-
31. Data: 2003-01-31 13:41:29
Temat: Re: Kobieta Informatyk ??? czy kto? widziałlub słyszał ?
Od: "Tomasz Onyszko" <g...@b...net.pl>
Tomasz Finke wrote:
> Tzn. kobiety chętniej podejmują się niskopłatnych i postrzeganych
> jako gorsze prac?
jezlei chodzi o podejmowanie takich pracy i zanizanie plac na rynku czyli
psucie rynku pracy to chyba nie kobiety to robia a szeroko pojmowane rzesze
pseduo informatykow, pseudo administratorow i studnetow ktorzy biora kazda
robote za male pieniadze i wykonuja ja czesto dobrze, ale jeszcze czesciej
niestety byle jak. I to oni psuja rynek
--
Tomasz Onyszko - T...@w...pl
http://www.w2k.pl/
-
32. Data: 2003-01-31 13:42:14
Temat: Re: Kobieta Informatyk ??? czy ktoś widział lub słyszał ?
Od: "Tomasz Onyszko" <g...@b...net.pl>
Albatros wrote:
> Samotnik wrote:
>> W artykule <3...@i...pl> Albatros napisał(a):
> Bardzo mnie to cieszy, jako że na liście 'pl.praca.szukana' nie
> znalazłem żadnej kobiety ubiegającej się o prace na stanowisko
> informatyka, stąd moje pytanie ...
moze nie musza sie ogalszac ???
--
Tomasz Onyszko - T...@w...pl
http://www.w2k.pl/
-
33. Data: 2003-01-31 13:42:59
Temat: Re: Kobieta Informatyk ??? czy ktoś widział lub słyszał ?
Od: "Tomasz Onyszko" <g...@b...net.pl>
winetu wrote:
> Bo bardzo mało kobiet studiuje informatykę, elektronikę,
> telekomunikację...
studiowanie tych kierunkow niekoniecznie jest wymagane do pracy w branzy IT
i czesto tak nie jest
a co do tego ze malo kobiet studiuje infomratyke to bym polemizowal.
Elektronike i telekomunikacje - zgodze sie
--
Tomasz Onyszko - T...@w...pl
EKA z PWr
http://www.w2k.pl/
-
34. Data: 2003-01-31 13:46:42
Temat: Re: Kobieta Informatyk ??? czy kto? widziałlub słyszał ?
Od: "mer" <b...@i...pl>
> Tzn. kobiety chętniej podejmują się niskopłatnych i postrzeganych
> jako gorsze prac?
>
> T.
Nie chętniej, ale nie maja innego wyjścia.
Jeżeli w szkole płacą grosze to nie pójdzie tam facet, który (zgodnie ze staropolską
tradycją) musi
utrzymać rodzine bo nie starczy na życie. Idze do tej pracy żona tego faceta, aby
dorobić do domowej
kasy.
I idzie też tam dlatego, że takim a nie innym poziomem wiedzy i ogólnego obycia nie
nadaje sie do
bardziej wymagającej pracy. I koło się zamyka.
mer
-
35. Data: 2003-01-31 13:56:24
Temat: Re: Kobieta Informatyk ??? czy kto? widziałlub słyszał ?
Od: "clockworkoi" <c...@p...onet.pl>
"mer" <b...@i...pl> wrote in message news:b1dv5u$c5o$1@news.onet.pl...
> > Tzn. kobiety chętniej podejmują się niskopłatnych i postrzeganych
> > jako gorsze prac?
> >
> > T.
>
> Nie chętniej, ale nie maja innego wyjścia.
> Jeżeli w szkole płacą grosze to nie pójdzie tam facet, który (zgodnie ze
staropolską tradycją) musi
> utrzymać rodzine bo nie starczy na życie. Idze do tej pracy żona tego
faceta, aby dorobić do domowej
> kasy.
> I idzie też tam dlatego, że takim a nie innym poziomem wiedzy i ogólnego
obycia nie nadaje sie do
> bardziej wymagającej pracy. I koło się zamyka.
Heh z tym pierwszym to moze bym sie zgodzil, pokutuje w spoleczenstwie
stereotyp faceta - glowy domu itd. Ale to drugie to bzdura. Tak sie sklada,
ze orientuje sie mniej wiecej ile zarabiaja moje kolezanki po fachu, ja
najwyrazniej nie jestem tyle wart:) Czego zycze zreszta wszystkim kolezankom
po fachu.
/p
-
36. Data: 2003-01-31 13:59:53
Temat: Re: Kobieta Informatyk ??? czy ktoś widział lub słyszał ?
Od: Albatros <a...@i...pl>
całkiem możliwe
pozdrawiam
A.
Tomasz Onyszko wrote:
> Albatros wrote:
>
>>Samotnik wrote:
>>
>>>W artykule <3...@i...pl> Albatros napisał(a):
>>
>>Bardzo mnie to cieszy, jako że na liście 'pl.praca.szukana' nie
>>znalazłem żadnej kobiety ubiegającej się o prace na stanowisko
>>informatyka, stąd moje pytanie ...
>
> moze nie musza sie ogalszac ???
>
>
> --
> Tomasz Onyszko - T...@w...pl
> http://www.w2k.pl/
>
>
-
37. Data: 2003-01-31 14:17:07
Temat: Re: Kobieta Informatyk ??? czy ktoś widział lub słyszał ?
Od: "Greg" <o...@f...sos.com.pl>
"Albatros" w news:3E39E2C2.8090809@icu.pl napisał(a):
>
> Czy ktoś może widział Informatyka Kobietę ????
Hmmm... kiedys na zajeciach jeden z komputerow nie chcial sie uruchomic. W
pewnej chwili zauwazylem przy tym komputerze pewna mloda dziewczyne.
Bardzo atrkcyjna dziewczyne ;-) Troche sie zapatrzylem i nagle czuje, jak
chlopak siedzacy obok traca mnie lokciem:
- Nie mow, ze to tutejsza administratorka!
Z rozmowy wynikalo, ze jednak tak :-)
pozdrawiam
--
Greg
Serwis PSPHome - http://www.psphome.htc.net.pl
Z psychologia jedyne co mam wspolnego to to, ze jestem czlowiekiem.
-
38. Data: 2003-01-31 14:55:22
Temat: Re: Kobieta Informatyk ??? czy ktoś widział lub słyszał ?
Od: n...@p...onet.pl
> "Albatros" w news:3E39E2C2.8090809@icu.pl napisał(a):
> >
> > Czy ktoś może widział Informatyka Kobietę ????
>
> Hmmm... kiedys na zajeciach jeden z komputerow nie chcial sie uruchomic. W
> pewnej chwili zauwazylem przy tym komputerze pewna mloda dziewczyne.
> Bardzo atrkcyjna dziewczyne ;-) Troche sie zapatrzylem i nagle czuje, jak
> chlopak siedzacy obok traca mnie lokciem:
> - Nie mow, ze to tutejsza administratorka!
> Z rozmowy wynikalo, ze jednak tak :-)
>
Hahahaha:)
Ale jednak piekna kobieta informatyk to perelka !!!
I nijak sie ma porownanie do swinki morskiej :) bo i niesamowicie kobieca
kobieta i zaczepisty informatyk-programista o zapedach sieciowca i projektanta
www:)
Mowie o oczywiscie o o mojej kobiecie:))) (dla niezorientowanych)
A kolega z tym pytaniem o kobiete informatyka to wyraznie widac ze spoza
branzy:)
pozdrawiam!
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
39. Data: 2003-01-31 16:30:19
Temat: Re: Kobieta Informatyk ??? czy kto? widziałlub słyszał ?
Od: "mer" <b...@i...pl>
>
> "mer" <b...@i...pl> wrote in message news:b1dv5u$c5o$1@news.onet.pl...
> > > Tzn. kobiety chętniej podejmują się niskopłatnych i postrzeganych
> > > jako gorsze prac?
> > >
> > > T.
> >
> > Nie chętniej, ale nie maja innego wyjścia.
> > Jeżeli w szkole płacą grosze to nie pójdzie tam facet, który (zgodnie ze
> staropolską tradycją) musi
> > utrzymać rodzine bo nie starczy na życie. Idze do tej pracy żona tego
> faceta, aby dorobić do domowej
> > kasy.
> > I idzie też tam dlatego, że takim a nie innym poziomem wiedzy i ogólnego
> obycia nie nadaje sie do
> > bardziej wymagającej pracy. I koło się zamyka.
>
> Heh z tym pierwszym to moze bym sie zgodzil, pokutuje w spoleczenstwie
> stereotyp faceta - glowy domu itd. Ale to drugie to bzdura. Tak sie sklada,
> ze orientuje sie mniej wiecej ile zarabiaja moje kolezanki po fachu, ja
> najwyrazniej nie jestem tyle wart:) Czego zycze zreszta wszystkim kolezankom
> po fachu.
> /p
Chciałem tylko powiedzieć, że aby uczyc w szkole nie trzeba być wybitnie rozgarnietym
i też niewiele
za taka robotę płacą- czyli idzie tam bardzo dużo leni i/lub nierozgarnięci i którym
nie zależy na
kasie.
mer
-
40. Data: 2003-01-31 18:14:39
Temat: Re: Kobieta Informatyk ??? czy kto? widziałlub słyszał ?
Od: "clockworkoi" <c...@p...onet.pl>
"mer" <b...@i...pl> wrote in message news:b1edom$evf$1@news.onet.pl...
> >
> > "mer" <b...@i...pl> wrote in message
news:b1dv5u$c5o$1@news.onet.pl...
<cut>
> > Heh z tym pierwszym to moze bym sie zgodzil, pokutuje w spoleczenstwie
> > stereotyp faceta - glowy domu itd. Ale to drugie to bzdura. Tak sie
sklada,
> > ze orientuje sie mniej wiecej ile zarabiaja moje kolezanki po fachu, ja
> > najwyrazniej nie jestem tyle wart:) Czego zycze zreszta wszystkim
kolezankom
> > po fachu.
> > /p
>
> Chciałem tylko powiedzieć, że aby uczyc w szkole nie trzeba być wybitnie
rozgarnietym i też niewiele
> za taka robotę płacą- czyli idzie tam bardzo dużo leni i/lub
nierozgarnięci i którym nie zależy na
> kasie.
>
Ja bym upatrywal zupelnie innych przyczyn - sorry, ale powiedzenie, ze
kobieta idzie uczyc w szkole bo jest de facto glupsza od faceta albo malo
umie i dla tego sie tego chwyta to tez nieporozumienie (delikatnie mowiac).
Tak sie sklada, ze moja matula jest nauczycielka, walczy codzien z roznymi
oszolomami z zawodowki, idac wiedziala, ze kasy z tego miec nie bedzie, a za
glupia jej nie uwazam - to bardzo inteligentna kobieta jest. BTW - moj koles
poszedl na nauczyciela (jego brat mial wiecej rozumu i tyra jako prawnik) -
mieli inne priorytety, facet zostal nauczycielem bo tu sie realizuje, jego
matula i stary to tez nauczyciele i odradzali mu te droge, ale on tak
wybral. Wiec czy jest mniej rozgraniety? W ogole twierdzenia ktore
uskuteczniasz to stereotypy. Znam i wspolpracuje na roznych poziomach z
mnostwem kobiet na wysokich stanowiskach, ktore znakomicie daja sobie rade.
/p