darek wrote:

> HERAKLES napisał(a):
>
>>dobrze, ale to są stawki za jeden etat, a obrotny doktorek ma ich więcej
>>niż jeden, do tego jak jest naprawdę dobry dostaje soczyste premie, czasem
>>podłapie wykład na konferencji za ładną kasiorę, z grantów kupi sobie
>>laptopa i bilet do stanów na naukową konferencje. Niezła sielanka by była
>>gdyby nie musiał się zaharowywać, ale jak ktoś to lubi, to czuje się jak
>>ryba w wodzie
>>
>>
> To jest zupelnie inna sprawa i tego pytanie nie dotyczylo. Jak w wielu
> inych zawodach sa dodatkowe profity a zatrudnienie na kilka etatow to
> nie tylko specyfika srodowiska naukowego.
> darek
Aha dodam jeszcze że to są autorskie wynagrodzenia, nie wiem jak z zusem,
ale podatek się płaci tylko od połowy podanej kwoty brutto!

do góry

wald44 wrote:

> Witam Grupowiczów
> Mam takie pytanie: czy 5 Euro w Niemczech przy gipskartonach to przyzwoite
> wynagrodzenie?
Odpowiedz sobie na to pytanie tak: czy 20zł na godzine w polsce przy
gipskartonach to przyzwoite wynagrodzenie?

do góry

Patrze, patrze a tu HERAKLES porozsypywal nastepujace haczki:
> dobrze, ale to są stawki za jeden etat, a obrotny doktorek ma ich więcej niż
> jeden,
Ilosc etatow jest pochodna obrotnosci, umiejetnosci oraz specjalizacji
Poza tym... rozwazania dotyczyly pojedynczego etatu. Kilka etatow moze
sobie zalatwic nie tylko doktor ale i osoba z kazdym innym wyksztalceniem
> do tego jak jest naprawdę dobry dostaje soczyste premie, czasem
> podłapie wykład na konferencji za ładną kasiorę, z grantów kupi sobie
> laptopa i bilet do stanów na naukową konferencje. Niezła sielanka by była
> gdyby nie musiał się zaharowywać, ale jak ktoś to lubi, to czuje się jak
> ryba w wodzie!
Zona robi doktorat wiec troche na temat sytuacji materialnej doktorow
wiem. Zazwyczaj sprowadza sie to do tego, ze siedza w Polsce i pracuja
za marne (zwlaszcza w porownaniu do wyksztalcenia/wiedzy) pieniadze (do
tego uzeraja sie z brakiem kasy na badania, przerostem biurokracji i
roznymi czynnosciami ktore nie powinny ich interesowac) a jedyna
sensowna kase dostaja z grantow (ale tez nie zawsze) oraz (czesciej) z
wyjazdow za granice (pol roku, rok, dwa lata). I te wyjazdy to
praktycznie jedyny sposob zeby pracujac na uczelni miec mieszkanie czy w
miare dobry samochod. Czesto odbywa sie to wszystko kosztem rodziny.
--
Michal "badzio" Kijewski
JID: badzio(at)chrome(dot)pl
GG: 296884, ICQ: 76259763
Skype: badzio

do góry

Patrze, patrze a tu HERAKLES porozsypywal nastepujace haczki:
>>Mam takie pytanie: czy 5 Euro w Niemczech przy gipskartonach to przyzwoite
>>wynagrodzenie?
> Odpowiedz sobie na to pytanie tak: czy 20zł na godzine w polsce przy
> gipskartonach to przyzwoite wynagrodzenie?
Ja bym raczej sie zapytal czy 5zl/godz w Polsce przy gipskartonach to
przyzwoite wynagrodzenie. No chyba ze gosc pracuje tuz przy granicy
polskiej a mieszka na stale w Polsce tuz przy granicy niemieckiej i
wszelkie koszty utrzymania ponosi w Polsce.
--
Michal "badzio" Kijewski
JID: badzio(at)chrome(dot)pl
GG: 296884, ICQ: 76259763
Skype: badzio

do góry

HERAKLES napisał(a):

> dobrze, ale to są stawki za jeden etat, a obrotny doktorek ma ich więcej niż
> jeden,

Pod warunkiem, że ma zgodę przełożonego - w przeciwnym razie ma jeden
etat i ew. gdzies godziny (niestety - jeśli będzie miał wiecej bez
zgody, a to dotrze do do miejsc pracy wylatuje z bilczym wiletem za
naruszenie prawa), a te godziny też są jakoś dookreślone (do ilu nie
musi mieć zgody)...

--
Pozdrówki,
Aneczka

do góry

Wujek Dobra Rada z Kraju Rad napisał(a):
> profesor ok 5500 brutto,
> na bardzo dobrym, trudnym, selektywnym wydziale
> bardzo starej uczelni.
Swego czasu head huntowałem profesora ekonomii do pewnej prywatnej
uczelni. Minimalne wymagania to dr hab.
Proponowane wynagrodzenie: 5000 - 6000 netto.

pozdr.
m.

do góry

Użytkownik "wald44" <w...@w...pl> napisał w wiadomości
news:dqetgo$sal$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witam Grupowiczów
> Mam takie pytanie: czy 5 Euro w Niemczech przy gipskartonach to przyzwoite
> wynagrodzenie?

Uwaga Troll :P

do góry

Użytkownik "HERAKLES" <h...@b...pl> napisał w wiadomości
news:dqfjg7$g47$1@atlantis.news.tpi.pl...
> darek wrote:
>
>> pawel_k napisał(a):
>>
>>>Witajcie,
>>>
>>>gdzieś słyszałem, że po doktoracie na etacie na państwowej uczelni pensja
>>>wynosi dwie średnie krajowe. Czy to prawda czy ściema?
>>>
>>>
>> Szczecin, PS - 3400 - 3900 brutto
>> Poznan, UAM - 3600-4100 brutto
> dobrze, ale to są stawki za jeden etat, a obrotny doktorek ma ich więcej
> niż
> jeden, do tego jak jest naprawdę dobry dostaje soczyste premie, czasem
> podłapie wykład na konferencji za ładną kasiorę, z grantów kupi sobie
> laptopa i bilet do stanów na naukową konferencje. Niezła sielanka by była
> gdyby nie musiał się zaharowywać, ale jak ktoś to lubi, to czuje się jak
> ryba w wodzie!
>
hmm to kiedy on ma czas na badania naukowe czy czas dla rodziny?

do góry

badzio napisał(a):
> Zona robi doktorat wiec troche na temat sytuacji materialnej doktorow
> wiem. Zazwyczaj sprowadza sie to do tego, ze siedza w Polsce i pracuja
> za marne (zwlaszcza w porownaniu do wyksztalcenia/wiedzy) pieniadze (do
Wiedzy ? z tym to różnie jest z tą wiedzą :)

r

do góry