eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › Pomysł na zarabianie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 68

  • 51. Data: 2003-02-15 14:27:36
    Temat: Re: Pomysł na zarabianie
    Od: "GreG" <g...@N...pl>

    Użytkownik "Obywatel :-)" <o...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
    news:b2li2b$6mr$1@inews.gazeta.pl...

    > - jeżeli masz za mało informacji - zwróć się do administratora.

    Mowimy o twojej stronie i zwracam sie do ciebie.

    > > Czy rowniez radzisz przyszlym biznesmenom, ktorzy wykorzystaja twoj pomysl
    > > (oczywiscie zaczynajac od zakupu ksiazek od ciebie), by swoim klientom
    > przyszlym czy niedoszlym
    >
    > - widzisz - nie ma "niedoszłych" klientów. Klientem jest tylko ten, który
    > płaci.

    A niedoszlym klientem jest ten, ktory mogl, ale nie zaplacil. O tych tez
    trzeba wspomniec.

    > > Jesli za pommoca twojej strony sprzedajesz cos, informacja na niej
    > > powinna byc kompletna, wyczerpujaca i rzetelna. A czy jest? Wg mnie nie.

    > Wg mnie - jest wystarczająca.

    A wiec vide wszystkie pytania w poprzednim poscie, ktore skrzetnie pominales.

    > Mówisz oczywiście o tradycyjnych księgarniach. Jak sobie
    > wyobrażasz "przeglądnięcie" pliku elektronicznego? Owszem - można kombinować
    > z wersją czasową, itp, ale - za dużo zachodu, za małe pieniądze.

    Czyli zostaje po staremu - "kot w worku".

    > > Mialem tu na mysli wyciaganie pieniedzy od naiwnych. Nie jestes fair
    > > oczekujac takich kwot za nie wiadomo do konca co.
    >
    > Jakich kwot? 49,0 zł? Przykro mi...

    Dla ciebie to malo? Dla innych to duzo. A fakt, ze jest to ok. 4000% przebitki
    mowi realnie o twojej cenie.

    > Sam widzisz - skoro "zde-cy-do-wa-nie" kupujesz w "tradycyjnych"
    > księgarniach - nie należysz do grupy docelowej.

    Niekoniecznie. Czytam darmowe ebooki i bardzo je sobie cenie.

    Pozdrawiam
    GreG



  • 52. Data: 2003-02-15 14:34:46
    Temat: Re: Próba podsumowania?
    Od: flame <f...@f...wonder.pl>

    W artykule <b2lf5m$r5o$1@inews.gazeta.pl> Obywatel :-) napisał(a):
    > Rozpocząłem ten wątek, chcąc zachęcić Państwa do podzielenia się własnymi
    > pomysłami na zarabanie. Jako przykład podałem możliwość sprzedaży ebook'ów.
    > Zaznaczyłem też, że taki ebook można samemu napisać - lub kupić już gotowe z
    > prawem dalszej odsprzedaży. Wskazałem strony, gdzie można to zrobić: tj. moją
    > http://www.obywatel.com - oraz stronę z której sam je kupiłem, tj.
    > http://www.ebooki.pl
    >
    > I co zobaczyliśmy, proszę wycieczki? Wcześniej już napisałem, że - kupę.
    > Teraz nawet więcej, niestety.
    > Zostałem tutaj pomówiony m.in. o: nielegalne prowadzenie działalnosci
    > gospodarczej (czy też raczej - brak takowej), niepłacenie podatków,
    > organizowanie piramidy, itp, itd., o obcesowym zwracaniu się do mnie po
    > nazwisku - tylko dlatego że w przeciwieństwie do co niektórych uważam że nie
    > mam nic do ukrycia i nie będę sobie wymyślał kretyńskich "pseudonimów" - nie
    > wspominając. Oczywiście - wszelkie informacje (np. o firmie, itp.) są podane
    > na stronie http://www.obywatel.com - no ale po co taki jeden z drugim ma
    > sprawdzać? Lepiej rzucić błotem. Nie będę odpierał "zarzutów" - bo to nie ma
    > najmniejszego sensu. Ale eksperyment był jednak ciekawy. Czytając posty co
    > niektórych, nie mogę wyjść ze zdumienia :-)
    >
    > Pozdrawiam
    > Piotr Słotwiński
    > http://www.obywatel.com
    >
    > p.s. No, a teraz - zgodnie z przeznaczeniem tego wątku - zapraszam
    > moich "adwersarzy" - do przedstawienia swoich pomysłów. Pośmiejemy się
    > wszyscy. Oczywiście - wiem, że nic z tego nie będzie. Powód jest znany:
    > łatwiej jest burzyć (to potrafi każdy .................... - tu słowa
    > powszechnie uznane za obraźliwe), niż budować (z przyczyn oczywistych).
    >

    Słotwiński ta gra która ma na celu reklame twojej beznadziejnej strony
    jest smieszna bo to co ty oferujesz tym spamowaniem i pozatym ze jesteś
    spamerem to każesz ludziom zminiać kodowanie, tylko na jakie skoro ty
    używasz niewłaściwego. Może zwiekszysz ogladalność srony o pare osób z
    listy ale napewno nie sprzedaż tego badziewia co w sieci jest za free.
    Podsumowanie moje jest takie ze oferować badziewie sowje prosze nie na tej
    liście bo ona ma inny cel niż relkame swoich produktow ktore nie maja
    szansy bytu na rynku.
    Pozdrawiam


  • 53. Data: 2003-02-15 14:39:57
    Temat: Re: Próba podsumowania?
    Od: "MC" <m...@g...pl>

    Użytkownik "Obywatel :-)" <o...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
    news:b2lf5m$r5o$1@inews.gazeta.pl...

    > Rozpocząłem ten wątek, chcąc zachęcić Państwa do podzielenia się własnymi
    > pomysłami na zarabanie. Jako przykład podałem możliwość sprzedaży
    ebook'ów.

    Jestesmy raczej jednomyślni, ze nie chodziło Ci o przykład, a o reklamę
    swojego (?) łańcuszka.

    > p.s. No, a teraz - zgodnie z przeznaczeniem tego wątku - zapraszam
    > moich "adwersarzy" - do przedstawienia swoich pomysłów. Pośmiejemy się
    > wszyscy. Oczywiście - wiem, że nic z tego nie będzie. Powód jest znany:
    > łatwiej jest burzyć (to potrafi każdy .................... - tu słowa

    Pomysłów jak oszukać klientów? Niektórzy chca jeszcze mieć przyjaciół i
    znajomych.



  • 54. Data: 2003-02-15 15:46:06
    Temat: Re: Pomysł na zarabianie
    Od: "Obywatel :-)" <o...@N...gazeta.pl>

    GreG <g...@N...pl> napisał(a):

    Greg - przepraszam że nie odpowiem Ci w tym momencie dokładnie, bo - trochę
    już się śpieszę do domu i za dużo czasu i nerwów straciłem na odpowiadanie
    różnym takim tam... - jeżeli chcesz, szczegółówo odpowiem Ci w poniedziałek
    (tak koło południa). Tym bardziej, że pomyślałem sobie: a mam gest i dam te
    ebooki za free - niech się co niektórzy tu dokształcą :-). Przemyślę to
    jeszcze, ale prawdopodobnie w poniedziałek (koło południa) zmienię stronę -
    i albo dam je za free, albo zdejmę tą podstronę, albo dam tylko
    Prenumeratorom - nie wiem jeszcze. Albo zostawię jak jest. Przemyślę.
    Tak że tylko w skrócie:

    > > - widzisz - nie ma "niedoszłych" klientów. Klientem jest tylko ten, który
    > > płaci.
    >
    > A niedoszlym klientem jest ten, ktory mogl, ale nie zaplacil. O tych tez
    > trzeba wspomniec.

    Nie GreG. Klientem jest ten, który ma pieniądze i który płaci. Na tej grupie
    raczej ich nie ma (przynajmniej w większości).

    > > > Jesli za pommoca twojej strony sprzedajesz cos, informacja na niej
    > > > powinna byc kompletna, wyczerpujaca i rzetelna. A czy jest? Wg mnie
    nie.
    >
    > > Wg mnie - jest wystarczająca.
    >
    > A wiec vide wszystkie pytania w poprzednim poscie, ktore skrzetnie
    pominales.

    Podtrzymuję: wg mnie - jest wystarczająca
    >
    > > Mówisz oczywiście o tradycyjnych księgarniach. Jak sobie
    > > wyobrażasz "przeglądnięcie" pliku elektronicznego? Owszem - można
    kombinować
    > > z wersją czasową, itp, ale - za dużo zachodu, za małe pieniądze.
    >
    > Czyli zostaje po staremu - "kot w worku".

    A jak to widzisz technicznie? Kawałek za free, resztę za kasę? Inne
    kombinacje? Owszem, można, ale nie za takie pieniądze. Tak od 100-200 zł
    mógłbym się zastanowić nad tym. Za 49,0 zł za 10 książek nie będę sobie
    zawracał głowy.
    >
    > > > Mialem tu na mysli wyciaganie pieniedzy od naiwnych. Nie jestes fair
    > > > oczekujac takich kwot za nie wiadomo do konca co.
    > >
    > > Jakich kwot? 49,0 zł? Przykro mi...
    >
    > Dla ciebie to malo? Dla innych to duzo. A fakt, ze jest to ok. 4000%
    przebitki mowi realnie o twojej cenie.

    GreG - ja Ci w kieszeń nie zaglądam. Rozumiem, że to może być "dla innych"
    dużo. Pomyliłem grupy, ot, co...
    >
    > > Sam widzisz - skoro "zde-cy-do-wa-nie" kupujesz w "tradycyjnych"
    > > księgarniach - nie należysz do grupy docelowej.
    >
    > Niekoniecznie. Czytam darmowe ebooki i bardzo je sobie cenie.

    Cenisz je, bo są darmowe? Sam widzisz - nie należysz do potencjalnych
    Klientów.
    >
    > Pozdrawiam
    > GreG

    Również pozdrawiam - do poniedziałku.
    Piotr Słotwiński
    http://www.obywatel.com

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 55. Data: 2003-02-15 15:52:59
    Temat: Re: Próba podsumowania?
    Od: "Obywatel :-)" <o...@N...gazeta.pl>

    flame <f...@f...wonder.pl> napisał(a):

    >
    > Słotwiński ta gra która ma na celu reklame twojej beznadziejnej strony
    > jest smieszna bo to co ty oferujesz tym spamowaniem i pozatym ze jesteś
    > spamerem to każesz ludziom zminiać kodowanie, tylko na jakie skoro ty
    > używasz niewłaściwego.

    To nie ja Ci kazałem zmieniać kodowanie, dzieciaku, tylko
    bodajże "dromader". Czytaj uważnie posty. Acha - nie cierpię na rozdwojenie
    jaźni.

    Może zwiekszysz ogladalność srony o pare osób z
    > listy ale napewno nie sprzedaż tego badziewia co w sieci jest za free.

    Sprzedałem już wystarczająco dużo, dzieciaku :-)

    > Podsumowanie moje jest takie ze oferować badziewie sowje prosze nie na tej
    > liście bo ona ma inny cel niż relkame swoich produktow ktore nie maja
    > szansy bytu na rynku.

    Kim jesteś dzieciaku? Specem od analiz rynkowych?

    > Pozdrawiam

    Ja Ciebie też - mimo wszysko.
    Piotr Słotwiński
    http://www.obywatel.com


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 56. Data: 2003-02-15 15:59:02
    Temat: Re: Próba podsumowania?
    Od: "Obywatel :-)" <o...@N...gazeta.pl>

    MC <m...@g...pl> napisał(a):

    > > p.s. No, a teraz - zgodnie z przeznaczeniem tego wątku - zapraszam
    > > moich "adwersarzy" - do przedstawienia swoich pomysłów. Pośmiejemy się
    > > wszyscy. Oczywiście - wiem, że nic z tego nie będzie. Powód jest znany:
    > > łatwiej jest burzyć (to potrafi każdy .................... - tu słowa
    >
    > Pomysłów jak oszukać klientów? Niektórzy chca jeszcze mieć przyjaciół i
    > znajomych.

    Rozumiem, że dla Ciebie zarabianie zawsze się wiąże z oszukiwaniem? To
    bardzo, bardzo przykre...
    Widzę, że skoro chcesz mieć przyjaciół i znajomych - to znaczy że ich nie
    masz. To jest jeszcze bardziej przykre...

    Piotr Słotwiński
    http://www.obywatel.com


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 57. Data: 2003-02-15 16:00:12
    Temat: Re: Próba podsumowania?
    Od: flame <f...@f...wonder.pl>

    W artykule <b2lnoq$odf$1@inews.gazeta.pl> Obywatel :-) napisał(a):
    > flame <f...@f...wonder.pl> napisał(a):
    >
    >>
    >> Słotwiński ta gra która ma na celu reklame twojej beznadziejnej strony
    >> jest smieszna bo to co ty oferujesz tym spamowaniem i pozatym ze jesteś
    >> spamerem to każesz ludziom zminiać kodowanie, tylko na jakie skoro ty
    >> używasz niewłaściwego.
    >
    > To nie ja Ci kazałem zmieniać kodowanie, dzieciaku, tylko
    > bodajże "dromader". Czytaj uważnie posty. Acha - nie cierpię na rozdwojenie
    > jaźni.
    >
    > Może zwiekszysz ogladalność srony o pare osób z
    >> listy ale napewno nie sprzedaż tego badziewia co w sieci jest za free.
    >
    > Sprzedałem już wystarczająco dużo, dzieciaku :-)
    >
    >> Podsumowanie moje jest takie ze oferować badziewie sowje prosze nie na tej
    >> liście bo ona ma inny cel niż relkame swoich produktow ktore nie maja
    >> szansy bytu na rynku.
    >
    > Kim jesteś dzieciaku? Specem od analiz rynkowych?
    >
    >> Pozdrawiam
    >
    > Ja Ciebie też - mimo wszysko.
    > Piotr Słotwiński
    > http://www.obywatel.com
    >
    >
    Jeśli sprzedałeś aż tak dużo to gratulacje cenie ludzi przesiebiorczych.
    W sumie taka takty może dała ci jakiś, jelsi tak to gratulacje.
    Do mnie poprostu to nie dociera i nie wierze w łańcuszki bo myślałem ze
    dawały dochód jakieś naście lat temu lecz jeśli dalej dobrze na tym
    zarabiaja tacy jak ty to spoko. Jest zgodne z prawem to masz prawo tylko
    podkreslilem ze celem tej gupy dyskusyjnej jest co innego ale w sumie
    wszystko sie po mału zmienia i skutki tej niezdrowej komercjalizacji
    odczówa sie wszedzie już.
    Pozdrawiam flame


  • 58. Data: 2003-02-15 16:12:15
    Temat: Re: Próba podsumowania?
    Od: "Obywatel :-)" <o...@N...gazeta.pl>

    flame <f...@f...wonder.pl> napisał(a):

    > Jeśli sprzedałeś aż tak dużo to gratulacje cenie ludzi przesiebiorczych.
    > W sumie taka takty może dała ci jakiś, jelsi tak to gratulacje.

    Denerwujesz się? Pytam, bo coś Ci literki skaczą. Zrób to co mi radziłeś:
    głęboki oddech. Co do gratulacji - to dziękuję oczywiście.

    > Do mnie poprostu to nie dociera i nie wierze w łańcuszki bo myślałem ze
    > dawały dochód jakieś naście lat temu lecz jeśli dalej dobrze na tym
    > zarabiaja tacy jak ty to spoko.
    Nadal będę twierdził, że to nie jest żaden łańcuszek. Jeżeli jesteś
    producentem cukru i sprzedajesz go hurtownikom - to jest łańcuszek? Przecież
    hurtownik też musi go sprzedać sklepikarzom. To jest łańcuszek? Sklepikarz -
    końcowym klientom (czyli np. tym, którzy chcą sobie kupić te ebooki tylko
    dla poczytania). Ebooki sam czytałem, uważam że zawierają wiele cennych
    informacji i są wartością samą w sobie.

    Jest zgodne z prawem to masz prawo tylko
    > podkreslilem ze celem tej gupy dyskusyjnej jest co innego ale w sumie
    > wszystko sie po mału zmienia i skutki tej niezdrowej komercjalizacji
    > odczówa sie wszedzie już.

    Takie jest życie flame. Nie ja to wymyśliłem - uwierz mi. W czerwcu 1989
    brakowało mi parę miesięcy do pełnoletności - więc nie głosowałem. Także -
    nie wiń mnie proszę.

    > Pozdrawiam flame

    Pozdrawiam również i proponuję zakopać topór?
    Piotr Słotwiński
    http://www.obywatel.com


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 59. Data: 2003-02-15 16:23:27
    Temat: Re: Próba podsumowania?
    Od: "MC" <m...@g...pl>

    Użytkownik "Obywatel :-)" <o...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
    news:b2lo46$pfj$1@inews.gazeta.pl...
    >
    > Rozumiem, że dla Ciebie zarabianie zawsze się wiąże z oszukiwaniem? To

    "zawsze"?, jestes aż śmieszny z tym przeinaczaniem wypowiedzi przeciwników.
    I żałosny myslac, ze dadza sie na to nabrać.

    > bardzo, bardzo przykre...
    > Widzę, że skoro chcesz mieć przyjaciół i znajomych - to znaczy że ich nie
    > masz. To jest jeszcze bardziej przykre...
    >
    I ta olśniewajaca inteligencja we wnioskowaniu. Dla mnie bomba.



  • 60. Data: 2003-02-16 00:01:37
    Temat: Re: Pomysł na zarabianie
    Od: DToczynski <D...@p...pl>

    On Fri, 14 Feb 2003 09:24:20 +0000 (UTC), "Obywatel :-)"
    <o...@N...gazeta.pl> wrote:

    >Pawel J Maczewski <p...@s...uw.edu.pl> napisał(a):
    >
    >> Mozna poznac dokladna tresc licencji?
    >
    >Witam,
    >miałem już się nie odzywać - bo dyskusję - przynajmniej ja - uważam za
    >zakończoną. Ale skoro o to pytasz, to odpowiem tak - nie chce mi się już
    >tutaj o tym pisać. Treść licencji jest zawarta w każdym z ebooków. Co mówi
    >licencja - napisałem wyraźnie. Wszystkie ebook'i - wraz z prawem do dalszej
    >odsprzedaży - zostały zakupione na stronie www.ebooki.pl (dodam, że za
    >znacznie większą kwotę niż proponowana przeze mnie). Zwróć się proszę do
    >autora tej strony, wyjaśni Ci wszystko drobiazgowo, ze szczegółami, itp. Ja
    [..]

    Dajcie luz...
    Autor (?) tej strony robi(ł) już dużo dobrego. To takie "_Mango
    Gdynia_Online" po prostu:

    - Nazwisko Pana jest tu: http://www.ebooki.pl/ebookizafree.htm zaraz
    koło "przelew Inteligo"
    - "Dokucza Ci... {cokolwiek}... Poczuj ulgę" -
    http://www.republika.pl/magnabloc/
    - "Zarejestruj się, pieniążki pójdą na moje konto" (My sponsor is...)
    http://www.offshore.eurobiz.com.pl/Step5/cover.doc
    - "Earning $100,000 a year..." - jak powyżej - "Your SFI Referrer is:
    ..." ten sam :-))) - http://www.quickinfo247.com/354943

    Google to potęga. Jeśli naprawdę jesteście za leniwi, żeby sobie
    poszukać, to tu, w Siedlcach, pod "A" znajduje się (przynajmniej u
    mnie 5 minut temu się znajdował) na 1-szej pozycji:
    http://www.siedlce.cc/e-mail.php?wszystko=1
    gratuluję wyniku, chociaż dla osoby o nazwisku Ab... to nie jest
    skomplikowane :-)))

    A "Obywatel" to po prostu (sądząc po poście na który odpowiadam)
    "młody gniewny" albo "stary co się reformuje" - ze słabą psychiką...
    Dajcie mu już spokój, mnie też wkurzyło jego głupawe ogłoszenie na
    wszystkich grupach "w miarę" związanych z naciąganą treścią, ale dałem
    na wstrzymanie.

strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1