-
31. Data: 2003-07-31 14:25:00
Temat: Re: Dlaczego w Polsce nie ma pracy
Od: web <w...@p...fm>
In article <bgb68d$cua$1@inews.gazeta.pl>, s...@N...gazeta.pl
says...
> Fabio, juz mi sie tak fanie czytało i to ostatnie zdanie ..... zaprzeczasz
> sam sobie. Socjalizm panaceum na socjalizm ???
No, niestety Europa tak w tej chwili wyglada. Najchetniej bym sie urwal
do Stanow Zjednoczonych, ale to nie jest latwe. Sporo formalnosci, jesli
chodzi o prawo do pobytu. Ale z dwojga zlego - wole wybrac sie na razie
do UK niz pozostawac w Polsce. Tam zdobede dodatkowe doswiadczenie,
pozbede sie polskiego obywatelstwa i bede mial wieksze szanse, aby
pozniej przeniesc sie do US. Wszystko w swoim czasie.
> PS. Tam gdzie jest konkurencja nie ma miejsca na marnotrawienie czasu przez
> pracowników. Juz o to zadba pracodawca poprzez swojego managera. A jak o tym
> nie wie ze mu sie nie opłaca tolerowac lenistwa to sam sobie podcina gałąź na
> której siedzi.
Zgadza sie.
-
32. Data: 2003-07-31 14:34:11
Temat: Re: Dlaczego w Polsce nie ma pracy
Od: web <w...@p...fm>
In article <bgb7fd$hb2$1@inews.gazeta.pl>, "Mariusz \(Maniek\)
Milobedzki" <m...@p...onet.pl> says...
> > Polsce i tak produkcja węgla i zatrudnienie w górnictwie spadło bodaj
> > dwukrotnie w ciągu ostatnich dziesięciu lat. Przywileje górników -
> > zlituj się, jakie przywileje.
> Takie, ze ja, i wszyscy pracujacy i placacy ZUS splacaja tych nierentownych
> kolesi zrzeszonych w chorych zwiazkach. Prowadzac DG sprobuj nie zaplacic
> ZUSu w terminie (2 dni poslizgu) - otrzymujesz wezwanie, grozbe skierowania
> do prokuratury etc A kopalnia, huta, PKP ??? Przez cale lata nie placili
> skladek i jakis pacan po protestach innych pacanow zrzeszonych w zwiazki
> anuluje dlug takim firmom. A ja pracuje po 12h dziennie zeby zaplacic
> gornikowi/hutmikowi/kolejarzowi emeryture :( To jest chore !!!
Popieram. Ja osobiscie mam juz dosc takiego stanu rzeczy, przygotowuje
sie do wyjazdu z Polski i odkladam pieniadze na kilka miesiecy
utrzymania w Londynie. Jednak jest to dosc trudne, bo jakies 40% tego,
co zarobie zabiera mi panstwo. Psu o dupe otluc mozna zarabianie tu
pieniedzy. Szkoda nerwow, stresow i wymyslania jak zaplacic mniejszy
podatek.
> Ja sie odzywiam lub jem nie wiem jak to wyglada u Ciebie ? Pisalem kto to
> jest rolnik - duzo ziemi + zroznicowana produkcja a nie "kartofle",
> "kartofle" i tak w kolko - rolnik tez powinien zastanawiac sie nad tym co
> powinien produkowac a nie to co dobrze mu urosnie
Wlasnie. Moze ja zaczne produkowac teraz dlugopisy? Wyprodukuje tego ze
20 ton i bede sie domagal, aby to ode mnie ktos kupil po 20 zl za
sztuke. Jak nie bedzie chetnych, to zrobie z kolegami rozrobe i bede sie
domagal od rzadu interwencyjnego skupu dlugopisow. Albo bede sie domagal
zmiany odpowiednich ustaw, aby do kazdego litra paliwa trzeba bylo kupic
jeden moj dlugopis. Bo jak nie - to bedzie rozpierducha na miescie.
Oto wlasnie styl myslenia, ktory ostatnio tu obowiazuje.
> >> Z zycia. Mieszkam w Warszawie
> A moze to ta Warszawa na innym kontynencie bo w tej w PL czesto cos sie
> dzieje A potem jest malowanie budynkow, wymiana szyb etc - oczywiscie znowu
> na nasz ( w tym moj ;>) koszt
Juz nie mowie o kosztach akcji policji. W dniu wiekszej demolki warto
wyjsc na ulice Pulawska i obejrzec tabuny radiowozow jadacych do miasta
z Piaseczna. Kto za to placi? Wszyscy, ktorzy w tym czasie ciezko
pracuja na swoj byt.
> >>> Kto i kiedy zablokował tory nie pozwalając innym dojechać do pracy ?
> Halo !!! Podudka!!! Jest tam kto ??? Dwa dni temu chyba we Wrocku, wczoraj
> na Dolnym Slasku nie slyszales ? To przejrzyj prase z ostatniego tygodnia
> znajdziesz cos na 100%
Dzisiaj rano znow. Normalni ludzie maja utrudnione zycie przez
kolejarzy, ktorzy domagaja sie wozenia powietrza w wagonach na liniach,
ktore przynosza straty. Kto finansuje te straty? Znow sie siega do
naszych kieszeni.
-
33. Data: 2003-07-31 15:20:13
Temat: Re: Dlaczego w Polsce nie ma pracy
Od: " leszek" <s...@N...gazeta.pl>
Mariusz \(Maniek\) Milobedzki <m...@p...onet.pl> napisał(a):
> leszek wrote:
> a Ty chyba jestes z innej bajki ?? Twoje poglady to jakis zwiazkowy chlam :
(
> bezrobocie jest oficjalnie tak duze, ale nikt nie pisze/mowi o rozmiarze
> szarej strefy. Mieszkam w miescie 40k mieszkancow z ponad 25% bezrobociem,
> ale tylko nieliczni nie maja dochodow. Wiekszosc albo "robi wlosy"
> (fryzjerka) w domu, "wykonczeniowka" (budowlancy) etc Ludzie kreca
> niesamowita kase i oczywiscie obowiazkowo sa na listach wyplat zasilkow dla
> bezrobotnych. Mielismy juz z zona kilka propozycji fikcyjnego zatrudnienia
> (zus chcial oplacac deliktwent) tylko po to by "nabic" staz i za kilka
> miesiecy znowu dostac "kuronia".
>
> W naszym (niestety) kraju panuje olbrzymia prywata i nastawienie politykow
> na nabijanie wlasnej kabzy.
Bez wątpienia jest racja w tym co piszesz, tylko co to ma wspólnego z
górnikami, hutnikami, rolnikami i związkami zawodowymi.
>
> > W rolnictwie nadprodukcja ? A czytasz gazety ? Czytałes, że z powodu
> > suszy będzie za mało zboża i trzeba będzie importować za dwa razy
> > drożej ?
> A moze ktos dobralby sie do dupy pana posla, ktory wyprowadzil kilkanascie
> tysiecy ton zboza ?? Starczyloby pewnie jeszcze na export.
Zlituj się, człowieku. Spadek produkcji zbóż ma być na poziomie 6% - 1.7 mln
ton, potrzebny będzie import 2 mln ton zbóż, tym 1 mln ton przenicy. Są to
dolne szacunki, może być więcej. Na imporcie zarobi USA, Kanada i Australia,
bo tam mądrze inwestuję w rolnictwo i spichrze.
>
>
> > Polsce i tak produkcja węgla i zatrudnienie w górnictwie spadło bodaj
> > dwukrotnie w ciągu ostatnich dziesięciu lat. Przywileje górników -
> > zlituj się, jakie przywileje.
> Takie, ze ja, i wszyscy pracujacy i placacy ZUS splacaja tych nierentownych
> kolesi zrzeszonych w chorych zwiazkach. Prowadzac DG sprobuj nie zaplacic
> ZUSu w terminie (2 dni poslizgu) - otrzymujesz wezwanie, grozbe skierowania
> do prokuratury etc A kopalnia, huta, PKP ??? Przez cale lata nie placili
> skladek i jakis pacan po protestach innych pacanow zrzeszonych w zwiazki
> anuluje dlug takim firmom. A ja pracuje po 12h dziennie zeby zaplacic
> gornikowi/hutmikowi/kolejarzowi emeryture :( To jest chore !!!
Jacy nierentowni kolesie w chorych związkach - zlituj się. Za dużo się
naczytałeś jakiejś propagandy. Uważasz że nalezy hutnikom/kolejarzom i
górnikow odebrać emerytury czy jak ? Jakoś jednak jeździłeś pociągami i
myłeś ręce w ciepłej wodzie i ciągnąłeś energię z gniazdka.
>
>
> > Emerytury rolnicze - masz na myśli te
> > emerytury po 200 złotych ?
> Jak ktos "odstawial" przez cale zycie kane mleka (10 czy 20litrow) oraz
> sprzedawal 10 jajek tygodniowo to co ile powinien dostac ??? 1000 czy moze
> wiecej ? Taka produkcja to ogrodek przydomowy - rolnik to czlowiek majacy
50
> , 100 ha - tacy maja solidne emerytury.
To uważasz że taki 70-letni chłopek, co już nie ma siły pracować mam mieć
odebrane te 200-300 złotych emerytury czy jak. O ci w ogóle chodzi ?
Naprawdę uważasz, że chłopi ze swoimim emeryturami obżerają zdrowy rdzeń
narodu ? Nie dostrzegasz innych problemów w tym kraju.
>
>
> >>> oglądasz propagandy.
> Dziwne , odnosze wrazenie, ze twoj post ma takie znamiona :(
>
> > Człowieku - zlituj się. Rolnictwo nie ma przyszłości - to co będziesz
> > żarł.
> Ja sie odzywiam lub jem nie wiem jak to wyglada u Ciebie ? Pisalem kto to
> jest rolnik - duzo ziemi + zroznicowana produkcja a nie "kartofle",
> "kartofle" i tak w kolko - rolnik tez powinien zastanawiac sie nad tym co
> powinien produkowac a nie to co dobrze mu urosnie
Bez wątpienia rolnictwo musi się w Polsce zmienić, ale samo chłopi za darmo
tego nie zrobią. W to trzeba zainwestować, samo się nie zrobi. Na to
potrzeba pieniędzy.
>
> > Górnictwo nie ma przyszłości - to z czego będzie produkowana
> > energia ? Z wiatraków ? Polska gospodarka jest oparta na węglu i
> > będzie.
> A to dlatego, zeby gornicy nam sie nie zbuntowali. Ropa i gaz sa
> zdecydowanie tansze !
Niestety, ale pleciesz bzdury. Najtańsza jest energia jądrowa - ale w Polsce
tego nie ma. Potem jest energia z węgla brunatnego i kamiennego i dopiero
potem gaz i ropa - 1.5 lub 2 raza droższa. Poza tym naprawdę chciałbyś
oprzeć polską gospodarkę na ropie z Rosji - to już ćwiczyliśmy. W każdym
normalnym kraju starają się opierać na krajowych źródłach energii - na ogół
taniej i bezpieczeniej. Nie ulega wątpliwości, że w Polsce trzeba zmniejszyć
produkcję węgla, ograniczyć zatrudnienie, zmniejszyć koszty wydobycia itp
itd. ale nikt normalny nie postuluje skasowania węgla - to czysta ideologia.
>
> > Górnicy, rolnicy i hutnicy są winni że w Polsce nie ma
> > autostrad
> Oczywiscie, umarzajac dlugi gornikow, hutnikow, kolejarzy, rolnikow zabiera
> sie od tych ktorych stac na luksus jakim w naszym spoleczenstwie jest
> samochod , bo jak beda chcieli nimi jezdzic - zaplaca jeszcze raz
Za dużo się naczytałeś jakiejś propagandy. Chłopek jest winien, że w Polsce
nie buduje się autostrad - zlituj się !
>
>
> >>> Jakie znowy rozróby - skąd ty bierzesz takie sensacje ?
> masz telewizor ?? to czasem wlacz kiedy "stocznia" ,, "huta", "kopalnia"
> "jedzie na Warszawe"
>
>
> >> Z zycia. Mieszkam w Warszawie
> A moze to ta Warszawa na innym kontynencie bo w tej w PL czesto cos sie
> dzieje A potem jest malowanie budynkow, wymiana szyb etc - oczywiscie znowu
> na nasz ( w tym moj ;>) koszt
Chyba wiesz lepiej ode mnie. Mieszkam w Warszawie, blisko Centrum i dawno o
tym nie słyszałem. Największa mordęga jest wtedy, gdy do Polski przyjeżdża
jakiś dygnitarz ze świata (ostatnio Bush i Blair) - wtedy całe Cetrum jest
zablokowane.
>
>
> >>> Kto i kiedy zablokował tory nie pozwalając innym dojechać do pracy ?
> Halo !!! Podudka!!! Jest tam kto ??? Dwa dni temu chyba we Wrocku, wczoraj
> na Dolnym Slasku nie slyszales ? To przejrzyj prase z ostatniego tygodnia
> znajdziesz cos na 100%
Wyraźnie czytamy różne gazety. Ostatnio słyszałem tylko na początku lipca w
Trójmieście - zatrzymano część pociągów na kilka godzin czy coś takiego.
Radzę ci ze szczerego serca - uodpornij się na propagandę, opieraj się na
faktach.
>
> >>> Jaka znowu banda nierobów - kogo masz na myśli.
> tych ktorym nie chce sie przyjsc do pracy za 800 brutto w miescie gdzie
> bezrobocie wynosi 25% (pisalem wyzej) to jest ta banda, ktorej nie
> dostrzegasz !!
Przecież sam piszesz, że ci ludzie otrzymują lepsze oferty. Chyba trudno
mieć pretensję, że ludzie wybierają co jest dla nich bardziej korzystne. Czy
naprawdę uważasz, że 25% ludzi w twoim miasteczku to "banda nierobów". Ja
mam dużo większy szacunek do ludzi w twoim miasteczku.
>
> > a bezrobotnych zagonić do pracy której
> > nie ma.
> praca jest nie ma chetnych do jej podjecia a jak sie pojawia jakis
> potnecjalny pracownik to po pierwsze najczesciej nie ma pojecia o pracy
> (mimo posiadanych uprawnien) oraz ma abstrakcyjne wymagania finansowe i
> dotyczace warunkow pracy
Na pewno są ludzie, którzy nie lubią pracować i tym nic nie pomoże. Ale jest
także masa ludzi, którzy nie pracują bo nie ma dla nich pracy. Nie są
leniami, nie mają abstrakcyjnych wymagań itp itd... - ale pracy nie znajdują.
>
> Leszek ! Obudz sie chlopie !!! A moze ty jestes Leszek M. ??? I stad Twoje
> poglady i brak kontaktu z rzeczywistoscia ???
To ja ci życzę - mniej propagandy, więcej faktów. I
Radzę ci także - nie daj sie szczuć na innych ludzi, a zwłaszcza innych
Polaków. Ciebie poszczują na innych, kogoś innego poszczują na ciebie.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
34. Data: 2003-07-31 19:33:07
Temat: Re: Dlaczego w Polsce nie ma pracy
Od: "Greg" <o...@o...pl>
"MaximusPL" w news:bgahbj$cbo$1@news.telbank.pl napisał(a):
>
> Nie liczmy na to , że wchodząc do UE rozwiążą
> (...) Nadal będą te same twarze w naszej polityce
W jednej Angorze byl fajny rysunek satyryczny nawiazujacy do wyborow, do
UE. Jakis polityk przemawia:
- Wybierzcie mnie! W kraju spieprzylem juz wszystko!
;-) <- smiech przez lzy
pozdrawiam
--
Greg
Nie Tylko Poezja - http://republika.pl/szedhar/
Serwis PSPHome - http://www.psphome.htc.net.pl/
-
35. Data: 2003-07-31 20:23:44
Temat: Re: Dlaczego w Polsce nie ma pracy
Od: "Sky" <i...@g...pl>
| Przywileje górników - zlituj się, jakie przywileje.
...a słyszałeś Ty może człowieku kiedyś o 13-tkach, 14-stkach,
Barbórkach i przejściu na emeryturę po 25 (?) latach ??!!
-
36. Data: 2003-07-31 20:26:25
Temat: Re: Dlaczego w Polsce nie ma pracy
Od: "Sky" <i...@g...pl>
Użytkownik <s...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:bgb5cb$9i5$1@inews.gazeta.pl...
| Luke O vel O.D. <szukam_pracy@nospam_hotpop.com> napisał(a):
|
| > Nie mam czasu komentowac wszystkich twoich wypocin, ale jezeli
uwazasz ze
| > Polska to kraj normalny to jestes chory, ciezko chory
| >
|
| A potrafisz podać jakieś argumenty, czy zdania jak wyżej to maksimum
na co
| cię stać.
i czemu się już nie podpisujesz.... LESZKU? rotfl
-
37. Data: 2003-07-31 21:19:20
Temat: Re: Dlaczego w Polsce nie ma pracy
Od: n...@p...ninka.net (Nina M. Miller)
web <w...@p...fm> writes:
> > Z wszystkim o czym piszesz w zasadzie mozna sie zgodzic. Jednak odnosnie tej
> > kolei, to akurat bylo odwrotnie. Poniewaz PKP z tytulu wlasnej
> > nierentownosci przynosi dziennie(!) ok. 30mln. zł strat, wiec owe blokady,
> > ktore mialy ostatnio miejsce przyczynily sie do ... oszczednosci. Po prostu
> > koleje nie jezdzili, wiec straty zostaly zmiejszone. Nawet sami
> > przedstawiciele PKP (jak i dziennikarze) smiali sie, ze im (jak i
> > podatnikom) taka sytuacja na reke ;-)))
>
> No to dla mnie juz rzeczywiscie MEGA-ROTFL :-)
> Im mniej pracuja, tym mniej strat :-)
w sumie logiczne - tylko pod warunkiem, ze za czas strajku nie dostali
pensji.
--
Nina Mazur Miller
n...@p...ninka.net
http://pierdol.ninka.net/~ninka/
-
38. Data: 2003-08-01 06:53:42
Temat: Re: Dlaczego w Polsce nie ma pracy
Od: "Tomasz Gessner" <t...@N...op.pl>
> w sumie logiczne - tylko pod warunkiem, ze za czas strajku nie dostali
> pensji.
Gdyby to rozpatrywac od strony kosztowej, to podejrzewam, ze pensja stanowi
tu wrecz niezauwazalna czesc. Najwieksza moim zdaniem stanowi jadacy pociag.
Pomysl ile musi kosztowac energia np. na przejechanie kilometra takim
pociagiem, ktory ma kilkanascie/dziesiat wagonow. Te kilkaset zlotych w
ciagu takiego dnia na pensje dla obslugi (maszynisci, kontrolezy, jakas moze
pomoc techniczna itp.) nie ma w zasadzie znaczenia.
--
Pozdrawiam
*****************************
Tomasz Gessner
Analityk Rynku Futures
t...@o...pl
www.fop.pl
gg 4656169
*****************************
-
39. Data: 2003-08-01 07:07:53
Temat: Re: Dlaczego w Polsce nie ma pracy
Od: "JC" <j...@d...net>
"web" <w...@p...fm> wrote in message
news:MPG.19934524d1514dec989696@news.tpi.pl...
> No, niestety Europa tak w tej chwili wyglada. Najchetniej bym sie urwal
> do Stanow Zjednoczonych, ale to nie jest latwe. Sporo formalnosci, jesli
> chodzi o prawo do pobytu. Ale z dwojga zlego - wole wybrac sie na razie
> do UK niz pozostawac w Polsce. Tam zdobede dodatkowe doswiadczenie,
> pozbede sie polskiego obywatelstwa i bede mial wieksze szanse, aby
> pozniej przeniesc sie do US. Wszystko w swoim czasie.
Powodzenia. Jesli sadzisz, ze zamiast 40% dochodów, jakie podobno zabiera ci
polskie panstwo UK zabierze ci mniej (lub moze wcale ?), to ciesze sie na
twoja mine za rok, dwa. Ale póki nie spróbujesz , pewnie nie uwierzysz wiec
nie bede cie dalej przekonywal. Wyjedz jak najpredzej i zrób te kariere w
amerykanskim stylu - naprawde ci tego zycze.
> > PS. Tam gdzie jest konkurencja nie ma miejsca na marnotrawienie czasu
przez
> > pracowników. Juz o to zadba pracodawca poprzez swojego managera. A jak o
tym
> > nie wie ze mu sie nie opłaca tolerowac lenistwa to sam sobie podcina
gałąź na
> > której siedzi.
>
> Zgadza sie.
Oj, mlody naiwny czlowieku - pracowalem ponad 2 lata w amerykanskim
skadinad koncernie GE (moze cos ci to mówi, podobno nr 1 na swiecie ?).
Jakie tam sie pieniadze marnotrawi i jaka jest korupcja - nie jestes sobie w
stanie wyobrazic. Przy nich polskie panstwo to wzór gospodarnosci, ale i tak
pewnie nie uwierzysz zanim nie zobaczysz.
JC
-
40. Data: 2003-08-01 07:53:32
Temat: Re: Dlaczego w Polsce nie ma pracy
Od: web <w...@p...fm>
In article <bgd3k7$bgf$1@news.onet.pl>, j...@d...net says...
> Powodzenia. Jesli sadzisz, ze zamiast 40% dochodów, jakie podobno zabiera ci
> polskie panstwo UK zabierze ci mniej (lub moze wcale ?), to ciesze sie na
> twoja mine za rok, dwa. Ale póki nie spróbujesz , pewnie nie uwierzysz wiec
> nie bede cie dalej przekonywal. Wyjedz jak najpredzej i zrób te kariere w
> amerykanskim stylu - naprawde ci tego zycze.
Jestem zwolennikiem placenia podatkow. Ale podatkow, ktore ida na
pozyteczne, prorozwojowe cele, a nie na marnotrawienie.
> Oj, mlody naiwny czlowieku - pracowalem ponad 2 lata w amerykanskim
> skadinad koncernie GE (moze cos ci to mówi, podobno nr 1 na swiecie ?).
> Jakie tam sie pieniadze marnotrawi i jaka jest korupcja - nie jestes sobie w
> stanie wyobrazic. Przy nich polskie panstwo to wzór gospodarnosci, ale i tak
> pewnie nie uwierzysz zanim nie zobaczysz.
Widzisz, ale sa takie kraje, ktore moga sobie pozwolic na marnotrastwo.
Polska do nich niestety nie nalezy.