eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeCzy nik już nie potrzebuje pracownika poza IT i MLN
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 25

  • 1. Data: 2004-03-04 18:38:32
    Temat: Czy nik już nie potrzebuje pracownika poza IT i MLN
    Od: "blendi" <b...@o...pl>

    Witam
    Od kilku tygodni szukam pracy w Warszawie i poza multi marktingiem Nikt się
    nie odzywa.
    Szukam pracy przez wszystkie możliwe formy "szukania" i nic. A w newsach
    tylko informatycy.

    Ludzie!!! może Wy wiecie jak mam szukać, aby zacząć pracę na etat choćby za
    1000 PLN!!!!

    pzdr
    maciek






  • 2. Data: 2004-03-04 20:05:04
    Temat: Re: Czy nik już nie potrzebuje pracownika poza IT i MLN
    Od: "andrzej" <b...@o...pl>


    Użytkownik "blendi" <b...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:c27t3h$9ac$1@news.onet.pl...
    > Witam
    > Od kilku tygodni szukam pracy w Warszawie i poza multi marktingiem Nikt
    się
    > nie odzywa.
    > Szukam pracy przez wszystkie możliwe formy "szukania" i nic. A w newsach
    > tylko informatycy.
    >
    > Ludzie!!! może Wy wiecie jak mam szukać, aby zacząć pracę na etat choćby
    za
    > 1000 PLN!!!!

    Wszyscy się przyzwyczaili, że praca musi być i już. Wcale tak nie jest. Masz
    takie samo prawo mieć prace jak i umrzeć z głodu. Nikt nie odwołał doboru
    naturalnego. Jak sobie nie radzisz, albo nie chcesz radzić to to jest przede
    wszystkich twój problem.
    W twoim akurat przypadku uparłeś sie pewnie, że będziesz robił to co akurat
    mało kto potrzebuje i dlatego masz kłopoty.
    Zacznij robić to co jest poszukiwane i problem zniknie.

    andrzej


  • 4. Data: 2004-03-04 22:43:39
    Temat: Re: Czy nik już nie potrzebuje pracownika poza IT i MLN
    Od: "M&M" <ainom@buziaczek_nospam.pl>

    hi!

    > Wszyscy się przyzwyczaili, że praca musi być i już. Wcale tak nie jest.
    Masz
    > takie samo prawo mieć prace jak i umrzeć z głodu. Nikt nie odwołał doboru
    > naturalnego. Jak sobie nie radzisz, albo nie chcesz radzić to to jest
    przede
    > wszystkich twój problem.
    > W twoim akurat przypadku uparłeś sie pewnie, że będziesz robił to co
    akurat
    > mało kto potrzebuje i dlatego masz kłopoty.
    > Zacznij robić to co jest poszukiwane i problem zniknie.
    >
    > andrzej

    U.lla la...
    widze na 100% ze Kolega ustawiony i ma robote -a pomyslales sobie jakby to
    bylo jakbys teraz statowal do roboty juz nie wspominam o jakims dorobieni
    sie...tylko o przezyciu od 1 do 1 (bynajmniej nie na garnuszku rodzicow) ?
    Bo ja sobie tak mysle ze byloby naprawde ciezko... :-(

    michus





  • 3. Data: 2004-03-04 22:43:39
    Temat: Re: Czy nik już nie potrzebuje pracownika poza IT i MLN
    Od: "M&M" <ainom@buziaczek_nospam.pl>

    hi!

    > Wszyscy się przyzwyczaili, że praca musi być i już. Wcale tak nie jest.
    Masz
    > takie samo prawo mieć prace jak i umrzeć z głodu. Nikt nie odwołał doboru
    > naturalnego. Jak sobie nie radzisz, albo nie chcesz radzić to to jest
    przede
    > wszystkich twój problem.
    > W twoim akurat przypadku uparłeś sie pewnie, że będziesz robił to co
    akurat
    > mało kto potrzebuje i dlatego masz kłopoty.
    > Zacznij robić to co jest poszukiwane i problem zniknie.
    >
    > andrzej

    U.lla la...
    widze na 100% ze Kolega ustawiony i ma robote -a pomyslales sobie jakby to
    bylo jakbys teraz statowal do roboty juz nie wspominam o jakims dorobieni
    sie...tylko o przezyciu od 1 do 1 (bynajmniej nie na garnuszku rodzicow) ?
    Bo ja sobie tak mysle ze byloby naprawde ciezko... :-(

    michus





  • 5. Data: 2004-03-05 06:43:58
    Temat: Re: Czy nik już nie potrzebuje pracownika poza IT i MLN
    Od: "andrzej" <b...@o...pl>


    Użytkownik "M&M" <ainom@buziaczek_nospam.pl> napisał w wiadomości
    news:c28bee$kq0$1@news.onet.pl...
    > U.lla la...
    > widze na 100% ze Kolega ustawiony i ma robote -a pomyslales sobie jakby to
    > bylo jakbys teraz statowal do roboty juz nie wspominam o jakims dorobieni
    > sie...tylko o przezyciu od 1 do 1 (bynajmniej nie na garnuszku rodzicow) ?
    > Bo ja sobie tak mysle ze byloby naprawde ciezko... :-(
    >
    > michus

    Ja przynajmniej próbuje człowieka uświadomić, żeby nie płakał, tylko dał
    sobie kopa i zaczął mysleć, kombinować, zapieprzać.
    A ty jaką masz konkretną radę dla niego? Może podzielisz się wypłatą?

    andrzej


  • 6. Data: 2004-03-05 06:43:58
    Temat: Re: Czy nik już nie potrzebuje pracownika poza IT i MLN
    Od: "andrzej" <b...@o...pl>


    Użytkownik "M&M" <ainom@buziaczek_nospam.pl> napisał w wiadomości
    news:c28bee$kq0$1@news.onet.pl...
    > U.lla la...
    > widze na 100% ze Kolega ustawiony i ma robote -a pomyslales sobie jakby to
    > bylo jakbys teraz statowal do roboty juz nie wspominam o jakims dorobieni
    > sie...tylko o przezyciu od 1 do 1 (bynajmniej nie na garnuszku rodzicow) ?
    > Bo ja sobie tak mysle ze byloby naprawde ciezko... :-(
    >
    > michus

    Ja przynajmniej próbuje człowieka uświadomić, żeby nie płakał, tylko dał
    sobie kopa i zaczął mysleć, kombinować, zapieprzać.
    A ty jaką masz konkretną radę dla niego? Może podzielisz się wypłatą?

    andrzej


  • 7. Data: 2004-03-05 06:54:05
    Temat: Re: Czy nik już nie potrzebuje pracownika poza IT i MLN
    Od: "blendi" <b...@o...pl>

    nie bój się ... kombinuje jak tylko sie da. Mam ok 10 umów o dzielo w
    miesiącu, zapieprzam jak mały samochodzik. Dlatego już mnie to nie bawi to
    nie ma sensu ani przyszłości. Chcę czegoś normalnego a nie dobrych rad
    natury: jak mu powiem coś nie miłego to weźmie się może do roboty.
    Człowieku jak już przepracowałem 4 lata swojego życia a ostatno zostałem
    zredukowany- Cięcia kadrowe?!?!?!?!?
    Użytkownik "andrzej" <b...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:c297e1$3rd$1@news.onet.pl...
    >
    > Użytkownik "M&M" <ainom@buziaczek_nospam.pl> napisał w wiadomości
    > news:c28bee$kq0$1@news.onet.pl...
    > > U.lla la...
    > > widze na 100% ze Kolega ustawiony i ma robote -a pomyslales sobie jakby
    to
    > > bylo jakbys teraz statowal do roboty juz nie wspominam o jakims
    dorobieni
    > > sie...tylko o przezyciu od 1 do 1 (bynajmniej nie na garnuszku rodzicow)
    ?
    > > Bo ja sobie tak mysle ze byloby naprawde ciezko... :-(
    > >
    > > michus
    >
    > Ja przynajmniej próbuje człowieka uświadomić, żeby nie płakał, tylko dał
    > sobie kopa i zaczął mysleć, kombinować, zapieprzać.
    > A ty jaką masz konkretną radę dla niego? Może podzielisz się wypłatą?
    >
    > andrzej
    >



  • 8. Data: 2004-03-05 06:54:05
    Temat: Re: Czy nik już nie potrzebuje pracownika poza IT i MLN
    Od: "blendi" <b...@o...pl>

    nie bój się ... kombinuje jak tylko sie da. Mam ok 10 umów o dzielo w
    miesiącu, zapieprzam jak mały samochodzik. Dlatego już mnie to nie bawi to
    nie ma sensu ani przyszłości. Chcę czegoś normalnego a nie dobrych rad
    natury: jak mu powiem coś nie miłego to weźmie się może do roboty.
    Człowieku jak już przepracowałem 4 lata swojego życia a ostatno zostałem
    zredukowany- Cięcia kadrowe?!?!?!?!?
    Użytkownik "andrzej" <b...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:c297e1$3rd$1@news.onet.pl...
    >
    > Użytkownik "M&M" <ainom@buziaczek_nospam.pl> napisał w wiadomości
    > news:c28bee$kq0$1@news.onet.pl...
    > > U.lla la...
    > > widze na 100% ze Kolega ustawiony i ma robote -a pomyslales sobie jakby
    to
    > > bylo jakbys teraz statowal do roboty juz nie wspominam o jakims
    dorobieni
    > > sie...tylko o przezyciu od 1 do 1 (bynajmniej nie na garnuszku rodzicow)
    ?
    > > Bo ja sobie tak mysle ze byloby naprawde ciezko... :-(
    > >
    > > michus
    >
    > Ja przynajmniej próbuje człowieka uświadomić, żeby nie płakał, tylko dał
    > sobie kopa i zaczął mysleć, kombinować, zapieprzać.
    > A ty jaką masz konkretną radę dla niego? Może podzielisz się wypłatą?
    >
    > andrzej
    >



  • 10. Data: 2004-03-05 07:22:42
    Temat: Re: Czy nik już nie potrzebuje pracownika poza IT i MLN
    Od: "krzysztofsf" <k...@p...gazeta.pl>


    Użytkownik "andrzej" <b...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:c28208$n1m$1@news.onet.pl...
    > W twoim akurat przypadku uparłeś sie pewnie, że będziesz robił to co
    akurat
    > mało kto potrzebuje i dlatego masz kłopoty.
    > Zacznij robić to co jest poszukiwane i problem zniknie.

    Nieprawda. Jesli ilosc potencjalnych nabywcow sie nie zwieksza, to wzrost
    liczby sprzedajacych oznacza jedynie to, ze statystyczny pojedynczy
    sprzedajacy jest w stanie sprzedac coraz mniej, oraz, ze jedynie
    najskuteczniejsi sa w stanie z tego wyzyc. Dobrzy handlowcy i akwizytorzy,
    bedacy handlowcami z wyboru sa skuteczniejsi niz ludzie z przypadku
    usilujacy wyzyc na tym samym rynku.
    Zwlaszcza, ze naprawde dochodowe i potrzebne artykuly sa obsadzone przez
    slabo rotujaca grupe sprzedawcow, a dla osob szukajacych jakiejkolwiek pracy
    zostaja w ofercie jakies "pierdoly" na ktore grono nabywcow jest bardzo male
    i jeszcze sie zmniejsza z powodu ubozenia spoleczenstwa.
    W dodatku rosnie uswiadomienie spoleczenstwa, poniewaz coraz wiecej osob
    jest bylymi lub ma w rodzinie bylych akwizytorow, ktorzy z handlu swoimi
    produktami wyciagneli przynajmniej jedna nauke, mianowice taka, ze produkty
    o zblizonych parametrach mozna dostac taniej w sklepach.

    --
    pzdr. Krzysztof

    ## Szczecin - dlaczego pracodawcy jeszcze nie dzwonia do mnie?:##
    ##CV## http://kch.spec.pl ##
    $$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$
    > andrzej
    >


    ---
    Outgoing mail is certified Virus Free.
    Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
    Version: 6.0.605 / Virus Database: 385 - Release Date: 04-03-01



  • 9. Data: 2004-03-05 07:22:42
    Temat: Re: Czy nik już nie potrzebuje pracownika poza IT i MLN
    Od: "krzysztofsf" <k...@p...gazeta.pl>


    Użytkownik "andrzej" <b...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:c28208$n1m$1@news.onet.pl...
    > W twoim akurat przypadku uparłeś sie pewnie, że będziesz robił to co
    akurat
    > mało kto potrzebuje i dlatego masz kłopoty.
    > Zacznij robić to co jest poszukiwane i problem zniknie.

    Nieprawda. Jesli ilosc potencjalnych nabywcow sie nie zwieksza, to wzrost
    liczby sprzedajacych oznacza jedynie to, ze statystyczny pojedynczy
    sprzedajacy jest w stanie sprzedac coraz mniej, oraz, ze jedynie
    najskuteczniejsi sa w stanie z tego wyzyc. Dobrzy handlowcy i akwizytorzy,
    bedacy handlowcami z wyboru sa skuteczniejsi niz ludzie z przypadku
    usilujacy wyzyc na tym samym rynku.
    Zwlaszcza, ze naprawde dochodowe i potrzebne artykuly sa obsadzone przez
    slabo rotujaca grupe sprzedawcow, a dla osob szukajacych jakiejkolwiek pracy
    zostaja w ofercie jakies "pierdoly" na ktore grono nabywcow jest bardzo male
    i jeszcze sie zmniejsza z powodu ubozenia spoleczenstwa.
    W dodatku rosnie uswiadomienie spoleczenstwa, poniewaz coraz wiecej osob
    jest bylymi lub ma w rodzinie bylych akwizytorow, ktorzy z handlu swoimi
    produktami wyciagneli przynajmniej jedna nauke, mianowice taka, ze produkty
    o zblizonych parametrach mozna dostac taniej w sklepach.

    --
    pzdr. Krzysztof

    ## Szczecin - dlaczego pracodawcy jeszcze nie dzwonia do mnie?:##
    ##CV## http://kch.spec.pl ##
    $$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$
    > andrzej
    >


    ---
    Outgoing mail is certified Virus Free.
    Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
    Version: 6.0.605 / Virus Database: 385 - Release Date: 04-03-01


strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1