eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › Dlaczego w Polsce nie ma pracy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 111

  • 101. Data: 2003-08-05 11:25:52
    Temat: Re: Dlaczego w Polsce nie ma pracy
    Od: " leszek" <s...@N...gazeta.pl>

    n...@p...ninka.net (Nina M. Miller) napisał(a):

    > " leszek" <s...@N...gazeta.pl> writes:
    >
    >
    > > Niestety, ale nie jest taniej. Tanio jest dowieźć statkiem do portu -
    zgadza
    > > się. Ale z portu trzeba ten węgiel rozwieźć po kraju i tutaj robią się
    > > koszty. Cena zaimportowania węgla i dowiezienia do elektrowni to gdzieś
    40
    > > dolarów za tonę, a w Polsce cena 32 dolarów za tonę powoduje opłacalnośc
    > > wydobycia.
    > >
    > > Jakoś USA też kopie węgiel mimo iż na pewno taniej jest sprowadzić z
    > > Australii.
    >
    > a to sobie zobacz, ile energii w USA uzyskuje sie z wegla kamiennego,
    > hyhyhyh.

    W Ameryce 51% energii pochodzi z węgla, 22 % z elektrowni jądrowych, 16
    procent ze spalania gazu i 11 % ze elektrowni wodnych i spalania ropy.

    Według mnie pozyskiwanie energii ze źródel najtańszych (węgla i atomów) jest
    jak najbardziej racjonalne - z tego co wiem, to Amerykanie mają podejście do
    takich spraw ekonomiczne, a nie ideologiczne.

    W Ameryce produkcja węgla rośnie: od 854 mln ton 1990 roku do 905 w 2000
    roku. Jednocześnie maleje eksport: z 96 mln w 1990 roku, to 51 mln ton w
    2000 roku.

    Ciekawe, co robią z tym węglem - na pewno robią z nich ogromne czarne kupy
    i fotografują się na ich tle - hihihi.

    >
    > tylko, ze u nich potezne elektrownie wodne, takie jak tama hoovera to
    > jeszcze w latach trzydiestych tego wieku budowali.
    >
    > a potem budowali elektrownie jadrowe.

    W Polsce budowę elektrowni w Żarnowcu zawieszono, żeby zrobić na złość
    komunistom.

    Jeśli chodzi o eletrownie wodne, to raczej nie mamy odpowiednich warunków
    geologiczno-hydrologicznych, żeby cos tutaj uzyskać znaczącego.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 102. Data: 2003-08-05 11:35:22
    Temat: Re: Dlaczego w Polsce nie ma pracy
    Od: "mk" <k...@p...onet.pl>



    >
    > "Bo polityka to tarzanie się w błocie i każdy ubrudzić się musi"
    >
    A nasi uciorani sa juz po uszy, tak ze bardziej sie nie da

    --
    pzd
    mk






  • 103. Data: 2003-08-05 11:48:03
    Temat: Re: Dlaczego w Polsce nie ma pracy
    Od: " leszek" <s...@N...gazeta.pl>

    Makaron von Knedelek <a...@c...pl> napisał(a):

    > > Owszem, tylko racz jeszcze zauważyć, że węgla nie kupuje się na sztuki,
    > > tylko na statki.
    >
    > Kwestia wielkości ,ale zdrowy rozsądek właśnie pada jak mamy do
    > czynienia z kowtami większymi niż 5zł. I jeszcze bradzej jak te pieniadze
    > nie sa z naszej kieszeni a innej.
    >

    Ja się obawiam, że handlem węglem to trochę skomplikowana sprawa. To nie
    jest tak, że w poniedziałek kupisz statek z Australii, a we wtorek z RPA.
    Elektrownia musi mieć zagwarantowaną ciągłość dostaw, węgiel musi mieć
    określone parametry itp itd.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 104. Data: 2003-08-05 12:53:44
    Temat: Re: Dlaczego w Polsce nie ma pracy
    Od: "Makaron von Knedelek" <a...@c...pl>


    > > "Bo polityka to tarzanie się w błocie i każdy ubrudzić się musi"
    > >
    > A nasi uciorani sa juz po uszy, tak ze bardziej sie nie da

    Hehe...ale w błocie utopić też się można.... nasi toną jak tytanic
    Tylko żeby tyle cywilów nie pociągneli za sobą...



  • 105. Data: 2003-08-05 13:10:17
    Temat: Re: Dlaczego w Polsce nie ma pracy
    Od: "mk" <k...@p...onet.pl>



    > Tylko żeby tyle cywilów nie pociągneli za sobą...
    >

    oj, obawiam sie ze juz pociagneli

    pzdr
    mk



  • 106. Data: 2003-08-05 13:48:09
    Temat: Re: Dlaczego w Polsce nie ma pracy
    Od: "Makaron von Knedelek" <a...@c...pl>


    > Ja się obawiam, że handlem węglem to trochę skomplikowana sprawa. To nie
    > jest tak, że w poniedziałek kupisz statek z Australii, a we wtorek z RPA.
    > Elektrownia musi mieć zagwarantowaną ciągłość dostaw, węgiel musi mieć
    > określone parametry itp itd.

    Parametry węgla są z tego co pamiętam dwa: wielkość brył... ogólnie wielkość
    i kaloryczność węgla... A zapasy to chyba normalne... trzeba zawsze mieć.
    Ale naprawde gdyby polski węgiel był opłacalny do wydobycia... kopalnie
    by po prostu działały... Nie wiem.. czy to jest w takim razie jakaś zmowa
    by wykończyć kopalnie?



  • 107. Data: 2003-08-05 14:01:37
    Temat: Re: Dlaczego w Polsce nie ma pracy
    Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl>

    Makaron von Knedelek napisał:

    > A co do studentów to ok... ale wtedy można liczyć na wyskoki wzrost
    > autostopowiczów... bo student to nie niekończąca się studnia..Kiedyś
    > pieniądze mu się skończą,... i znowu acyze na alkohol będą musieli
    > zmniejszyć by student od 1 do 1 mógł zjeść objadzik ;)

    Mimo wszystko [wszak studentów już ci nam nie potrzeba - taka prawda]
    pieniędzy za dojazd do szkoły i ze szkoły bym im nie odbierał, ale na
    pewno ciachnął bym tych wszystkich zaocznych [i dziennych], którzy
    wykorzystują zniżki na dojazdy do pracy czy na wakacje - celem zniżek
    jest ułatwienie osiągnięcia wykształcenia wyższego, a nie podziwianie
    morza w lecie, gór w zimie czy praca zawodowa. Chcą mieć zniżki, to albo
    niech wykupują PKPowski znaczek, jak rodziny w PKP, albo kupują legitkę
    jak do wyjazdu za granicę. To naprawdę jest kupa kasy.

    Flyer


  • 108. Data: 2003-08-05 14:02:11
    Temat: Re: Dlaczego w Polsce nie ma pracy
    Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl>

    Samotnik napisał:

    > In article <1...@6...148.85.164>, Paweł Chałczyński wrote:
    > > Ja rozumie ze demokracja, ale powinien byc wymog ze poslem/ministrem moze
    > > zostac tylko osoba z wyzszym wyksztalceniem najlepiej z zakresu prawa lub
    > > ekonomi (w zaleznosci od stanowiska).>
    >
    > To nigdy nie przejdzie, ale ustawy powinny obowiążkowo przechodzić przez
    > jakąś sejmową grupę prawników, a zmiany przez nią wprowadzone mogą być
    > odwołane tylko większością głosów.

    Sorry, że tu, ale chyba wykosiłem post źródłowy - Sejm i Senat
    deliberują nie tylko nad ustawami z zakresu ekonomii, ale również
    techniki [inżynierowie wszelkich specjalności], filologii [poloniści do
    ustawy o języku polskim], biologii, nauk społecznych itd., więc
    zawężanie ich tylko do absolwentów nauk ekonomicznych i prawa będzie też
    głupotą.

    Flyer


  • 109. Data: 2003-08-05 14:04:44
    Temat: Re: Dlaczego w Polsce nie ma pracy
    Od: "Makaron von Knedelek" <a...@c...pl>



    -- > W Polsce budowę elektrowni w Żarnowcu zawieszono, żeby zrobić na złość
    > komunistom.
    >
    > Jeśli chodzi o eletrownie wodne, to raczej nie mamy odpowiednich warunków
    > geologiczno-hydrologicznych, żeby cos tutaj uzyskać znaczącego.

    A ja myślę ,że chyba z powodu awarii w czarnobylu ;)



  • 110. Data: 2003-08-05 15:31:42
    Temat: Re: Dlaczego w Polsce nie ma pracy
    Od: "Makaron von Knedelek" <a...@c...pl>



    -- > > Tylko żeby tyle cywilów nie pociągneli za sobą...
    > >
    >
    > oj, obawiam sie ze juz pociagneli
    >
    > pzdr
    > mk

    Chodziło mi o jakąs rewolucyjke... może jakieś morderstwa polityczne
    takie tam... Bomby pod parlamentem zabijające niewinnych (i może i
    winnych....)


strony : 1 ... 10 . [ 11 ] . 12


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1