopsji.

    i jeszcze jeden fakt z zachodu europy: znajoma po architekturze w Polsce, bez
    doswiadczenia, dlugie miesiace nie mogla znalesc pracy w zawodzie (chociaz
    tutaj budownictwo to bardzo dobrze rozwijajacy sie przemysl) [ absolwenci
    byli/sa ignorowani przez firmy rekrutacyjne, znajduja prace wlasnie przez
    polecanie kolegi koledze, jej znajomi ze studiow sa w Polsce ] gdy wczesniej
    zaoszczedzone pieniadze/inna praca sie skonczyly zaczela sprzatac domy i po
    miesiacu miala prace w zawodzie. Rodzina, u ktorej sprzatala miala znajomego
    ktory prowadzi biuro architektoniczne. Doszedl do wniosku ze moze kogos w
    przyszlosci potrzebowac, wiec niech przyjdzie na okres probny. Sprawdzila sie
    i ciagle tam pracuje.

    heh, zaraz ktos mnie obrzuci blotem jak to tu bywa...


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1