-
21. Data: 2002-05-11 16:11:54
Temat: Re: DLACZEGO GŁUPKI BANKRUTUJĄ ???
Od: Y...@d...aip.pl (Michał Cieślicki)
w poście Wrangler <a...@i...pl> napisano:
>Nie wśród moich nawet kolegów w przeważajacej mierze są to ludzie z wyższym
>wykształceniem, kilkuletnim stażem pracy
>i nie mogący zmienić tej sytuacji w którą wpadli !!!! Czyli łażenie od
>pogana do pogana, szukanie pracy, kłanianie się w pas pracodawcom
>a potem uzmysłowienie sobie że nie da sie nic zmienić w swojej złej sytuacji
to jest przykre. takie czasy, że magister już nie starcza i powoli
standartem zaczyna się stawać świadomość konieczności zrobienia
doktoratu. Ale w końcu za to winić można postęp cywilizacyjny.
Maszyny parowe też podpalano (w miarę możliwości ;p).
Postęp ten niestety nas ominął, a raczej nawiedził późno
i nierównomiernie, więc trochę jeszcze będziemy musieli
pocierpieć... Oby tylko do władzy nie dorwali się Maniek
i jemu podobni chłopcy, którzy nie wiedzą jak, ale polak
potrafi...
--
yoshi[at]aip.pl --> http://globaleconomy.pl <--
Wiedza jest nasza twierdza, im wiecej wiemy tym trudniej nas pokonac
-
22. Data: 2002-05-11 16:17:19
Temat: Re: DLACZEGO GŁUPKI BANKRUTUJĄ ???
Od: "Efro" <w...@w...edu.pl>
> No właśnie też to jest chore i wymaga reanimacji !!!! Tylko że za to
> posunięcie też odpowiada pracodawca, że trzyma takiego !!!
Haha niezle, z mila checia by to zrobil, tylko ze KP i prawo o ZZ
mowi ze dzialaczy funkcjynych NIE mozna zwolnic, ba nawet trzeba
im zapewnic biuro, telefon, sekretarke, auto(zalezy od obrotu firmy, a nie
jej wynikow finansowych!!!)
Moje zdanie na temat zwiazkow jest takie, ze moga byc tylko niech sie
utryzmuja z ochotniczych skaldek, a nie sa na garnuszku zakladu pracy.
-
23. Data: 2002-05-11 16:20:25
Temat: Re: DLACZEGO GŁUPKI BANKRUTUJĄ ???
Od: Y...@d...aip.pl (Michał Cieślicki)
w poście Efro <w...@w...edu.pl> napisano:
>Haha niezle, z mila checia by to zrobil, tylko ze KP i prawo o ZZ
>mowi ze dzialaczy funkcjynych NIE mozna zwolnic, ba nawet trzeba
>im zapewnic biuro, telefon, sekretarke, auto(zalezy od obrotu firmy, a nie
>jej wynikow finansowych!!!)
>
>Moje zdanie na temat zwiazkow jest takie, ze moga byc tylko niech sie
>utryzmuja z ochotniczych skaldek, a nie sa na garnuszku zakladu pracy.
Szkoda, że za tym Twoim zdaniem nie idzą jakieś możliwości decyzyjne...
Naprawdę szkoda....
--
yoshi[at]aip.pl --> http://globaleconomy.pl <--
Wiedza jest nasza twierdza, im wiecej wiemy tym trudniej nas pokonac
-
24. Data: 2002-05-11 16:21:46
Temat: Re: DLACZEGO GŁUPKI BANKRUTUJĄ ???
Od: "Efro" <w...@w...edu.pl>
"Wrangler" <a...@i...pl> wrote in message
news:abjdvi$d9o$1@news.tpi.pl...
> < Kazdy mialby szanse na zatrudnienie a utrzymanie go zalezaloby juz tylko
> od niego
> > a nie od kosztow jego zwolnienia.
>
> A powracając do tego zdania to mamy tak że rotacja jest, tyle że jak ktoś
> straci pracę to dłuuugo nie może następnej znaleźć.
> A na Zachodzie gdzie "normalna" demokracja się zwalnia ludzi ale też i
> szybko się znajduję nową pracę !!!!!
>
To nie demokracja, a kapitalizm odpowiwada za to i latwosc zwalniania ludzi,
a co
za tym idzie i ich przyjmowania. Ekonomicznie rzecz biorac ograniczenia
prawne
w zwalnianiu pracownikow, tylko szkodza tym ostatnim, poniewaz firmy
obciazone
pracownikami, musza im zanizac pensje i musza rezerwowac kapital/brac
pozyczki na
odprawy lub przetrwanie recesji/kryzysu. Tak wiec widac ze rozwoj
przedsiebiorstw
w kraju gdzie takie prawo istnieje jest mocno ograniczone, a same
przedsiebiorstwa
sa malo dynamiczne, nie moga szybko reagowac na potrzeby rynku.
Tak wiec glownym problemem sa umowy o prace na czas nieokreslony, ktore
blokuja
wzrost gospodarczy, dzialaja jak balast.
-
25. Data: 2002-05-11 16:24:28
Temat: Re: DLACZEGO GŁUPKI BANKRUTUJĄ ???
Od: "Efro" <w...@w...edu.pl>
> Tak i owszem tylko mamy też taką sytuację że Specjalistów jest na kopy i
> zawsze można
> podziękować jednemu aby przyjać następnego ! Nie ceni się tak naprawdę
> ludzi, bo
> następni stoją po pracę w kolejce i oni to wykorzystują !
To chyba nie dziwne, glownym celem prowadzenia interesow jest
maksymalizacja zyskow, obojetnie jakimi drogami(trzeba jednak
zauwazyc, stope ryzyka roznych drog)...
-
26. Data: 2002-05-11 17:55:52
Temat: Re: DLACZEGO GŁUPKI BANKRUTUJĄ ???
Od: ".Barman" <b...@P...MIELONKI.barman.biz.pl>
Użytkownik <y...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:5e39.00000ad9.3cdc26c2@newsgate.onet.pl...
Tak calkiem BTW tej dyskusji, ale akurat jej tok pasuje mi do tego, o co
chce zapytac:
Czy nie jest tak, ze w Polsce zabronione sa zmowy cenowe, i istnienie
wszelkich karteli i innych mniej lub bardziej formalnych zwiazkow i zmow,
ktorych celem jest podnoszenie i utrzymywanie cen na maksymalnym poziomie,
niedopuszczanie i dzialanie wbrew konkuerncji, ktora powinna w naturalny
sposob regulowac ceny? I czy w Polsce przed takimi praktykami ma chronic
Urzad Ochrony Konkurencji i Konsumenta?
A dlaczego o tym pisze - za chwile. Chcialbym uzyskac potwierdzenie badz
zaprzeczenie temu, co napisalem powyzej.
Pzdr.
Marcin/.Barman
-
27. Data: 2002-05-11 18:25:48
Temat: Re: DLACZEGO GŁUPKI BANKRUTUJĄ ???
Od: "Efro" <w...@w...edu.pl>
> Tak calkiem BTW tej dyskusji, ale akurat jej tok pasuje mi do tego, o co
> chce zapytac:
> Czy nie jest tak, ze w Polsce zabronione sa zmowy cenowe, i istnienie
> wszelkich karteli i innych mniej lub bardziej formalnych zwiazkow i zmow,
> ktorych celem jest podnoszenie i utrzymywanie cen na maksymalnym poziomie,
> niedopuszczanie i dzialanie wbrew konkuerncji, ktora powinna w naturalny
> sposob regulowac ceny? I czy w Polsce przed takimi praktykami ma chronic
> Urzad Ochrony Konkurencji i Konsumenta?
> A dlaczego o tym pisze - za chwile. Chcialbym uzyskac potwierdzenie badz
> zaprzeczenie temu, co napisalem powyzej.
W wiekszosci krajow sa takie przepisy... w Polsce tez.
-
28. Data: 2002-05-11 18:34:57
Temat: Re: DLACZEGO GŁUPKI BANKRUTUJĄ ???
Od: Y...@d...aip.pl (Michał Cieślicki)
w poście .Barman <b...@P...MIELONKI.barman.biz.pl> napisano:
>Użytkownik <y...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>news:5e39.00000ad9.3cdc26c2@newsgate.onet.pl...
>
>Tak calkiem BTW tej dyskusji, ale akurat jej tok pasuje mi do tego, o co
>chce zapytac:
Właśnie tak jest. A teraz dawaj dalej :)
--
yoshi[at]aip.pl --> http://globaleconomy.pl <--
Wiedza jest nasza twierdza, im wiecej wiemy tym trudniej nas pokonac
-
29. Data: 2002-05-11 19:05:50
Temat: Re: DLACZEGO GŁUPKI BANKRUTUJĄ ???
Od: ".Barman" <b...@P...MIELONKI.barman.biz.pl>
Użytkownik "Michał Cieślicki" <Y...@d...aip.pl> napisał w wiadomości
news:slrnadqp2i.2jm.Yoshi@aip.pl...
> Właśnie tak jest. A teraz dawaj dalej :)
To lecimy dalej:
Skoro zabronione sa wszelkie zmowy cenowe majace na celu likwidacje
konkurencji, a wiec wszelkie kartele i im podobne mniej lub bardziej
formalne organizacje, to mozna dojsc do wniosku, ze...
Zwiazki zawodowe organizujac strajki majace na celu WYMUSZENIE podwyzki
plac, czy tez inne dzialania majace na celu likwidacje konkurencji na rynku
pracy dzialaja nielegalnie. Zeby miec jasnosc: nie mowie, ze istnienie
zwiazkow zawodowych jest nielegalne. Twierdze, iz zwiazki zawodowe i inne
instytucje/organizacje wymuszajac strajkami, protestami i w innych formach
podwyzki dzialaja wbrew prawu konkurencji. Troche to radykalne, przyznaje
sie, ale do takich wnioskow doszedlem na podstawie zadan zwiazkowcow we
Francji, czy ostatnio w Niemczech. A zdaje sie, ze w Polsce zadania placowe
tez nie sa rzadkoscia.
Mozna pojsc jeszcze dalej i stwierdzic, ze nielegalne jest samo ustalenie
placy minimalnej, bo dlaczego ktos ma wyznaczac pracodawcy ile ma placic
pracownikowi za prace na wykonywanie ktorej sie umawiaja, a nie ma tego
ustalic rynek na drodze konkurencji? To tez swego rodzaju zmowa cenowa,
tyle, ze usankcjonowana prawnie.
Pzdr.
Marcin/.Barman
-
30. Data: 2002-05-11 19:20:04
Temat: Re: DLACZEGO GŁUPKI BANKRUTUJĄ ???
Od: "JF" <l...@l...net.pl>
Użytkownik ".Barman" <b...@P...MIELONKI.barman.biz.pl> napisał w
wiadomości news:abjn3d$7ko$2@news.tpi.pl...
> Użytkownik <y...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:5e39.00000ad9.3cdc26c2@newsgate.onet.pl...
>
> Tak calkiem BTW tej dyskusji, ale akurat jej tok pasuje mi do tego, o co
> chce zapytac:
> Czy nie jest tak, ze w Polsce zabronione sa zmowy cenowe, i istnienie
> wszelkich karteli i innych mniej lub bardziej formalnych zwiazkow i zmow,
> ktorych celem jest podnoszenie i utrzymywanie cen na maksymalnym poziomie,
Wazniejsza sprawa jest kontrola i zakaz utrzymywania zbyt niskich cen.
Tym nalezy sie zajac a nie zbyt wysokimi cenami.
I na szczescie system zakazujacy zbyt niskich cen juz ruszyl.
Jeszcze gorsza sprawa sa np. darmowe uslugi.
Czytalem ze MPK protestuje ze supermarket darmowo dowozi ludzi do
siebie, a sa tacy ktorzy nauczyli sie dojezdzac do pracy takimi darmowymi
autobusami. Przez to MPK ma straty. Fe.
LF