the_foe napisał(a):

> Skoro 6 lat wystarczy na stworzenie lekarza, to, dyskontujac ilosc potrzebnej
> wiedzy i doswiadczenia, to na informatyke powinno starczyc 2 lata.

Aha. Bo nie ma programistów piszących oprogramowanie, w którym mały błąd
może spowodować straty na grube miliony. Ty bys chciał, żeby systemw
Twoim banku napisał samouk, po liceum?

--
Wojciech 'Proteus' Bańcer
p...@p...pl

do góry

the_foe wrote:

>
> Użytkownik "Hikikomori San" <h...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:44C747F3.80924E60@gazeta.pl...
>>
>>
>> the_foe wrote:
>>
>>> co? myslalem ze do pracy idzie sie zeby wykonywac okreslone zadania.
>>> Myslisz ze
>>> na studiach kogokolwiek nauczyli np, programowania?
>>
>> Mysle, ze tak. Specjalnie poszedlem na studia podyplomowe, zeby
>> podciagnac swoja wiedze z tych dzialow, ktorych nie mialem na moich
>> studiach. Samouctwo jest dobre, bo jak ktos ma motywacje to duzo sie
>> nauczy. Jednak niektore, bardziej zaawansowane rzeczy, sam nie da rady
>> przeskoczyc...
>>
> a co ty tak o ty samouctwie ? ;)
> slowa o ty nie napisalem. Kursy, szkolenia, staze, sympozja, otwarte
> wyklady itp... w niektorych dziedzinach daja wiecej niz 5 letnie studia.
> Wg mnie w branzy IT daja wiecej, gdyz zainteresowany moze ksztaltowac
> swoja wiedze dynamicznie. 5 lat dla IT do cala epoka i sadze ze w
> przypadku informatyki to za duzo.
> Bo kierunek informatyczny jest jak fizyczny: nie tworzy informatykow czy
> fizykow tylko ludzi mogacych uczyc innych materialu.

No i przychodzą tacy "informatycy" do pracy po *WSO* a jak ich zapytam, jak
się sortuje, to mi mówią że w sqlu daje się order by i to ma być wiedza
informatyczna, o przechodzeniu grafu ważonego już nie wspomnę, chociaż moim
zdaniem to podstawa, żeby chociaż wiedzieć jak podejść do problemu.

do góry

Użytkownik "herakles" <h...@b...pl> napisał w wiadomości
news:ea7hm8$3pc$1@atlantis.news.tpi.pl...
> buhahahaha z której hoinki tyś się urwał, chyba z wysokiej i upadłeś prosto
> na głowę.

masz cos do powiedzenia czy u ciebie w domu kazdy ma taki dar przekazywania
swoich mysli?
Jezeli nie masz nic do napisania to lepiej wlacz sobie tetrisa.

do góry

the_foe wrote:

>
> Użytkownik "herakles" <h...@b...pl> napisał w wiadomości
> news:ea7hm8$3pc$1@atlantis.news.tpi.pl...
>> buhahahaha z której hoinki tyś się urwał, chyba z wysokiej i upadłeś
>> prosto na głowę.
>
> masz cos do powiedzenia czy u ciebie w domu kazdy ma taki dar
> przekazywania swoich mysli?
> Jezeli nie masz nic do napisania to lepiej wlacz sobie tetrisa.

Już się na moją rodzinę porywasz, bo argumenty się skończyły, prostaczku!

do góry

Użytkownik "Wojciech Bańcer" <p...@p...pl> napisał w wiadomości
news:slrneceig2.2aff.proteus@ender.elsat.net.pl...
> the_foe napisał(a):
>
>> Skoro 6 lat wystarczy na stworzenie lekarza, to, dyskontujac ilosc potrzebnej
>> wiedzy i doswiadczenia, to na informatyke powinno starczyc 2 lata.
>
> Aha. Bo nie ma programistów piszących oprogramowanie, w którym mały błąd
> może spowodować straty na grube miliony. Ty bys chciał, żeby systemw
> Twoim banku napisał samouk, po liceum?
>
qwa, co wy z tymi "samoukami"? Slowa o tym nie napisalem.
A co, zatrudnia do tego szczypiora z dyplomem?
Zatrudnia czlowieka ktory sie na tym zna. Koniec. Kropka.

do góry

Użytkownik "herakles" <h...@b...pl> napisał w wiadomości
news:ea7iee$3pc$5@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Już się na moją rodzinę porywasz, bo argumenty się skończyły, prostaczku!
>
dziecko neostrady?

do góry

Użytkownik "the_foe" <t...@W...pl> napisał w wiadomości
news:ea7h3i$7p6$1@news.dialog.net.pl...
>
> Użytkownik "Hikikomori San" <h...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:44C747F3.80924E60@gazeta.pl...
>>
>>
>> the_foe wrote:
>>
>>> co? myslalem ze do pracy idzie sie zeby wykonywac okreslone zadania.
>>> Myslisz ze
>>> na studiach kogokolwiek nauczyli np, programowania?
>>
>> Mysle, ze tak. Specjalnie poszedlem na studia podyplomowe, zeby
>> podciagnac swoja wiedze z tych dzialow, ktorych nie mialem na moich
>> studiach. Samouctwo jest dobre, bo jak ktos ma motywacje to duzo sie
>> nauczy. Jednak niektore, bardziej zaawansowane rzeczy, sam nie da rady
>> przeskoczyc...
>>
> a co ty tak o ty samouctwie ? ;)

Czuc od Ciebie jakis kompleks na kilometr. Pewnie nie studiujesz, a jesli
juz to we wspomnianej "WSO". Jesli mowimy o powaznych informatykach takich
ktorzy pisza np. aplikacje dla bankow to solidne podstawy (czytaj studia
wyzsze) + xx doswiadczenia zawodowego to podstawa.

do góry

Użytkownik "Marek" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:ea7kkb$6ht$1@julia.coi.pw.edu.pl...
>
> Użytkownik "the_foe" <t...@W...pl> napisał w wiadomości
> news:ea7h3i$7p6$1@news.dialog.net.pl...
>>
>> Użytkownik "Hikikomori San" <h...@g...pl> napisał w wiadomości
>> news:44C747F3.80924E60@gazeta.pl...
>>>
>>>
>>> the_foe wrote:
>>>
>>>> co? myslalem ze do pracy idzie sie zeby wykonywac okreslone zadania.
>>>> Myslisz ze
>>>> na studiach kogokolwiek nauczyli np, programowania?
>>>
>>> Mysle, ze tak. Specjalnie poszedlem na studia podyplomowe, zeby
>>> podciagnac swoja wiedze z tych dzialow, ktorych nie mialem na moich
>>> studiach. Samouctwo jest dobre, bo jak ktos ma motywacje to duzo sie
>>> nauczy. Jednak niektore, bardziej zaawansowane rzeczy, sam nie da rady
>>> przeskoczyc...
>>>
>> a co ty tak o ty samouctwie ? ;)
>
> Czuc od Ciebie jakis kompleks na kilometr. Pewnie nie studiujesz, a jesli

a skad ta wiedza o mnie? Mam juz 30 lat i dyplom takze, choc z dziedzin
spolecznych, nie mama zadnego wyksztalcenia informatycznego i nie jestem obecny
w tej branzy.


> juz to we wspomnianej "WSO". Jesli mowimy o powaznych informatykach takich
> ktorzy pisza np. aplikacje dla bankow to solidne podstawy (czytaj studia
> wyzsze) + xx doswiadczenia zawodowego to podstawa.

wlasnie, mowimy o powaznych informatykach. Tyle ze w ogloszeniach o prace, tego
typu, nikt nie pisze ze potzrebuje informatyka. Pomysl dlaczego.

do góry

Dnia 26.07.2006 herakles <h...@b...pl> napisał/a:
> the_foe wrote:
>
>>
>> Użytkownik "Hikikomori San" <h...@g...pl> napisał w wiadomości
>> news:44C747F3.80924E60@gazeta.pl...
>>>
>>>
>>> the_foe wrote:
>> Wg mnie w branzy IT daja wiecej, gdyz zainteresowany moze ksztaltowac
>> swoja wiedze dynamicznie. 5 lat dla IT do cala epoka i sadze ze w
>> przypadku informatyki to za duzo.
>> Bo kierunek informatyczny jest jak fizyczny: nie tworzy informatykow czy
>> fizykow tylko ludzi mogacych uczyc innych materialu.
>
> No i przychodzą tacy "informatycy" do pracy po *WSO* a jak ich zapytam, jak
> się sortuje, to mi mówią że w sqlu daje się order by i to ma być wiedza
> informatyczna, o przechodzeniu grafu ważonego już nie wspomnę, chociaż moim
> zdaniem to podstawa, żeby chociaż wiedzieć jak podejść do problemu.

Są studia podyplomowe z baz danch ;)


--
===
[GG 2483471 hex 25E50F] bombiarz samobójca
HAL: Affirmative, Dave, I read you.

do góry

Użytkownik "the_foe" <t...@W...pl> napisał w wiadomości
news:ea7l7g$bri$1@news.dialog.net.pl...
>
> Użytkownik "Marek" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:ea7kkb$6ht$1@julia.coi.pw.edu.pl...
>>
>> Użytkownik "the_foe" <t...@W...pl> napisał w wiadomości
>> news:ea7h3i$7p6$1@news.dialog.net.pl...
>>>
>>> Użytkownik "Hikikomori San" <h...@g...pl> napisał w
>>> wiadomości news:44C747F3.80924E60@gazeta.pl...
>>>>
>>>>
>>>> the_foe wrote:
>>>>
>>>>> co? myslalem ze do pracy idzie sie zeby wykonywac okreslone zadania.
>>>>> Myslisz ze
>>>>> na studiach kogokolwiek nauczyli np, programowania?
>>>>
>>>> Mysle, ze tak. Specjalnie poszedlem na studia podyplomowe, zeby
>>>> podciagnac swoja wiedze z tych dzialow, ktorych nie mialem na moich
>>>> studiach. Samouctwo jest dobre, bo jak ktos ma motywacje to duzo sie
>>>> nauczy. Jednak niektore, bardziej zaawansowane rzeczy, sam nie da rady
>>>> przeskoczyc...
>>>>
>>> a co ty tak o ty samouctwie ? ;)
>>
>> Czuc od Ciebie jakis kompleks na kilometr. Pewnie nie studiujesz, a jesli
>
> a skad ta wiedza o mnie? Mam juz 30 lat i dyplom takze, choc z dziedzin
> spolecznych, nie mama zadnego wyksztalcenia informatycznego i nie jestem
> obecny w tej branzy.

ROTFL. Jak mozna sie tak zazarcie wypowiadac o czyms o czym nie ma sie
zielonego pojecia.

> wlasnie, mowimy o powaznych informatykach. Tyle ze w ogloszeniach o prace,
> tego typu, nikt nie pisze ze potzrebuje informatyka. Pomysl dlaczego.

Tutaj sa skutki tego o czym pisalem wyzej. Uzywalem pojecia "informatyk" w
szerszym kontekscie. Przeciez oczywiste jest ze teraz licza sie
specjalizacje typu: administrator oracle, programista J2EE, czy specjalista
ds. zabezpieczen, a jesli szukaja "informatyka" to bedzie sie cieciem od
instalowania windowsow i wymieniania tuszu w drukarce.

do góry