-
1. Data: 2007-08-17 23:34:25
Temat: O wypadkach autobusów - nagana dla kierowcy
Od: Kaizen <x...@c...sz>
Autentyk - sprawa pilna.
Jest sobie kierowca autobusu. A w zasadzie 2 - zmieniają się bo to
kurs nocny, dosyć długi. Jak jest na drogach we wakacje - chyba
wszyscy wiedzą. Remont na remoncie, do tego była mglista noc.
Skutek - autobus w pewnym momencie był spóźniony o godzinę (ale do
celu dojechał z grubsza rzecz biorąc o czasie - w sumie nie wiem, czy
jadąc zgodnie z przepisami, ale przynajmniej dostosowując prędkość do
warunków). Niby nic niezwykłego w takiej sytuacji i ta firma
przewozowa dotąd to rozumiała.
Tym razem jednak traf chciał, że autobusem jechało kilka osób które w
momencie godzinnego spóźnienia miały przesiąść się do samolotu. Nie
zdążyły na ten samolot i złożyły zażalenie i domagają się
odszkodowania.
Pracodawca niewiele myśląc udzielił obydwu kierowcom nagany - bez
większego uzasadnienia. W piśmie stoi tylko "Udzielam nagany panu.....
w związku z zawinionym opóźnieniem kursu xxxx. Jednocześnie informuję,
że po rozpatrzeniu skargi pasażerów zostanie Pan proporcjonalnie
obciążony kosztami." (cytuję z pamięci, więc może być niedokładnie -
ale sens taki, że bez dokładnego uzasadnienia i obciążenie kosztami
odszkodowania dla pasażerów.).
Pracownik złożył sprzeciw. Pracodawca odrzucił sprzeciw - ale nie
skonsultował ze związkami zawodowymi do których należy kierowca (a
tego wymaga prawo).
W najbliższą środę upływa termin wniesienia sprawy do sądu pracy (dwa
tygodnie od odrzucenia). Kierowcy chcą iść do sądu.
Wszelkie rady i pomoc mile widziana.
Wzorzec pozwu też by się przydał.
I jak się potem dziwić, że autokary się rozplaszczają?
Jak ktoś chce rzeczywiste dane do mediów, to zapraszam na priva (chyba
będę miał dostęp do dokumentów).
--
Pozdrawiam,
Kaizen x...@c...sz zanim zapytasz odwiedź www.google.com
GG 2122; ICQ#: 64457775 e-mail Rot13 coded
If you cannot make sth good, make it looking good. - Bill Gates
-
2. Data: 2007-08-18 00:14:14
Temat: Re: O wypadkach autobusów - nagana dla kierowcy
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:osbcc3h4fnet10eatsv12vl0n3ckasohhi@4ax.com Kaizen
<x...@c...sz> pisze:
> Autentyk - sprawa pilna.
> Jest sobie kierowca autobusu. A w zasadzie 2 - zmieniają się bo to
> kurs nocny, dosyć długi. Jak jest na drogach we wakacje - chyba
> wszyscy wiedzą. Remont na remoncie, do tego była mglista noc.
> Skutek - autobus w pewnym momencie był spóźniony o godzinę (ale do
> celu dojechał z grubsza rzecz biorąc o czasie - w sumie nie wiem, czy
> jadąc zgodnie z przepisami, ale przynajmniej dostosowując prędkość do
> warunków). Niby nic niezwykłego w takiej sytuacji i ta firma
> przewozowa dotąd to rozumiała.
> Tym razem jednak traf chciał, że autobusem jechało kilka osób które w
> momencie godzinnego spóźnienia miały przesiąść się do samolotu. Nie
> zdążyły na ten samolot i złożyły zażalenie i domagają się
> odszkodowania.
Mają prawo.
> Pracodawca niewiele myśląc udzielił obydwu kierowcom nagany - bez
> większego uzasadnienia. W piśmie stoi tylko "Udzielam nagany panu.....
> w związku z zawinionym opóźnieniem kursu xxxx. Jednocześnie informuję,
> że po rozpatrzeniu skargi pasażerów zostanie Pan proporcjonalnie
> obciążony kosztami." (cytuję z pamięci, więc może być niedokładnie -
> ale sens taki, że bez dokładnego uzasadnienia i obciążenie kosztami
> odszkodowania dla pasażerów.).
Odpowiedzialnośc materialną pracowników i jej zakres określa KP.
> Pracownik złożył sprzeciw. Pracodawca odrzucił sprzeciw - ale nie
> skonsultował ze związkami zawodowymi do których należy kierowca (a
> tego wymaga prawo).
Wada prawna odrzucenia sprzeciwu. To istotne.
> W najbliższą środę upływa termin wniesienia sprawy do sądu pracy (dwa
> tygodnie od odrzucenia).
Nie ma 2 tygodni. Jest 14 dni.
> Kierowcy chcą iść do sądu.
I słusznie.
> Wzorzec pozwu też by się przydał.
http://www.pracuj.pl/kariera-prawo-pracy-artykuly_83
1.htm#top
--
Jotte
-
3. Data: 2007-08-18 10:38:04
Temat: Re: O wypadkach autobusów - nagana dla kierowcy
Od: Olek <a...@o...pl>
Niech zmienia pracodawce, proste
-
4. Data: 2007-08-18 10:59:10
Temat: Re: O wypadkach autobusów - nagana dla kierowcy
Od: Kaizen <x...@c...sz>
Pieknego dnia Sat, 18 Aug 2007 12:38:04 +0200, Olek <a...@o...pl>
zakodowal:
>Niech zmienia pracodawce, proste
Proste. A co to ma do rzeczy?
Wypowiedzenie trzymiesięczne - bez premii to ładnych kilka tysięcy
złotych.
Odszkodowanie - pewnie trzymiesięczne wynagrodzenie.
Czyli generalnie trzy miesiące pracy za półdarmo (bo bez premii) +
trzymiesięczne wynagrodzenie jako odszkodowanie.
--
Pozdrawiam,
Kaizen x...@c...sz zanim zapytasz odwiedź www.google.com
GG 2122; ICQ#: 64457775 e-mail Rot13 coded
If you cannot make sth good, make it looking good. - Bill Gates
-
5. Data: 2007-08-19 18:35:35
Temat: Re: O wypadkach autobusów - nagana dla kierowcy
Od: Gienek <g...@s...pl>
> Niech zmienia pracodawce, proste
Pewnie tak zrobią ale w tym przypadku sprawa jest bardziej skomplikowana.
Pracownicy dostali nagany. Dlaczego mają szukać nowego pracodawcy z naganą?
-
6. Data: 2007-08-19 18:53:54
Temat: Re: O wypadkach autobusów - nagana dla kierowcy
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:faa2d8$rv8$1@inews.gazeta.pl Gienek
<g...@s...pl> pisze:
>> Niech zmienia pracodawce, proste
> Pewnie tak zrobią ale w tym przypadku sprawa jest bardziej skomplikowana.
> Pracownicy dostali nagany. Dlaczego mają szukać nowego pracodawcy z
> naganą?
Należy tu po raz kolejny wyprostować "interpretacje" niejakiego Gienka -
"znafcy" prawa pracy.
Pracownicy chcący poszukać innego pracodawcy spokojnie mogą złożyć
wypowiedzenia bez względu na sprawę nagan.
Na świadectwie pracy zawarte będą informacje wynikające z treści art. 97 §2
KP oraz ustalone w Rozporządzeniu Ministra Pracy i Polityki Socjalnej w
sprawie szczegółowej treści świadectwa pracy oraz sposobu i trybu jego
wydawania i prostowania (Dz. U. 1996 nr 60 poz. 282 ze zm.).
O naganie nic nie będzie, nie będą więc "szukać nowego pracodawcy z naganą".
--
Jotte
-
7. Data: 2007-08-20 13:38:22
Temat: Re: O wypadkach autobusów - nagana dla kierowcy
Od: "Gienek" <g...@s...pl>
> O naganie nic nie będzie, nie będą więc "szukać nowego pracodawcy z naganą".
Czyli jeśli otrzymamy naganę w pracy i złożymy wypowiedzenie to następny
pracodawca o tym się nie dowie? Chodzi mi o źródła oficjalne.