-
31. Data: 2003-07-19 01:58:54
Temat: Re: Oh hydrauliku krotka historia...
Od: "Heinz Junior" <g...@g...nospam.pl>
> Pewnie nie jestes ograniczony. Nauczenie sie tej czynnosci zajmie wiec
> Tobie gora jeden dzien. Nie tylko oszczedzisz na instalcaji u siebie
> ale takze mozesz jeszcze cos dorobic stojujac 1/3 stawki. Wszak nie
a czy zdajesz sobie sprawę z tego, że nie każdy jest w stanie pozwolić sobie
na odpuszczenie sobie jedengo dnia w pracy tylko po to, żeby uczyć się
instalowania kibli?
-
32. Data: 2003-07-19 07:11:24
Temat: Re: Oh hydrauliku krotka historia...
Od: r...@r...pl
aga.p <c...@p...onet.pl> wrote:
> Wiesz, sa tacy co sie tego nie naucza nawet po 10 latach:))
... i spora ich czesc, niestety, zostaje tymi glazurnikami itd.
;-)
pozdrawiam
romekk
-
33. Data: 2003-07-19 12:29:15
Temat: Re: Oh hydrauliku krotka historia...
Od: "Luk@s" <n...@o...pl>
Masz w pełni rację
zdziercy i juz
A po koles ma 3 dni pracowac
jak mozna to zarobic w 2 godzinki
Ale jest to pewnie duze miasto
w małych miastach
zdziercy nie maja szans
plotka o takich rozchodzi sie w mgnieniu oka
i juz wiecej nie mają roboty
Poza tym jest lepszy na takich kolesiów sposób
zapraszasz takiego do domku
pokazujesz kibelek
koles rozkłada narzedzia
a ty pytasz o cene
miekna jak kit urobiony
:)
-
34. Data: 2003-07-19 13:09:09
Temat: Re: Oh hydrauliku krotka historia...
Od: "Rafal 'Raf256' Maj" <s...@r...com>
m...@m...to news:bf986m$gq$1@news.onet.pl
> A dlaczego klient miałby brać za to połowę stawki? Ma się porobić
> dokładnie to samo, co w branży IT?
A szczegolnie w tworzeniu WWW
"Panie, jakie 3000 za sklep? Szwagier powiedzial ze mi to za pol litra
zrobi"
:-/
--
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~l-.~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~
GG-1175498 ____| ]____,
Rafal 'Raf256' Maj X-( * )
Rafal(at)Raf256(dot)com ,"----------"
-
35. Data: 2003-07-19 18:18:44
Temat: Re: Oh hydrauliku krotka historia...
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl>
$Szalony_Kapelusznik$ napisał:
> Przeciez napisalem: przerzuce sie na instalacje kibli po 50 PLN, zeby byc
> konkurencyjnym.
I ile takich kibli dziennie zainstalujesz - jeden?, a może jeden na
tydzień. Widocznie:
a. ktoś mu płaci więcej
b. jest tak mało roboty, że żeby wyrobic się na ZUS, trzeba podnieśc
cenę
c. ma tyle ofert, że może podawać sztywne ceny
d. czas trwania usługi jest wyższy niż Ci się wydaje
Flyer
-
36. Data: 2003-07-19 19:35:13
Temat: Re: Oh hydrauliku krotka historia...
Od: "LeBi" <n...@o...pl>
Użytkownik <r...@r...pl> napisał w wiadomości
news:bfaqus$att$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl...
> > Wiesz, sa tacy co sie tego nie naucza nawet po 10 latach:))
>
> ... i spora ich czesc, niestety, zostaje tymi glazurnikami itd.
Chciales chyba napisac politykami, prezesami, biznesmenami ;)
-
37. Data: 2003-07-19 20:38:51
Temat: Re: Oh hydrauliku krotka historia...
Od: g...@p...onet.pl
> 1. Obiboki to sie raczej nie oglaszaja w PF.
O ile dobrze pamietam, to PF umieszcza w ksiazce wszystkie istniejace
przedsiebiorstwa, a platne sa tylko ogloszenia specjalne, wiec argument o
obibokach jest dosyc niecelny - czy nie chca czy chca - w PF sa.
> 2. Jezeli facet jest np. na ryczalcie to czy robi na fakture czy bez nie ma
> dla niego zadnego znaczenia.
ma, jesli jest dodatkowo Vatowcem.
Pozdrawiam,
glos
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
38. Data: 2003-07-20 12:37:39
Temat: Re: Oh hydrauliku krotka historia...
Od: "emes" <m...@i...pl>
Uzytkownik "$Szalony_Kapelusznik$" <s...@w...pl> napisal w
wiadomosci news:bf9elg$nlq$1@atlantis.news.tpi.pl...
> w tej sytuacji wymiana kibla, gdzie wystarczy zawodowa (a nawet i 6 klas
> podstawowki), ze dwa lub trzy proste narzedzia, zero kosztow posiadania
> lokalu, zero innych kosztow (typu ogrzewanie czy energia elektryczna), za
> 150 PLN to czysto zdzierstwo moim zdaniem. I tyle po prostu za to nie
> zaplace.
Niby wszystko sie zgadza ale trzeba wziasc pod uwage, ze czasem taki
hydraulik demontuje jeszcze stara muszle klozetowa - w takiej sytuacji nie
obejdzie sie zazwyczaj z jakimkolwiek kontaktem z .... gownem wlasciciela
kibelka :P .Pewnie wlasnie taka wysoka cena za usluge to rekompensata "strat
moralnych" hydraulika. Osobiscie rowniez gdybym choc przez chwile mial miec
kontakt z czyimis ekskrementami etc. (wszelakie inne pozostalosci osadzajace
sie tu i owdzie ...) to zadalbym za to odpowiedniego wynagrodzenia.
Pozdrawiam
emes
-
39. Data: 2003-07-20 12:43:16
Temat: Re: Oh hydrauliku krotka historia...
Od: "emes" <m...@i...pl>
Uzytkownik "aga.p" <c...@p...onet.pl> napisał w wiadomosci
news:bf98hj$18t$1@news.onet.pl...
> Wbrew pozorom instalowanie kibla to nie jest praca dla kogos bardzo
> ograniczonego. Moze sam sprobuj? Na pewno znajdziesz w sieci informacje
jak
> to zrobic. Tylko czy zrobisz to dobrze?
Przy okazji remontu w mieszkaniu dokonalem instalacji muszli klozetowej.
Zostalem do tego niejako przymuszony przez wujka ... hydraulika :P, ku
wielkiej uciesze mojej matki :-) (niech sie chlopak nauczy...) . No i
praktycznie rzecz ujmujac to nic trudnego, ogranicza sie jedynie do montazu
zakupionego dolnopluka etc., podlaczeniu do sieci wodociagowej,
kanalizacyjnej ( tu wujek wspomogl podrzucajac 2 kolanka i krociec z
kolnierzem gumowym :-) ) i przykreceniu do podlogi .Kibelek dziala juz rok,
nic nie cieknie, nic sie nie zapycha :P szczerze mowiac to za 150 pln
moglbym to robic codziennie .
Pozdrawiam
emes
-
40. Data: 2003-07-20 12:44:16
Temat: Re: Oh hydrauliku krotka historia...
Od: Shrek <l...@w...pl>
Dnia 18 lip 2003, "$Szalony_Kapelusznik$" <s...@w...pl>
zapodal(a):
>> Obys nigdy nie znalazl sie w tej gorszej czesci.
>
> Bede kible instalowal po 50 PLN.
Ile tygodniowo?
Pozdr.
--
Lukasz "Shrek" Skorupka.