-
1. Data: 2002-08-02 11:26:16
Temat: Odprawa przy rozwiazaniu umowy na czas okreslony za porozumieniem stron.
Od: Kaizen <x...@c...sz>
Cześć,
Mam takie pytanko. Ustawa o szczególnych zasadach rozwiązywania umów o
pracę zrównuje rozwiązanie umowy za porozumieniem z wypowiedzeniem
przez pracodawcę z przyczyn ekonomicznych (jeżeli to była prawdziwa
przyczyna rozstania). Nie znalazłem też zapisu, że odprawa nie
przysługuje przy umowie na czas określony.
Czy przy rozwiązaniu umowy o pracę na czas określony za porozumieniem
stron przysługuje odprawa? Oczywiście dane stanowisko zostaje
zlikwidowane.
Najbardziej przydałyby mi się jakieś orzeczenia na ten temat i
komentarze PIP.
--
Pozdrawiam,
Kaizen x...@c...sz zanim zapytasz odwiedź www.google.com
GG 2122; ICQ#: 64457775
e-mail Rot13 coded
-
2. Data: 2002-08-02 21:16:17
Temat: Re: Odprawa przy rozwiazaniu umowy na czas okreslony za porozumieniem stron.
Od: Kaizen <x...@c...sz>
Pięknego dnia Fri, 2 Aug 2002 20:04:06 +0200, "mesg"
<m...@p...onet.pl> zakodował:
>Teoretycznie wiec odprawa powinna byc wyplacona bez mrugniecia okiem. W
>praktyce pracodawca moze robic co mu sie rzewnie podoba:(
Udowodnienie przyczny jest, jak mi się wydaje, dosyć proste. Czyż nie
wystarczy, że stanowisko zostało zlikwidowane?
Faktycznie, wypowiedzenia umowy na czas określony nie trzeba
uzasadniać (już nie mówiąc o porozumieniu stron, bo tu nie ma co
uzasadniać).
--
Pozdrawiam,
Kaizen x...@c...sz zanim zapytasz odwiedź www.google.com
GG 2122; ICQ#: 64457775
e-mail Rot13 coded
-
3. Data: 2002-08-03 08:44:09
Temat: Re: Odprawa przy rozwiazaniu umowy na czas okreslony za porozumieniem stron.
Od: "mesg" <m...@p...onet.pl>
Użytkownik "Kaizen" <x...@c...sz> napisał w wiadomości
news:a2mlkugk1gppnp8l1sfimadoij7hfbre9p@4ax.com...
> Udowodnienie przyczny jest, jak mi się wydaje, dosyć proste. Czyż nie
> wystarczy, że stanowisko zostało zlikwidowane?
W PIP-ie dano mi do zrozumienia, ze to nie wystarczy...:(, ale w Sadzie
Pracy nie probowalam. Gdybys podjal w tym kierunku jakies kroki, to daj mi
znac, co z tego wyniklo. Z tego, co kojarze, pracownik ma 3 lata na
wniesienie pozwu w tej sprawie.
m.