>> Ja nie chce chamow
>> u wladzy, chocby ze wzgledu na wizerunek Polski w swiecie. W roli np.
>> prezydenta JKM musialby sie spotykac w sytuacjach dyplomatycznych z
>> wieloma osobami, ktorych nie akceptuje. Bylby mily i ukladny -
>> znaczyloby to, ze jednak jest konformista i nie zawsze mowi, co mysli w
>
>> sposob, ktory sobie uznal za sluszny. Bylby taki, jaki jest - skutki
>> bylyby fatalne.
>>
>tiaaa.. lepiej by byli mili i uprzejmi wobec siebie, poklepywali się po
>
>plecach i uśmiechali do kamer. I potem mamy bardzo miłe stosunki
>np.
>z Niemcami (co nie przeszkadza im załatwiać z Rosją rurociągu gaz
>owego w
>sposób oczywisty będącego dla nas niekorzystnym), USA (co nie przes
>zkadza
>im traktować nas nadal jako obywateli Europy klasy B czy C) itd., itd..
>
>Polityka to "nie je bajka" i coś takiego jak "wizerunek w świecie" mo
>że
>być co najwyżej podstawą do poprawy nastroju obywateli danego kraju
>. A w
>kręgach międzynarodowych.. no cóż.. tu się liczy skuteczność

No to wielce szanowny fanatyku, ile razy ci trzeba powtorzyc, ze wlasnie JKM
ma zerowa skutecznosc bys zalapal i przestal na dowolny argument powtarzac w
kolko "och jaki ja jestem zajebisty, a ty (podobnie jak moja sasiadka)
wybierasz komuchow". JKM tak bardzo olewa zasady rzadcace dzisiejsza polityka
i tak ostentacyjnie demonstruje to, ze mu nie zalezy na wladzy, ze o jakiej
skutecznosci tu moze byc mowa? Po co wybierac kogos, kto - owszem -
demonstruje przywiazanie do swoich pogladow, ale jednoczesnie obnosi sie z
tym, ze na realizacji tych pogladow wcale mu nie zalezy?

A na marginesie: srodowisko JKM niestety sprawia wrazenie oderwanych od
rzeczywistosci glaskajacych sie nawzajem fetyszystow. Elitaryzm bla bla bla.
Gdyby nie to, ze sa konserwatystami to by sie swietnie zgadali z inna frakcja
podobna towarzyska frakcja - satanistami mianowicie.


A.
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl