"W ubiegłym roku przychody Grupy Asse*o wyniosły 1,3 mld zł, co oznacza, że
w stosunku do 2006 r. wzrosły o ponad 150 proc. Zysk był wyższy o niemal 120
proc. i wyniósł ponad 163 mln zł. Jednak rok 2007 minął przede wszystkim pod
znakiem przygotowań do fuzji z Prokomem. - Dziś już wiadomo, że do
formalnego połączenia firm dojdzie 1 kwietnia - zapowiada prezes As*eco Adam
Góral. To jednak niejedyne plany na ten rok. Grupa, obecna już w 13 krajach,
m.in. w Czechach, Słowacji, Rumunii, Bułgarii, Austrii i na Litwie zamierza
w 2009 r. znaleźć się na Wyspach, w Hiszpanii, Francji, Holandii, Belgii i
Włoszech. - Badamy te rynki, szukamy firm, które można by przejąć, w
Holandii rozmawiamy już z potencjalnym partnerem - zaznacza Góral."

Nie chce im robić reklamy, stąd te prefiksy, ale mam pytanie, jak uważacie
czy
to dobry trend, że ta firma wykupuje kolejne firemki? Szczerze mówiąc
pierwsze
słysze o takim molochu, ale ostatnio dostałem propozycję pracy w biurze w
Rzeszowie jako konsultant.

do góry

> "W ubiegłym roku przychody Grupy Asse*o wyniosły 1,3 mld zł, co oznacza, że
> w stosunku do 2006 r. wzrosły o ponad 150 proc. Zysk był wyższy o niemal 120
> proc. i wyniósł ponad 163 mln zł. Jednak rok 2007 minął przede wszystkim pod
> znakiem przygotowań do fuzji z Prokomem. - Dziś już wiadomo, że do
> formalnego połączenia firm dojdzie 1 kwietnia - zapowiada prezes As*eco Adam
> Góral. To jednak niejedyne plany na ten rok. Grupa, obecna już w 13 krajach,
> m.in. w Czechach, Słowacji, Rumunii, Bułgarii, Austrii i na Litwie zamierza
> w 2009 r. znaleźć się na Wyspach, w Hiszpanii, Francji, Holandii, Belgii i
> Włoszech. - Badamy te rynki, szukamy firm, które można by przejąć, w
> Holandii rozmawiamy już z potencjalnym partnerem - zaznacza Góral."
>
> Nie chce im robić reklamy, stąd te prefiksy, ale mam pytanie, jak uważacie
> czy
> to dobry trend, że ta firma wykupuje kolejne firemki? Szczerze mówiąc
> pierwsze
> słysze o takim molochu, ale ostatnio dostałem propozycję pracy w biurze w
> Rzeszowie jako konsultant.

Oczywiście, że dobry. Większa firma, to lepsza jakość usług i ogólnie
wyższe standardy.

A do tego dochodzi jeszcze zysk z globalizacji, np. przeniesienie
drogich stanowisk pracy do tańszych regionów.


--
Zobacz, jak się pracuje w Google:
http://pracownik.blogspot.com

do góry

Buddy pisze:
> "W ubiegłym roku przychody Grupy Asse*o wyniosły 1,3 mld zł, co oznacza, że
> w stosunku do 2006 r. wzrosły o ponad 150 proc. Zysk był wyższy o niemal 120
> proc. i wyniósł ponad 163 mln zł. Jednak rok 2007 minął przede wszystkim pod
> znakiem przygotowań do fuzji z Prokomem. - Dziś już wiadomo, że do
> formalnego połączenia firm dojdzie 1 kwietnia - zapowiada prezes As*eco Adam
> Góral. To jednak niejedyne plany na ten rok. Grupa, obecna już w 13 krajach,
> m.in. w Czechach, Słowacji, Rumunii, Bułgarii, Austrii i na Litwie zamierza
> w 2009 r. znaleźć się na Wyspach, w Hiszpanii, Francji, Holandii, Belgii i
> Włoszech. - Badamy te rynki, szukamy firm, które można by przejąć, w
> Holandii rozmawiamy już z potencjalnym partnerem - zaznacza Góral."
>
> Nie chce im robić reklamy, stąd te prefiksy, ale mam pytanie, jak uważacie
> czy
> to dobry trend, że ta firma wykupuje kolejne firemki? Szczerze mówiąc
> pierwsze
> słysze o takim molochu, ale ostatnio dostałem propozycję pracy w biurze w
> Rzeszowie jako konsultant.
>

Większość firm, które przejmuje wykupiła juz dawno. Od wielu lat na
polskim rynku systemów dla banków w zasadzie nie ma już realnej
konkurencji. Te przejęcia urealniają jedynie sytuację... Że tak
podpowiem, proszę zobaczyć co się działo przez ostatnich parę lat, żeby
było prościej podpowiem slowa kluczowe (kolejność przypadkowa): Comp,
Prokom, Softbank, Wonlok, Saba, Epsilio, Novum, Asseco... Proszę
zauważyć jak zmieniali się właściciele, udziaiały w tych firmach firm
innych i jakie to były firmy/jacy właściciele.



--
Kaczus/Pegasos User
http://kaczus.republika.pl
nie zapomnij zamówić Total Amigi (Polska Edycja)
http://www.ppa.pl/totalamiga/#zamowienia

do góry

"Any User" <u...@a...pl> wrote in message
news:fv9d9m$pre$1@opal.icpnet.pl...
> Oczywiście, że dobry. Większa firma, to lepsza jakość usług i ogólnie
> wyższe standardy.
>
> A do tego dochodzi jeszcze zysk z globalizacji, np. przeniesienie drogich
> stanowisk pracy do tańszych regionów.

ale czy dobry dla nas, pracowników z PL ? Obawiam się, że oprócz tego że
jest to powoli monopolista, to pewnie wewnątrz mają taki chaos, że głowa
mała. Wiem jak to bywa w dużych firmach - jesteś tam anonimowym
kowalskim, jak nie Ty wytrzymasz, to na Twoje miejsce mają setkę innych
kandydatów: bo "jesteśmy najpotężniejszą firmą" itd. a jeśli chodzi o jakość
usług to nie zawsze idzie to w parze: kasa, kasa, kasa.

do góry

>> Oczywiście, że dobry. Większa firma, to lepsza jakość usług i ogólnie
>> wyższe standardy.
>>
>> A do tego dochodzi jeszcze zysk z globalizacji, np. przeniesienie drogich
>> stanowisk pracy do tańszych regionów.
>
> ale czy dobry dla nas, pracowników z PL ? Obawiam się, że oprócz tego że

Dla pracowników? Cóż, dobry pracownik powinien czuć się silny potęgą
swojego pracodawcy. Dla dobrych pracowników to oczywiście dobrze, że
pracuje w globalnej firmie, która jest w stanie mu zapewnić taką pracę,
do jakiej się kwalifikuje.

A dla nierobów? Na szczęście takim jest trudno przetrwać w dużej firmie
(zresztą w żadnej nie powinni się utrzymać - jak ktoś jest nierobem, to
na zbity pysk...).


--
Zobacz, jak się pracuje w Google:
http://pracownik.blogspot.com

do góry

Any User wrote:
> A dla nierobów? Na szczęście takim jest trudno przetrwać w dużej firmie
> (zresztą w żadnej nie powinni się utrzymać - jak ktoś jest nierobem, to
> na zbity pysk...).

nierobom jest o wiele latwiej przetrwac w duzej firmie o ile zdolali
zajac troche wyzsze stanowisko niz szeregowe :)

do góry

On Wed, 30 Apr 2008 11:06:05 +0200, "Buddy" <b...@b...com> wrote:

>to dobry trend, że ta firma wykupuje kolejne firemki? Szczerze mówiąc
>pierwsze
>słysze o takim molochu, ale ostatnio dostałem propozycję pracy w biurze w
>Rzeszowie jako konsultant.

Efekty są takie, że po wykupieniu klienci masowo odchodzą od nich do
konkurencji.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688
___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
_______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/ GG: 3524356

do góry

On Wed, 30 Apr 2008 11:14:30 +0200, Any User <u...@a...pl> wrote:

>Oczywiście, że dobry. Większa firma, to lepsza jakość usług i ogólnie
>wyższe standardy.

Mhm. I dlatego klienci wybierają konkurencję? :D
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688
___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
_______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/ GG: 3524356

do góry

On Wed, 30 Apr 2008 11:17:20 +0200, Tomasz Kaczanowski
<k...@n...poczta.onet.pl> wrote:

>Większość firm, które przejmuje wykupiła juz dawno. Od wielu lat na
>polskim rynku systemów dla banków w zasadzie nie ma już realnej
>konkurencji.

LOL. Napisz coś więcej :D

>Te przejęcia urealniają jedynie sytuację... Że tak
>podpowiem, proszę zobaczyć co się działo przez ostatnich parę lat, żeby
>było prościej podpowiem slowa kluczowe (kolejność przypadkowa): Comp,
>Prokom, Softbank, Wonlok, Saba, Epsilio, Novum, Asseco... Proszę
>zauważyć jak zmieniali się właściciele, udziaiały w tych firmach firm
>innych i jakie to były firmy/jacy właściciele.

I proszę zobaczyć ile banków na szybko olało Asseco i przeszło do
konkurencji.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688
___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
_______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/ GG: 3524356

do góry

W wiadomości news:fvakcs$mab$1@inews.gazeta.pl cashanka
<c...@g...pl> pisze:

>>Cóż, dobry pracownik powinien czuć się silny potęgą swojego pracodawcy.
> Dla dobrych pracowników to oczywiście dobrze, że pracuje w globalnej
> firmie, która jest w stanie mu zapewnić taką pracę, do jakiej się
> kwalifikuje. ...
> muahahaha, Any User w pelnej krasie :-D
> To mi brzmi prawie jak "Klasa robotnicza je kawior ustami swoich
> przedstawicieli"
Tak nie można, naprawdę, to nie jest ładne...
Nabijać się z kaleki...
:)))))

--
Jotte

do góry