-
21. Data: 2005-09-08 08:44:57
Temat: Re: Najbardziej przyszlosciowa specjalizacja informatyczna
Od: jurson <g...@p...fm>
Tomasz Płókarz napisał(a):
> Jeszcze parę lat i dogoni MS Office.
Oby.
> Pomijacie jak do tej pory chyba najistotniejszy argument: Word i
> Windows wyglądają tak samo wszędzie i pani Krysia zmieniając pracę nie
> musi się uczyć od nowa. Standard.
Jak najbardziej masz rację. Również "Panna Krysia" zaraz po studiach na
Wyższej Szkole Leśnictwa, Zarządzania i Informatyki windowsa i worda
zna. Natomiast cenę wyszkolenia jej w zakresie podstaw linuksa i open
office można policzyć z wzoru
cena szkolenia = (cena licencji na winXP) * n, gdzie n>1 i jest zależne
od czasu trwania i jakości szkolenia. Nawet jeśli jest to czas
poświęcany przez firmowego "Informatyka" on też kosztuje i to zwykle
więcej niż czas "panny Krysi".
jurson
-
22. Data: 2005-09-08 09:14:24
Temat: Re: Najbardziej przyszlosciowa specjalizacja informatyczna
Od: "Jarod" <b...@g...pl>
> jestem przekonany że wdrożeniowiec - to jest rynek przszłości
> fk magazyny, płace
> oczywiście już teraz z doskonałą znajomością baz danych tych nowocesnych
> ja się tym zajmowaem i wypadam z rynku bo nie znam zupełnie nowości typu
sql it
> p
>
To kiedy Ty sie tym zajmowales ??? Czyzbys zakonczyl swoja edukacje na
narzedziach pracujacych pod DOS-em ? Bo tam w sumie bazy nie byly zbyt
poopularne wiekszosc programow zapisywala wszytko do pliku.
Jarod
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
23. Data: 2005-09-08 09:21:36
Temat: Re: Najbardziej przyszlosciowa specjalizacja informatyczna
Od: "Jarod" <b...@g...pl>
> Jak powszechnie wiadomo, zwykłemu, niewyspecjalizowanemu informatykowi
ciężko
> jest znaleźć dobrą pracę, licząc na nią, trzeba się specjalizować.
>
A co zwykly niewyspecjalizowny informatyk umie ? Skoro jest informatykiem
tzn. ze skonczyl studia ? Chyba to, ze to informatyk na zasadzie
zainstalowalem windowsa mmmm mam smykalke...
> I tu pytanie: jak sądzicie, jaka specjalizacja będzie najbardziej
poszukiwana
> na rynku za 2 lub 3 lata? A jak jest teraz? W którym kierunku najbardziej
> warto się kształcić? Może analityk/programista baz danych? A może
programista
> Java?
>
Zeby byc dobrym analitykiem musisz miec naprawde duze pojecie o platformie (
system / jezyk / baza danych )na ktorej dany projekt ma byc wykonany. W
zasadzie nie istniejesz na rynku jako programista bez znajomosci baz danych
one sa wszedzie... Programista JAVA na pewno jest to przyszlosciowy
kierunek, Java to jedyny jezyk ( z tego co wiem ) w ktorym mozna napisac
aplet uruchamiajacy sie w przegladarce, bez jakis wielkich nakladow ze
strony uzytkonika ( wystarczy miec zainstalowana wirtualna maszyne javy).
Ale wracajac do Twojego pytania, specjalizuj sie w tym w czym czujesz sie
mocny. Programowanie chociaz ladnie brzmi to jednak mnostwo nauki i raczej
nie mozna przestac, jesli chce sie byc dobrym. Bo co kilka lat wychodzi nowa
wersja bazy danych, co jakis czas nowe biblioteki...
Jarod
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
24. Data: 2005-09-08 16:52:17
Temat: Re: Najbardziej przyszlosciowa specjalizacja informatyczna
Od: "Jan Kowalski" <p...@g...pl>
.ciach[]
Nie wiem o czym piszecie (wind,linux) tutaj chodzi o zawód przyszłościowy a
nie spory.Wg, przyszłość :
- bezpieczeństwo ; sieci,szyfrowanie,wirusy
- bazy zawsze ; analityk,wdrozeniowiec
- integracja ; praktycznie ze wszystkim można sie
dogadac :maszyna,pralka,samochód
- audyt ; kazdy produceent z czasem przejzy na oczy ile kasy mozna dostac
poprzez sad a nie od dystrybutora
-nadór/opieka ; admin zawsze będzie tylko obszar odpowiedzialności bedzie
ulegal zmianie
- ... ide odpoczac
pozdrawiam
rafal
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
25. Data: 2005-09-08 19:05:18
Temat: Re: Najbardziej przyszlosciowa specjalizacja informatyczna
Od: "d+" <d...@t...pl>
----- Original Message -----
From: "Wojciech Bańcer" <p...@p...pl>
Newsgroups: pl.praca.dyskusje
Sent: Thursday, September 08, 2005 10:27 AM
Subject: Re: Najbardziej przyszlosciowa specjalizacja informatyczna
> d+ napisał(a):
>
>> Za linuxem przemawia darmowość systemu, bezpieczeństwo oraz stabilność, a
>> także wielość aplikacji biurowych i użytkowych.
>
> Ale nikt nie dołoży pani Krysi darmowego admina, do jej domowego
> komputera.
> A Windowsa dostanie preinstalowanego wraz z komputerem z hipermarketu,
> albo
> zainstaluje go, synek sąsiadów (ten młodszy).
jak widać jest wiele wad i zalet, rozumiem. M$ zawsze będzie o duży krok
naprzód, ponieważ ma gigantyczne wsparcie finansowe, więc nie ma co się
dziwić, ale np. mając np. wyposazyć ekonomiczne biuro składające się z 10
komputerów, gdzie panie Krysie będą głównie pisały pisma i liczyły na
excelu, to chyba oszczędność 3k za win + 10k zł za office to jednak robi
swoje. kiedyś nie każdy znał się na komputerze i jakby ktoś powiedział w
1970, że 50-60 letnia kobieta będzie robić zestawienia w excelu i pisać
pisma w wordzie, to chyba nikt by nie uwierzył. Nie będzie tak źle
podejrzewam. Pojawienie się pakietu biurowego open office bardzo podwyższyło
znaczenie linuksa w świecie biurowym.
Ja od jakiegoś czasu instaluje dla swoich klientów tylko mozilla
thunderbird, firefox i open office aby zwiększyć bezpieczeństwo i ograniczyć
koszty. Przesiadka na linuksa mając doświadczenie w tych programach w
windows to pestka do tego są nawet dystrybucje przypominające łudząco win xp
(suse bodajże). Może nie dziś, nie jutro ale pojutrze linux będzie odgrywał
dużą rolę w świecie komputerów biurowych, na to liczę.
-
26. Data: 2005-09-09 07:46:54
Temat: Re: Najbardziej przyszlosciowa specjalizacja informatyczna
Od: jurson <g...@p...fm>
d+ napisał(a):
> excelu, to chyba oszczędność 3k za win + 10k zł za office to jednak robi
no właśnie patrząc po firmach 3k robi na nich małe wrażenia a 10k jak
najbardziej. Open Office widziałem w takich miejscach w których bym się
go w życiu nie spodziewał. Często jest kilka stanowisk ze MS Office i na
pozostałych Open Office. Do OO firmy się przekonały dość szybko bo
"ryzyko" mniejsze a zysk znacznie większy.
jurson
-
27. Data: 2005-09-09 13:09:43
Temat: Re: Najbardziej przyszlosciowa specjalizacja informatyczna
Od: Wojciech Bańcer <p...@p...pl>
d+ napisał(a):
>> zainstaluje go, synek sąsiadów (ten młodszy).
> jak widać jest wiele wad i zalet, rozumiem. M$ zawsze będzie o duży krok
> naprzód, ponieważ ma gigantyczne wsparcie finansowe, więc nie ma co się
> dziwić, ale np. mając np. wyposazyć ekonomiczne biuro składające się z 10
> komputerów, gdzie panie Krysie będą głównie pisały pisma i liczyły na
> excelu, to chyba oszczędność 3k za win + 10k zł za office
To kupią komputery, które mają to 'wliczone w cenę'. Mało to takich
w marketach jest? Poza tym w wielu firmach jest tak, że właściciel
próbuje zainstalować linuksa, napotyka na trudności konfiguracyjne,
rzuca to w cholerę i wraca do Windows. Sad but true.
Dodatkowo uważam, że zastępowanie Worda OpenOfficem w firmie, która
ma kontakt zewnętrzny ze światem, to jest robienie jej krzywdy.
Ludzie nie piszą poprawnie dokumentów, a OO.org ma od cholery
problemów z tymi niepoprawnymi. [1]
> Ja od jakiegoś czasu instaluje dla swoich klientów tylko mozilla
> thunderbird, firefox i open office aby zwiększyć bezpieczeństwo i ograniczyć
> koszty.
To że thunderbird staje się popularnym programem, to ja widzę na ppo. :)
Jak dla mnie niestety - jedno, drugie i trzecie to straszne kobyły,
uruchamiające się koszmarnie długo i ociężałe w działaniu. Osobiście
używam zestawu The Bat, Opera i MS Office XP i nie zamienię wygody
takiego zestawu na to powyżej, pomimo że to kosztuje.
> Przesiadka na linuksa mając doświadczenie w tych programach w
> windows to pestka do tego są nawet dystrybucje przypominające łudząco win xp
> (suse bodajże). Może nie dziś, nie jutro ale pojutrze linux będzie odgrywał
> dużą rolę w świecie komputerów biurowych, na to liczę.
Zakładasz, że Microsoft będzie łaskawie stał w miejscu i czekał aż Linuks
go przegoni. :)
[1] Znajomy próbował wdrożyć OO.org na stanowisku dla klientów, którzy mieli
sobie przychodzić otwierać i drukować sobie swoje dokumenty samodzielnie.
Po tygodniu zmienił to na Worda.
--
Wojciech 'Proteus' Bańcer
p...@p...pl
-
28. Data: 2005-10-09 15:04:30
Temat: Re: Najbardziej przyszlosciowa specjalizacja informatyczna
Od: "Koziorozec" <b...@n...pl>
Użytkownik "Wojciech Bańcer" napisał w wiadomości
> Osobiście używam zestawu The Bat, Opera i MS Office XP
> i nie zamienię wygody takiego zestawu na to powyżej, pomimo
> że to kosztuje.
Wygoda - ważna rzecz. Ale liczy się też _czas_.
Na uruchomienie OpenOffice'a czeka się wieczność, nawet
na niezłym sprzęcie. Zdecydowanie szybciej można się doczekać
na pracę w Wordzie czy Excelu.
Zresztą OO wzoruje się właśnie na MS Office - chociażby sam
interfejs. Tak naprawdę, to ciągle próbuje go dogonić.
Gimp też miał być tak wspaniały, lepszy niż Photoshop.
Może do pracy w domciu to tak, ale Gimp nie obsługuje CMYK,
co dyskwalifikuje go w pracy grafika.
Najbardziej rozśmieszyło mnie takie stwierdzenie w internecie, że
Linuksa można uruchomić nawet na 486 z 16 RAM! ;)))))
Tyle, że w trybie tekstowym!
Toż na takiej konfiguracji bez problemu śmiga Windows 3.11,
z obsługą sieci i Wordem przynajmniej 2.0!
--
Koziorozec
-
29. Data: 2005-10-09 23:29:51
Temat: Re: Najbardziej przyszlosciowa specjalizacja informatyczna
Od: " leszek" <s...@g...pl>
Jakub Gdula <j...@N...gazeta.pl> napisał(a):
http://www.cwjobs.co.uk/SKIL/Skillsalary.asp
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/