eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeProjekt zmian w KP cd...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 37

  • 1. Data: 2005-12-06 17:51:07
    Temat: Projekt zmian w KP cd...
    Od: "Blady" <maja(no spam)@wp.pl>

    Nie wiem dlaczego popieracie zmiany majace na celu dalsze uprzywilejowanie pracownika

    w stosunku do pracodawcy, oraz podniesienie pozaplacowych kosztow pracy ( np. dluzsze
    urlopy )
    Tak czy inaczej w skali makro kazdy dodatkowy przywilej odbije sie na
    spadku zatrudnienia i obnizce plac.
    Dziwie sie, ze pracownicy na tej grupie, ktorzy tak bardzo narzekaja na swoich
    pracodawcow
    tak bardzo popieraja usztywnienie KP. Przeciez takie zmiany prowadza do tego, ze
    trudniej im bedzie
    zmienic pracodawce na lepszego.
    A bez wzgledu na rozwiazania ustawowe jezeli pracodawca jest bydlakiem, to dalej
    bedzie
    ale trzeba pamietac, ze wsrod pracownikow jest nie mniej bydlakow i oszustow niz
    wsrod szefow
    wiec ci porzadni pracodawcy beda mieli wieksze opory, zeby zatrudniac ludzi.

    Bardzo latwo napisac kilka przykazan dla pracodawcow, ktorzy chca uniknac klopotow:

    1. Nie zatrudniaj kobiet w wieku 20-35 lat ( dyskryminacja ze wzgl. na wiek i plec??
    a niech to ktos udowodni przed sadem)
    2. Nie zatrudniaj matek z malymi dziecmi. (dyskryminacja ze wzgl. sytucje rodzinna
    ?? a niech to ktos udowodni przed sadem)
    3. Nie zatrudniaj nikogo kto ma w swiadectwie pracy okresy bezskladkowe.
    4. Nie zatrudniaj nikogo kto w poprzedniej firmie pracowal mniej niz 3 lata.
    5. Zawsze skontaktuj sie z bylym pracodawca i nie zatrudniaj, jezeli na dzwiek
    nazwiska kandydata nie
    zareaguje entuzjastycznie.
    6. Wynagrodzenie w umowie zawsze okreslaj 849 zl + premia uznaniowa
    7. Podsluchuj, sprawdzaj, zbieraj dokumenty, za kazde przewinienie karaj naganami z
    wpisem do akt - bedziesz
    mial lepsza sytuacje przed sadem w razie sporu z pracownikiem, a w razie czego
    zwolnisz go z 52 KP i nie bedziesz sie musial martwic wysokim odszkodowaniem.
    8. Jezeli boisz sie zmiennej koniunktury zwalniaj pracownikow po 3 latach wraz z
    koncem mozliwosci podpisania umowy na czas okreslony ( nie bedziesz musial placic
    odszkodowan jezeli np. zalamie sie rynek i przestaniesz potrzebowac czesci
    pracownikow.
    itd
    pozdrawiam


  • 2. Data: 2005-12-06 18:11:01
    Temat: Re: Projekt zmian w KP cd...
    Od: "marta świerzyna" <m...@t...pl>

    ja sie boje zmiennej koniunktury i pozdrawiam

    Marta Świerzyna
    --
    ============= P o l N E W S ==============
    archiwum i przeszukiwanie newsów
    http://www.polnews.pl


  • 3. Data: 2005-12-06 18:46:57
    Temat: Re: Projekt zmian w KP cd...
    Od: "Blady" <maja(no spam)@wp.pl>

    Użytkownik "marta świerzyna" <m...@t...pl> napisał w wiadomości
    news:05120619110117@polnews.pl...
    > ja sie boje zmiennej koniunktury i pozdrawiam
    >
    > Marta Świerzyna
    > --
    > ============= P o l N E W S ==============
    > archiwum i przeszukiwanie newsów
    > http://www.polnews.pl
    >
    http://finanse.wp.pl/POD,2,wid,8112951,wiadomosc.htm
    l?rfbawp=1133894627.153&ticaid=1ac4


  • 4. Data: 2005-12-06 20:20:19
    Temat: Re: Projekt zmian w KP cd...
    Od: "Immona" <c...@n...googlemailu>

    Pogrzeb w ustawieniach czytnika. Nie cytuja mi sie automatycznie Twoje
    posty, a z innymi korzystajacymi z OE nie mam tego problemu.

    Użytkownik "Blady" <maja(no spam)@wp.pl> napisał w wiadomości
    news:dn4j31$8ea$1@nemesis.news.tpi.pl...
    > Nie wiem dlaczego popieracie zmiany majace na celu dalsze uprzywilejowanie
    > pracownika
    > w stosunku do pracodawcy, oraz podniesienie pozaplacowych kosztow pracy
    > ( np. dluzsze urlopy )
    > Tak czy inaczej w skali makro kazdy dodatkowy przywilej odbije sie na
    > spadku zatrudnienia i obnizce plac.
    > Dziwie sie, ze pracownicy na tej grupie, ktorzy tak bardzo narzekaja na
    > swoich pracodawcow
    > tak bardzo popieraja usztywnienie KP. Przeciez takie zmiany prowadza do
    > tego, ze trudniej im bedzie
    > zmienic pracodawce na lepszego.

    Chyba krotko jestes na grupie, bo jest tu bardzo mocna frakcja liberalow
    gospodarczych (witaj w klubie). To, ze nikomu z niej nie chcialo sie
    komentowac tych zmian w KP jest spowodowane tym, ze sa one kosmetyczne -
    zarowno w strone robienia dobrze pracownikowi, jak i pracodawcy - i nie
    sadze, ze wywolaja jakas odczuwalna zmiane w zatrudnianiu. Najwieksze
    problemy to trudnosci ze zwolnieniem niechcianego pracownika i ograniczenia
    w zawieraniu umow na czas okreslony, a ulatwienia w tym zakresie w nowym
    projekcie sa malo znaczace w praktyce.

    I.


  • 5. Data: 2005-12-06 23:46:07
    Temat: Re: Projekt zmian w KP cd...
    Od: "Jotte" <t...@W...pl>

    W wiadomości news:dn4j31$8ea$1@nemesis.news.tpi.pl Blady <maja(no
    spam)@wp.pl> pisze:

    > Nie wiem dlaczego popieracie zmiany majace na celu dalsze
    > uprzywilejowanie pracownika w stosunku do pracodawcy,
    Nie ma żadnego uprzywilejowania. Są regulacje prawne dotyczące stosunku
    pracy. Po prostu niewiele z tego projektu (bo to tylko projekt) zrozumiałeś.

    > oraz podniesienie
    > pozaplacowych kosztow pracy ( np. dluzsze urlopy )
    A chciałbyś je zmniejszyć? Jak? Np. przez całkowite zniesienie prawa do
    urlopu może?

    > Tak czy inaczej w
    > skali makro kazdy dodatkowy przywilej odbije sie na spadku
    > zatrudnienia i obnizce plac.
    Teorie, domniemania, fantasmagorie...
    Słowem - bzdety.

    > Dziwie sie, ze pracownicy na tej grupie,
    > ktorzy tak bardzo narzekaja na swoich pracodawcow tak bardzo popieraja
    > usztywnienie KP.
    A dziw się, kto ci broni?

    > Przeciez takie zmiany prowadza do tego, ze trudniej im
    > bedzie zmienic pracodawce na lepszego.
    To twoja teoria. I nic więcej.

    > A bez wzgledu na rozwiazania ustawowe jezeli pracodawca jest bydlakiem,
    > to dalej bedzie ale trzeba pamietac, ze wsrod pracownikow jest nie mniej
    > bydlakow i oszustow niz wsrod szefow wiec ci porzadni pracodawcy beda
    > mieli wieksze opory, zeby zatrudniac ludzi.
    Dowody jakieś, czy tylko tak sobie gadasz?

    > Bardzo latwo napisac kilka
    > przykazan dla pracodawcow, ktorzy chca uniknac klopotow
    [cut]
    Jak widać nie jest tak łatwo, skoro tobie kompletnie nie wyszło. Po prostu
    za mało znasz prawo pracy, chyba ono kojarzy ci się wyłącznie z KP i to
    bardzo powierzchownie znanym i pewnie szczątkowo rozumianym.

    BTW - co w ogóle pewnych ludzi obchodzi prawo pracy? Jak sie komuś nie
    podoba, niech się samozatrudni i oferuje swoje usługi na drodze umów
    cywilno-prawnych. A jeśli tzw. "przedsiębiorcy" uważają, że im się nie
    opłaca normalnie zatrudniać prawcowników to niech zawierają takie właśnie
    umowy z samozatrudnionymi.
    I tyle, to proste - nie wpieprzać się w nie swoje sprawy.

    --
    Pozdrawiam
    Jotte


  • 6. Data: 2005-12-07 16:34:59
    Temat: Re: Projekt zmian w KP cd...
    Od: "Blady" <maja(no spam)@wp.pl>

    > pracy. Po prostu niewiele z tego projektu (bo to tylko projekt)
    zrozumiałeś.
    Uwazasz, ze np. to ze pracownik w ktorego wyszkolenie pracodawca
    zainwestowal duze pieniadze
    moze wypowiedziec umowe bez konsekwencji a pracoadawca musi zaplacic
    9krotnosc pensji kiedy chce
    sie rzstac z pracownikiem to nie jest uprzywilejowanie jednej ze stron???
    > > oraz podniesienie
    > > pozaplacowych kosztow pracy ( np. dluzsze urlopy )
    > A chciałbyś je zmniejszyć? Jak? Np ograniczyc do 14/20 dni???
    Np. przez całkowite zniesienie prawa do urlopu może?
    platnego? czemu nie
    >
    > > Tak czy inaczej w
    > > skali makro kazdy dodatkowy przywilej odbije sie na spadku
    > > zatrudnienia i obnizce plac.
    > Teorie, domniemania, fantasmagorie...
    > Słowem - bzdety.
    idz do jakiejs szkoly
    >
    > > Dziwie sie, ze pracownicy na tej grupie,
    > > ktorzy tak bardzo narzekaja na swoich pracodawcow tak bardzo popieraja
    > > usztywnienie KP.
    > A dziw się, kto ci broni?
    na szczescie nikt nie moze
    >
    > > Przeciez takie zmiany prowadza do tego, ze trudniej im
    > > bedzie zmienic pracodawce na lepszego.
    > To twoja teoria. I nic więcej - jeszcze raz idz do szkolu.
    >
    > > A bez wzgledu na rozwiazania ustawowe jezeli pracodawca jest bydlakiem,
    > > to dalej bedzie ale trzeba pamietac, ze wsrod pracownikow jest nie mniej
    > > bydlakow i oszustow niz wsrod szefow wiec ci porzadni pracodawcy beda
    > > mieli wieksze opory, zeby zatrudniac ludzi.
    > Dowody jakieś, czy tylko tak sobie gadasz?
    doswiadczenie zyciowe
    > > Bardzo latwo napisac kilka
    > > przykazan dla pracodawcow, ktorzy chca uniknac klopotow
    > [cut]
    > Jak widać nie jest tak łatwo, skoro tobie kompletnie nie wyszło. Po prostu
    > za mało znasz prawo pracy, chyba ono kojarzy ci się wyłącznie z KP i to
    > bardzo powierzchownie znanym i pewnie szczątkowo rozumianym.
    >
    > BTW - co w ogóle pewnych ludzi obchodzi prawo pracy? Jak sie komuś nie
    > podoba, niech się samozatrudni i oferuje swoje usługi na drodze umów
    > cywilno-prawnych. A jeśli tzw. "przedsiębiorcy" uważają, że im się nie
    > opłaca normalnie zatrudniać prawcowników to niech zawierają takie właśnie
    > umowy z samozatrudnionymi.
    > I tyle, to proste - nie wpieprzać się w nie swoje sprawy.
    >
    > --
    > Pozdrawiam
    > Jotte

    Cale szczescie, ze jednak pomimo tego, ze duch Marksa caly czas jest nad
    Polska
    mamy juz jednak gospodarke rynkowa i ludzie moga budowac wlasny dobrobyt
    pomimo tego, ze socjalisci im to utrudniaja jak sie da.
    A takim jak Ty zostaje tylko obrazanie ludzi o innych pogladach
    Pozrawiam



  • 7. Data: 2005-12-07 19:02:25
    Temat: Re: Projekt zmian w KP cd...
    Od: "entroper" <e...@C...spamerom.poczta.onet.pl>

    Użytkownik "Blady" <maja(no spam)@wp.pl> napisał w wiadomości
    news:dn4j31$8ea$1@nemesis.news.tpi.pl...
    (...)

    >Tak czy inaczej w skali makro kazdy dodatkowy przywilej odbije sie
    na
    >spadku zatrudnienia i obnizce plac.

    Osobiście uważam, że pracodawcy będący za zlikwidowaniem wszelkich
    cywilizowanych regulacji rynku pracy należą do jednej z dwóch grup:
    1) Za cienkich, by prowadzić opłacalny biznes, w którym zysk bierze
    się nie z oszczędności na płacach/urlopach itp. (w tym za głupich,
    by zrozumieć rolę np. sensownego zarządzania a ogólnie jakichkolwiek
    sensownych działań w firmie)
    2) Chciwych cwaniaczków, którzy i w obecnej sytuacji zarabiają co
    najmniej godziwie (ewentualnie mających bardzo duże wydatki i
    jeszcze większe ambicje), ale dręczonych myślą, że każda złotówka
    którą jakoś dałoby się urwać pracownikowi znajdzie się przecież w
    ich portfelu

    Dla reszty opisane przez Ciebie rażące przykłady uprzywilejowania
    pracowników nie są raczej solą w oku.
    Do której grupy Ty się zaliczasz ?

    entrop3r


  • 8. Data: 2005-12-07 19:39:25
    Temat: Re: Projekt zmian w KP cd...
    Od: "vertret" <vertret@@@op.pl>

    Użytkownik "entroper" <e...@C...spamerom.poczta.onet.pl> napisał w
    wiadomości news:dn7bcm$rqg$1@atlantis.news.tpi.pl...

    > Osobiście uważam, że pracodawcy będący za zlikwidowaniem wszelkich
    > cywilizowanych regulacji rynku pracy należą do jednej z dwóch grup:

    Regulowanie rynku pracy to dzicz a nie cywilizacja.


    vertret


  • 9. Data: 2005-12-07 20:00:03
    Temat: Re: Projekt zmian w KP cd...
    Od: "Blady" <maja(no spam)@wp.pl>


    Użytkownik "entroper" <e...@C...spamerom.poczta.onet.pl> napisał w
    wiadomości news:dn7bcm$rqg$1@atlantis.news.tpi.pl...
    > Użytkownik "Blady" <maja(no spam)@wp.pl> napisał w wiadomości
    > news:dn4j31$8ea$1@nemesis.news.tpi.pl...
    > (...)
    >
    > >Tak czy inaczej w skali makro kazdy dodatkowy przywilej odbije sie
    > na
    > >spadku zatrudnienia i obnizce plac.
    >
    > Osobiście uważam, że pracodawcy będący za zlikwidowaniem wszelkich
    > cywilizowanych regulacji rynku pracy należą do jednej z dwóch grup:
    > 1) Za cienkich, by prowadzić opłacalny biznes, w którym zysk bierze
    > się nie z oszczędności na płacach/urlopach itp. (w tym za głupich,
    > by zrozumieć rolę np. sensownego zarządzania a ogólnie jakichkolwiek
    > sensownych działań w firmie)
    A Dlaczego???
    A czym sie rozni oszczedzanie np. na samochodach od oszczedzania na
    pracownikach???
    (nie znaczy to, ze kupuje najtansze auta - tylko, ze staram sie je kupic jak
    najtaniej)
    > 2) Chciwych cwaniaczków, którzy i w obecnej sytuacji zarabiają co
    > najmniej godziwie (ewentualnie mających bardzo duże wydatki i
    > jeszcze większe ambicje), ale dręczonych myślą, że każda złotówka
    > którą jakoś dałoby się urwać pracownikowi znajdzie się przecież w
    > ich portfelu

    ( dokladnie - kazda zlotowka, ktora wydaje na utrzymanie pracownika pochodzi
    z
    mojego portfela - i jezeli nie musze to wole ja wydac na swoje wakacje na
    meledivach
    niz na wakacje mojego pracownika w szczyrku, co nie znaczy, ze wartosciowemu
    pracownikowi
    ktory dostarcza firmie duzego przychodu nie zapewnie wczasow na meledivach z
    moich zlotowek
    zeby go zmotywowac do dalszej dobrej pracy a moze nawet lepszej - ale to nie
    wynika z mojej dobroci
    serca tylko z oceny wartosci pracownika dla firmy i wplywu takiego bonusu na
    jego efektywnosc)
    a przy okazji nie Tobie oceniac godziwosc zarobkow Twojego szefa
    mozesz ocenic godziwosc wlasnych zarobkow....a jezeli uznasz, ze nie sa
    godziwe masz dwa wyjscia
    1. negocjacje
    2. wypowiedzenie umowy o prace.

    > Dla reszty opisane przez Ciebie rażące przykłady uprzywilejowania
    > pracowników nie są raczej solą w oku.
    > Do której grupy Ty się zaliczasz ?
    Zdecydowanie do tej dla ktorej uprzywilejowanie pracownika jest sola w
    oku.......
    ryzyko zatrudnienia jest elementem kalkulacji wynagrodzenia........
    Pozdrawiam



  • 10. Data: 2005-12-07 21:16:04
    Temat: Re: Projekt zmian w KP cd...
    Od: "entroper" <e...@C...spamerom.poczta.onet.pl>


    Użytkownik "Blady" <maja(no spam)@wp.pl> napisał w wiadomości
    news:dn7evc$dcb$1@atlantis.news.tpi.pl...

    > A czym sie rozni oszczedzanie np. na samochodach od oszczedzania
    na
    > pracownikach???
    > (nie znaczy to, ze kupuje najtansze auta - tylko, ze staram sie je
    kupic jak
    > najtaniej)

    niczym - i w jednym i w drugim przypadku rozbijasz się o koszta, na
    które nie masz wpływu. W przypadku aut jest to marża producenta
    (auta są produkowane coraz taniej i badziewniej, ale Ty sam auta
    zrobić nie dasz rady, dlatego fundujesz wakacje na "meledivach"
    pomysłodawcom róznych "usprawnień", dzięki którym auto po paru
    latach się rozpada). W przypadku pracownika są to inne odgórnie
    narzucone i wielce niesprawiedliwe niedogodności (w tym wakacje dla
    szefostwa ZUS-u). Jedyna różnica jest taka, że z niesprawiedliwym
    podziałem tortu w przypadku samochodów nie dyskutujesz. Dlaczego w
    takim razie o prawach pracowniczych nie myślisz jak o czymś, czego
    nie możesz zmienić ? Bo jest to regulacja państwowa ?

    > ( dokladnie - kazda zlotowka, ktora wydaje na utrzymanie
    pracownika pochodzi
    > z
    > mojego portfela - i jezeli nie musze to wole ja wydac na swoje
    wakacje na
    > meledivach
    > niz na wakacje mojego pracownika w szczyrku

    ale przecież nie musisz w ogóle jej wydawać - przecież możesz
    wykonać pracę sam, nieprawdaż ?

    pozdrawiam
    entrop3r

strony : [ 1 ] . 2 ... 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1