-
21. Data: 2007-07-13 17:23:06
Temat: Re: Płaca programisty PHP we Wrocławiu - proszę o wycenę ;)
Od: Wojciech Bańcer <p...@p...pl>
>> Nijak. Te rzeczy są do opanowania równolegle i w większości z automatu.
>> Ale oczywiście bardzo mi się podobają i mam niezły ubaw ze speców
>> programistów, którzy nie potrafią sobie SQLa samodzielnie napisać. :)
>
> Owszem pewnych rzeczy możesz się spokojnie nauczyć równolegle ale zajmie
> to kilka lat. I raczej w tym czasie będziesz się specjalizował w jakiejś
> dziedzinie a nie starał się wiedzieć wszystko. Bo wszystkiego to się
> nauczyć nie da. Nowe technologie pojawiają się zbyt szybko aby za nimi
> nadążyć w wszystkich dziedzinach.
A co takiego nowego dzieje się na przestrzeni Windows/Linux, że nie
nadążasz? Czy osobę po kursie MS-2272 i MS-2273 nazwiesz profesjonalistą?
Podpowiem - zrobienie obu kursów, to poświęcanie ok. 1.5h raz w tygodniu
przez 4 miesiące. Czy jakbyś miał większą motywację (np. było Ci
to potrzebne), to nie przerobiłbyś takiej ilości materiału w tydzień?
Kurs MS-SQL 2005, z teorią baz danych, podstawami administracji,
programowaniem w T-SQL oraz Analisys Services to również 6h miesięcznie
przez 4 miesiące (jak się sprężysz, to zrobisz w tydzień).
Linuksa też potrafię postawić od zera (RH, Mandrivę, Slacka,
Debiana oraz Gentoo). I patrz... to wszystko było *w ramach* zajęć
na jednej uczelni. Sugerujesz więc, że ja i ludzie, którzy ze mną
studiują, to jakieś nieistniejące byty?
Ja rozumiem specjalizację, tam gdzie to naprawdę potrzebne. Ale w większości
firm poziom potrzebnej wiedzy nie jest na tyle ekstremalny, żeby potrzebny
był *ekspert*. Wystarczy osoba, która ma/miała z tym kontakt bardziej
szczegółowy i potrafi w razie potrzeby wejść w temat.
--
Wojciech 'Proteus' Bańcer
p...@p...pl
-
22. Data: 2007-07-13 17:33:05
Temat: Re: Płaca programisty PHP we Wrocławiu - proszę o wycenę ;)
Od: Wojciech Bańcer <p...@p...pl>
>> Jeżeli ci apache nie chce dopuścić do pliku bo nie dałeś o+rx, to wzywasz
>> administratora?
>
> Powinieneś. Bo jak byś miał dobrze skonfigurowane środowisko to byłoby
> to robione z automatu. A od takiej konfiguracji to jest admin.
I co? Będziesz mu truć tyłek o każdego chmoda/chowna? I awaryjnie - jak się
Twój skrypt pierdzielnie, nie będziesz w stanie nawet przejrzeć logów
systemowych/apache, żeby się dowiedzieć co poszło źle?
--
Wojciech 'Proteus' Bańcer
p...@p...pl
-
23. Data: 2007-07-13 18:07:37
Temat: Re: Płaca programisty PHP we Wrocławiu - proszę o wycenę ;)
Od: jerry <...@i...pl>
> - Umiejętność zaprojektowania i pisania od zera dużych systemów
> (portalów internetowych) bez niczyjej pomocy. Tzn. umiejętność napisania
> CENEO.PL, ALLEGRO.PL, SKAPIEC.PL bez niczyjej pomocy itp.
> - Programista-pasjonat: uwielbia programować
Nie strugałbym wariata mówiąc, że bez niczyjej pomocy napiszę serwis o
funkcjonalnościach allegro. Świaadczy to o totalnej ignorancji w
dziedzinie inżynierii oprogramowania, a mówiąc prościej - brzmi prostacko.
-
24. Data: 2007-07-13 19:15:53
Temat: Re: Płaca programisty PHP we Wrocławiu - proszę o wycenę ;)
Od: the_foe <t...@W...pl>
Dnia Thu, 12 Jul 2007 23:20:22 +0200, e napisał(a):
>> 8-9 zł/h
>
> chyba na kasie w biedronce
tam jest 3 zl netto, przeliczajac to wyzyskiem czasowym wyjdzie z 2zl
brutto
-
25. Data: 2007-07-13 21:10:52
Temat: Re: Płaca programisty PHP we Wrocławiu - proszę o wycenę ;)
Od: Jakub Lisowski <j...@S...kofeina.net>
Dnia Fri, 13 Jul 2007 20:07:37 +0200, jerry <...@i...pl>
w <f78ejb$59b$1@news.interia.pl> napisał:
>
>> - Umiejętność zaprojektowania i pisania od zera dużych systemów
>> (portalów internetowych) bez niczyjej pomocy. Tzn. umiejętność napisania
>> CENEO.PL, ALLEGRO.PL, SKAPIEC.PL bez niczyjej pomocy itp.
>> - Programista-pasjonat: uwielbia programować
>
> Nie strugałbym wariata mówiąc, że bez niczyjej pomocy napiszę serwis o
> funkcjonalnościach allegro. Świaadczy to o totalnej ignorancji w
> dziedzinie inżynierii oprogramowania, a mówiąc prościej - brzmi prostacko.
Eno, jakby ktoś się uparł i miał cały czas świata, to by się dało - w
końcu coś takiego jak Allegro zrobili ludzie, tylko robili to
równolegle.
Jak coś takiego się uliniowi, będzie to bardzo dużo liniowego czasu.
Natomiast część 'nice to have' a w niej standardowy fotoszop, adminka i
te sprawy to jakiś absurd - albo koder, albo grafik, albo admin.
Koder może mieć pojęcie o konfiguracji serwera, żeby go register_globals
nie zaskoczyło, ale bez przesady.
ja czyli jakub
--
Z zaparkowanego Forda Fulkersona wysiedli generał Grant i porucznik
Revoke.
-
26. Data: 2007-07-13 21:21:56
Temat: Re: Płaca programisty PHP we Wrocławiu - proszę o wycenę ;)
Od: Jakub Lisowski <j...@S...kofeina.net>
Dnia Fri, 13 Jul 2007 01:10:21 +0200, SomebodySpecial
<s...@o...nospamers.pl>
w <f76ci1$5bl$1@nemesis.news.tpi.pl> napisał:
> aa zmontował(a) wypociny ::
>
>>
>> Żartujecie sobie?
>
> OMG....
>
> Dobra, doprecyzuję to.
>
>> Jedna osoba ma być jednocześnie:
>> - specjalistą od Linuxa
>
> JAKIM SPECJALISTĄ ?? Żeby SKOMPILOWAĆ KERNELA to trzeba być specjalistą
> czy co ? W instrukcji instalacji Linuxa GENTOO kompiluje się kernela
> samemu...
No specjalistą. Przy kompilacji kernala trzeba podjąć szereg decyzji, po
co nam ten kernel, jak będzie używany, na jakim sprzęcie i tak dalej.
Oczywiście można skompilować go na popielniczkę, ale po co w takim razie
go w ogóle kompilować, skoro można mieć z paczki.
Jakbym się chciał onanizować kompilowaniem softu, to bym se *BSD
zainstalował, a nie wybierał specjalnie taką dystrybucję Linuxa.
Te paczkowate działają całkiem sprawnie dla usera - programisty.
>> - specjalistą od Windows
>
> No jak się potrafi sieć skonfigurować, ustawić server, naprawić
> rozwalony system, grzebać w rejestrze (wiedzieć gdzie co w nim jest) i
> modyfikować system, konfigurować IIS, sieć, routing (w podstawowym
> zakresie) - to chyba już jest to jakaś znajomość...
>
> Ale nadal nie jest to żaden specjalista. Po prostu zwykły POWER USER.
Po co Power User potrzebuje IISa?
>> - specjalistą od serwerów webowych, PHP i SQL
>
> Umiesz czytać ? napisałem "PODSTAWOWEJ" kofniguracji Apache i MySQL. To
> znaczy instalacja, skonfigurowanie folderów, dodanie jakiś
> VirtualHostów, instalacja i konfiguracja niektórych zmiennych
> serverowych, PHP + rozszerzeń przez SSH. Myślę że to się chyba mieści w
> opisie "PODSTAWOWEJ" znajomości ?
Nie mieści. Podstawowa znajomość to taka, że jest sobie serwer WWW,
nazywa się Apache, pliki konfiguracyjne leżą tu i tu, pliki do stron tam
i tam, a serwer słucha na 80, ale jak się pogrzebie w plikach, to może
słuchać gdziekolwiek.
>> - biegłym grafikiem
>
> OMG !! O czym ty mówisz !
>
> Czy PODSTAWOWA znajomość Photoshopa to znaczy że ktoś jest biegłym
> grafikiem ? To że potrafi zmieniać rozmiar obrazka, optymalizować,
> używać kilku filtrów, automatyzacji i wykonać podstawową obróbkę ma już
> znaczyć że jest Profesjonalnym grafikiem ??
Dla gościa z ulicy po takich operacjach wyjdzie coś, co wygląda jakby
pies to wszamał, a potem wypluł.
>> - analitykiem
>> - specjalistą od reverse engineering w zakresie oprogramowania
>
> 1. A co w tym dziwnego ? Może ktoś potrafi bez problemu dojść do każdego
> miejsca w kodzie samodzielnie, bez zadawania żadnych pytań, patrząc
> tylko jak on działa ?? Osoba o której mowa akurat potrafi.
To macie mało skomplikowany kod w takim razie.
> 2. Czy trzeba być projektantem żeby projektować duże systemy ? NIE.
> Można być po prostu uzdolnionym w tym zakresie.
I zrobić coś, co się posypie od pierwszego dotknięcia.
Do projektowania systemu trzeba mieć sporo doświadczenia.
A jak ktoś ma na tyle doświadczenia, że będzie projektował takie
systemy, to nieszczególnie będzie sięchciał bawić w adminkę,
kompilowanie kernela i grafikę. O fleszu zapomnieliście.
>> - programista baz danych.
>
> Czy znajomość SQLa na poziomie KWEREND które mają KILKANAŚCIE linii to
> już programista od baz danych ???? O czym ty mówisz ?? Programista baz
> danych to potrafi pisać całe PROGRAMY w języku bazodanowym...
> Programista PHP zna tylko kwerendy.
Do zrobienia bazy o wydajności Allegro przypuszczam, że trzeba nieźle
wymiatać.
>> Jak się wyrobicie w 5 osobach to będzie dobrze. To co wypunktowałem to
>> sensowna lista etatów.
>> O ile niektóre role da się jeszcze jakoś połączyć (np: Specjalista
>> Linuxa i specjalista serwerów webowych, programista webowy i programista
>> baz danych) to inne wymagają tak dużej wiedzy że ich połączenie z
>> czymkolwiek z pozostałych jest marnowaniem zasobów - nikt normalny nie
>> będzie jednocześnie zajmował się reverse engineeringiem i np. grafiką.
>
> Szkoda strzępić na klawiatury - patrz wyżej.
A skończy się na tym, że weźmiecie studenta za 3k brutto, z czego 1k
będzie na umowę o pracę a reszta albo na zlecenia, albo pod stołem, ten
student popracuje z pół roku a potem pójdzie pracować do normalniejszej
firmy, a wy będziecie szukali następnego, który ma lepszego skilla
reverse engineering, albo programowanie, żeby zrobić od nowa to co
poprzedni.
ja czyli jakub
--
Z zaparkowanego Forda Fulkersona wysiedli generał Grant i porucznik
Revoke.
-
27. Data: 2007-07-13 21:30:29
Temat: Re: Płaca programisty PHP we Wrocławiu - proszę o wycenę ;)
Od: SomebodySpecial <s...@o...nospamers.pl>
jerry zmontował(a) wypociny ::
>
>> - Umiejętność zaprojektowania i pisania od zera dużych systemów
>> (portalów internetowych) bez niczyjej pomocy. Tzn. umiejętność
>> napisania CENEO.PL, ALLEGRO.PL, SKAPIEC.PL bez niczyjej pomocy itp.
>> - Programista-pasjonat: uwielbia programować
>
> Nie strugałbym wariata mówiąc, że bez niczyjej pomocy napiszę serwis o
> funkcjonalnościach allegro. Świaadczy to o totalnej ignorancji w
> dziedzinie inżynierii oprogramowania, a mówiąc prościej - brzmi prostacko.
Jak napisał jeden mądry człowiek (nie pamiętam teraz jego danych) w
swojej książce o rekrutacji informatyków, wśród programistów są zarówno
"przeciętniacy" - zwykli klepacze kodu jak i "perełki" - tacy którzy
piszą prosty kompilator C++ w weekend - ot tak z nudów.
Poza tym nigdy nie mów nigdy, bo się na tym przejedziesz w życiu.
PS.
"Jak powstaje wielkie odkrycie ? Gdy wszyscy wiedzą, że coś jest
niemożliwe, przychodzi ktoś, kto o tym nie wie, i to robi"
- A. Einstein
-
28. Data: 2007-07-13 21:31:31
Temat: Re: Płaca programisty PHP we Wrocławiu - proszę o wycenę ;)
Od: Jakub Lisowski <j...@S...kofeina.net>
Dnia 13 Jul 2007 19:23:06 +0200, Wojciech Bańcer <p...@p...pl>
w <s...@l...pl> napisał:
>
>>> Nijak. Te rzeczy są do opanowania równolegle i w większości z automatu.
>>> Ale oczywiście bardzo mi się podobają i mam niezły ubaw ze speców
>>> programistów, którzy nie potrafią sobie SQLa samodzielnie napisać. :)
>>
>> Owszem pewnych rzeczy możesz się spokojnie nauczyć równolegle ale zajmie
>> to kilka lat. I raczej w tym czasie będziesz się specjalizował w jakiejś
>> dziedzinie a nie starał się wiedzieć wszystko. Bo wszystkiego to się
>> nauczyć nie da. Nowe technologie pojawiają się zbyt szybko aby za nimi
>> nadążyć w wszystkich dziedzinach.
>
> A co takiego nowego dzieje się na przestrzeni Windows/Linux, że nie
> nadążasz? Czy osobę po kursie MS-2272 i MS-2273 nazwiesz profesjonalistą?
> Podpowiem - zrobienie obu kursów, to poświęcanie ok. 1.5h raz w tygodniu
> przez 4 miesiące. Czy jakbyś miał większą motywację (np. było Ci
> to potrzebne), to nie przerobiłbyś takiej ilości materiału w tydzień?
> Kurs MS-SQL 2005, z teorią baz danych, podstawami administracji,
> programowaniem w T-SQL oraz Analisys Services to również 6h miesięcznie
> przez 4 miesiące (jak się sprężysz, to zrobisz w tydzień).
> Linuksa też potrafię postawić od zera (RH, Mandrivę, Slacka,
> Debiana oraz Gentoo). I patrz... to wszystko było *w ramach* zajęć
> na jednej uczelni. Sugerujesz więc, że ja i ludzie, którzy ze mną
> studiują, to jakieś nieistniejące byty?
Studentów, którzy mają się uczyć.
Mi się chyba zdarzyło kompilować kernela, ale nie pamiętam, czy go
używałem, czy nie.
I mimo, że się bardzo staram, nie potrafię znaleźć powodu, dla którego
gościu od programowania stron w php musiałby kompilować kernel albo
grzebać w rejestrze windowsa.
Strony wuwu to nie programowanie systemowe.
> Ja rozumiem specjalizację, tam gdzie to naprawdę potrzebne. Ale w większości
> firm poziom potrzebnej wiedzy nie jest na tyle ekstremalny, żeby potrzebny
> był *ekspert*. Wystarczy osoba, która ma/miała z tym kontakt bardziej
> szczegółowy i potrafi w razie potrzeby wejść w temat.
Ale dlaczego od razu poziom kompilowania kernela? Trochę kurna wysoki
dla kogoś, kto ma robić strony w PHP.
Może to jednak być potrzebne do robienia reverse engineeringu softu, ale
wtedy to jest zupełnie inna klasa gościa do roboty, tak samo jak do
projektowania Allegro.
ja czyli jakub
--
Z zaparkowanego Forda Fulkersona wysiedli generał Grant i porucznik
Revoke.
-
29. Data: 2007-07-13 21:40:47
Temat: Re: Płaca programisty PHP we Wrocławiu - proszę o wycenę ;)
Od: Any User <t...@t...pl>
>>> - Umiejętność zaprojektowania i pisania od zera dużych systemów
>>> (portalów internetowych) bez niczyjej pomocy. Tzn. umiejętność
>>> napisania CENEO.PL, ALLEGRO.PL, SKAPIEC.PL bez niczyjej pomocy itp.
>>> - Programista-pasjonat: uwielbia programować
>>
>> Nie strugałbym wariata mówiąc, że bez niczyjej pomocy napiszę serwis o
>> funkcjonalnościach allegro. Świaadczy to o totalnej ignorancji w
>> dziedzinie inżynierii oprogramowania, a mówiąc prościej - brzmi
>> prostacko.
>
> Jak napisał jeden mądry człowiek (nie pamiętam teraz jego danych) w
> swojej książce o rekrutacji informatyków, wśród programistów są zarówno
> "przeciętniacy" - zwykli klepacze kodu jak i "perełki" - tacy którzy
> piszą prosty kompilator C++ w weekend - ot tak z nudów.
Joel Spolsky - i mowa była o kompilatorze Fortrana.
--
Zobacz, jak się pracuje w Google:
http://pracownik.blogspot.com
-
30. Data: 2007-07-13 21:45:26
Temat: Re: Płaca programisty PHP we Wrocławiu - proszę o wycenę ;)
Od: jerry <...@i...pl>
> Jak napisał jeden mądry człowiek (nie pamiętam teraz jego danych) w
> swojej książce o rekrutacji informatyków, wśród programistów są zarówno
> "przeciętniacy" - zwykli klepacze kodu jak i "perełki" - tacy którzy
> piszą prosty kompilator C++ w weekend - ot tak z nudów.
to chyba joel spolsky.
ale nie zrozumiałeś...allegro to nie perełka a rozbudowany kombajn.
Jeżeli ktoś mówi, że napisze allegro od nowa to nie uznam go ani za
geniusza algorytmiki, ani za pasjonata. Raczej za frustrata.
> PS.
> "Jak powstaje wielkie odkrycie ? Gdy wszyscy wiedzą, że coś jest
> niemożliwe, przychodzi ktoś, kto o tym nie wie, i to robi"
a kto mówi, że napisanie samemu allegro jest niemozliwe? :)
ja mówie tylko, że to jest jak lokata...