eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeznowu ta informatyka - teraz o kwesti wykształcenia
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 69

  • 1. Data: 2005-06-01 19:57:28
    Temat: znowu ta informatyka - teraz o kwesti wykształcenia
    Od: "Sławek" <b...@o...pl>

    Od ostatnich tygodni męczy mnie cały czas pewna kwestia.........

    Czy jedynym wymogiem żeby otrzymać pracę jako informatyk (powiedzmy
    dokładnie jako np. help desk), jest posiadanie mgr inż informatyki???Czy
    osoba, która (niestety) nie ukończyła studiów wyższych z informatyki (z
    różnych przyczyn),tylko z zupełnie innego kierunku (np. ekonomia), ale która
    sama się interesuje IT, robi kursy, certyfikaty (M$, Cisco itp..........),
    która jest samoukiem , nie ma możliwości otrzymania fajnej, ciekawej pracy w
    dziale IT???? Ciekaw jestem co o tym sądzicie. Czy osoba, która pracuje już
    w jakiejś firmie jako pomoc techniczna (HD), nie posiadająca w/w
    wykształcenia ma szansę znaleźć pracę w innej firmie, lepszej, bardziej
    rozwojowej, lepiej płatnej, również jako informatyk? Tylko proszę, nie
    piszcie mi tutaj znowu, o tzw. "informatykach" psujących
    rynek............Śledzę jakiś czas tą grupę i wiem, że nasmiewacie się z
    takich tzw. "fachowców". Proszę o poważne podejście do sprawy:)).

    Pozdrawiam.
    Sławek.



  • 2. Data: 2005-06-01 20:16:42
    Temat: Re: znowu ta informatyka - teraz o kwesti wykształcenia
    Od: Mariusz 'BB' Trojanowski <m...@a...in.sig>

    On 6/1/2005 9:57 PM, Sławek wrote:

    > Od ostatnich tygodni męczy mnie cały czas pewna kwestia.........
    >
    > Czy jedynym wymogiem żeby otrzymać pracę jako informatyk (powiedzmy
    > dokładnie jako np. help desk), jest posiadanie mgr inż informatyki???Czy
    > osoba, która (niestety) nie ukończyła studiów wyższych z informatyki (z
    > różnych przyczyn),tylko z zupełnie innego kierunku (np. ekonomia), ale która
    > sama się interesuje IT, robi kursy, certyfikaty (M$, Cisco itp..........)

    Nie widzę żadnego problemu. Akurat w informatyka zawsze była to domeną
    hobbystów. Znałem informatyków po matematyce fizyce czy astronomii,
    bardziej egzotyczne kierunki też imho nie przeszkadzają. Powiedziałbym
    nawet, że ukończenie ciekawego kierunku studiów może wzbudzać ciekawość
    czy sympatię u rekrutujących. Zresztą, akurat do pracy w helpdesku to
    studia informatyczne niezbyt są potrzebne.

    Chociaż, jak się chwilę zastanowiłem, ekonomia jest tu najgorszym
    możliwym wyborem - jakoś tak psychologicznie nie jestem pewien, czy
    chciałbym pracować (powiedzmy, że w helpdesku) z kimś, kto poszedł na
    tak oportunistyczne studia. Bez obrazy, chciałeś poważne podejście. Już
    wolałbym chyba kogoś zupełnie bez studiów. Może przestań chwalić sie tym
    dyplomem potencjalnym pracodawcom? Skoro masz doświadczenie i certyfikaty?

    --
    Pozdrawiam @ Mariusz Trojanowski @@@ slotyzmok @ narod!ru (s <-> z)
    "Ja rozumiem, że się opłaciło - jak mi mówił siódmy pan rotmistrz -
    umierać przez dwieście lat, żeby uzyskać wreszcie taką niebywałą
    wolność." [Burzliwe życie Lejzorka Rojtszwańca]


  • 3. Data: 2005-06-01 20:17:43
    Temat: Re: znowu ta informatyka - teraz o kwesti wykształcenia
    Od: "biela" <e...@w...biela.prv.pl>

    jak jestes rzeczywiscie bardzo dobrym samoukiem to masz szanse. Np zajmij pierwsze
    miejsce np. na TC http://www.topcoder.com/tc w algorytmach a w ofertach prac
    bedziesz mogl przebierac jak w cieplych buleczkach:)


  • 4. Data: 2005-06-01 20:20:06
    Temat: Re: znowu ta informatyka - teraz o kwesti wykształcenia
    Od: "Sławek" <b...@o...pl>


    Użytkownik "Mariusz 'BB' Trojanowski" <m...@a...in.sig> napisał w
    wiadomości news:d7l51n$bvv$1@inews.gazeta.pl...
    > On 6/1/2005 9:57 PM, Sławek wrote:
    >
    > Chociaż, jak się chwilę zastanowiłem, ekonomia jest tu najgorszym
    > możliwym wyborem - jakoś tak psychologicznie nie jestem pewien, czy
    > chciałbym pracować (powiedzmy, że w helpdesku) z kimś, kto poszedł na
    > tak oportunistyczne studia. Bez obrazy, chciałeś poważne podejście. Już
    > wolałbym chyba kogoś zupełnie bez studiów. Może przestań chwalić sie tym
    > dyplomem potencjalnym pracodawcom? Skoro masz doświadczenie i certyfikaty?
    >
    > --

    Hehe, akurat ekonomii nie ukończyłem, tylko podałemdla przykładu:). Jeśli
    już chodzi o mój ukończony kierunke studiów, to jest nim transport
    drogowy........

    Wcale się nie obraziłem....Podoba mi się takie rzeczowe, konkretne podejście
    do psrawy.....A po przeczytanaiu Twojej odpowiedzi zauważyłem jednak jakieś
    światełko w tunelu:).Dzięki.
    Pozdrawiam.



  • 5. Data: 2005-06-01 20:22:04
    Temat: Re: znowu ta informatyka - teraz o kwesti wykształcenia
    Od: "tk" <k...@o...net.pl>


    Użytkownik "Sławek" <b...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:d7l48s$jeo$1@nemesis.news.tpi.pl...
    > Od ostatnich tygodni męczy mnie cały czas pewna kwestia.........
    >
    > Czy jedynym wymogiem żeby otrzymać pracę jako informatyk (powiedzmy
    > dokładnie jako np. help desk), jest posiadanie mgr inż informatyki???Czy
    > osoba, która (niestety) nie ukończyła studiów wyższych z informatyki (z
    > różnych przyczyn),tylko z zupełnie innego kierunku (np. ekonomia), ale
    > która
    > sama się interesuje IT, robi kursy, certyfikaty (M$, Cisco itp..........),
    > która jest samoukiem , nie ma możliwości otrzymania fajnej, ciekawej pracy
    > w
    > dziale IT???? Ciekaw jestem co o tym sądzicie. Czy osoba, która pracuje
    > już
    > w jakiejś firmie jako pomoc techniczna (HD), nie posiadająca w/w
    > wykształcenia ma szansę znaleźć pracę w innej firmie, lepszej, bardziej
    > rozwojowej, lepiej płatnej, również jako informatyk? Tylko proszę, nie
    > piszcie mi tutaj znowu, o tzw. "informatykach" psujących
    > rynek............Śledzę jakiś czas tą grupę i wiem, że nasmiewacie się z
    > takich tzw. "fachowców". Proszę o poważne podejście do sprawy:)).
    >
    > Pozdrawiam.
    > Sławek.
    >
    >

    Moim zdaniem w branży informatycznej liczy się doświadczenie, papierek
    owszem też ale... Pracujesz jako "pomoc techniczna" i chcesz miec lepszą
    prace (większe zarobki).... Wydaje mi się że musiałbyś "uderzyć" w jakąś
    konkretną dziedzine.. Myśle że dobrym posunięciem byłaby administracja,
    wnioskuje tak ponieważ piszesz o certyfikatach cisco,microsoft. Często
    odministratorzy także pełnia funkcję help desk.



  • 6. Data: 2005-06-01 20:24:19
    Temat: Re: znowu ta informatyka - teraz o kwesti wykształcenia
    Od: Mariusz 'BB' Trojanowski <m...@a...in.sig>

    On 6/1/2005 9:57 PM, Sławek wrote:

    > Od ostatnich tygodni męczy mnie cały czas pewna kwestia.........
    >
    > Czy jedynym wymogiem żeby otrzymać pracę jako informatyk (powiedzmy
    > dokładnie jako np. help desk), jest posiadanie mgr inż informatyki???Czy
    > osoba, która (niestety) nie ukończyła studiów wyższych z informatyki (z
    > różnych przyczyn),tylko z zupełnie innego kierunku (np. ekonomia), ale która
    > sama się interesuje IT, robi kursy, certyfikaty (M$, Cisco itp..........),

    Nie widzę żadnego problemu. Akurat informatyka zawsze była domeną
    hobbystów. Znałem informatyków po matematyce, fizyce czy astronomii,
    bardziej egzotyczne kierunki też, imho, nie przeszkadzają. Powiedziałbym
    nawet, że ukończenie ciekawego kierunku studiów może wzbudzać ciekawość
    czy sympatię u rekrutujących. Zresztą, akurat do pracy w helpdesku to
    studia informatyczne niezbyt są potrzebne.

    Chociaż, jak się chwilę zastanowiłem, ekonomia jest tu najgorszym
    możliwym wyborem - jakoś tak psychologicznie nie jestem pewien, czy
    chciałbym pracować (powiedzmy, że w helpdesku) z kimś, kto poszedł na
    tak oportunistyczne studia. Bez obrazy, chciałeś poważne podejście. Już
    wolałbym chyba kogoś zupełnie bez studiów.
    Może przestań chwalić sie tym dyplomem potencjalnym pracodawcom? Skoro
    masz (jakieś) doświadczenie i certyfikaty?

    --
    Pozdrawiam @ Mariusz Trojanowski @@@ slotyzmok @ narod!ru (s <-> z)
    "Ja rozumiem, że się opłaciło - jak mi mówił siódmy pan rotmistrz -
    umierać przez dwieście lat, żeby uzyskać wreszcie taką niebywałą
    wolność." [Burzliwe życie Lejzorka Rojtszwańca]


  • 7. Data: 2005-06-01 20:30:51
    Temat: Re: znowu ta informatyka - teraz o kwesti wykształcenia
    Od: "Sławek" <b...@o...pl>

    A czy w takim bądź razie w cv mam w ogóle zaznaczać, że ukończyłem studia
    wyższe ?? Pomimo tego, że nie mam mgr inż z IT?


    Użytkownik "Mariusz 'BB' Trojanowski" <m...@a...in.sig> napisał w
    wiadomości news:d7l5g2$e6c$2@inews.gazeta.pl...
    > On 6/1/2005 9:57 PM, Sławek wrote:
    >
    > > Od ostatnich tygodni męczy mnie cały czas pewna kwestia.........
    > >
    > > Czy jedynym wymogiem żeby otrzymać pracę jako informatyk (powiedzmy
    > > dokładnie jako np. help desk), jest posiadanie mgr inż
    informatyki???Czy
    > > osoba, która (niestety) nie ukończyła studiów wyższych z informatyki (z
    > > różnych przyczyn),tylko z zupełnie innego kierunku (np. ekonomia), ale
    która
    > > sama się interesuje IT, robi kursy, certyfikaty (M$, Cisco
    itp..........),
    >
    > Nie widzę żadnego problemu. Akurat informatyka zawsze była domeną
    > hobbystów. Znałem informatyków po matematyce, fizyce czy astronomii,
    > bardziej egzotyczne kierunki też, imho, nie przeszkadzają. Powiedziałbym
    > nawet, że ukończenie ciekawego kierunku studiów może wzbudzać ciekawość
    > czy sympatię u rekrutujących. Zresztą, akurat do pracy w helpdesku to
    > studia informatyczne niezbyt są potrzebne.
    >
    > Chociaż, jak się chwilę zastanowiłem, ekonomia jest tu najgorszym
    > możliwym wyborem - jakoś tak psychologicznie nie jestem pewien, czy
    > chciałbym pracować (powiedzmy, że w helpdesku) z kimś, kto poszedł na
    > tak oportunistyczne studia. Bez obrazy, chciałeś poważne podejście. Już
    > wolałbym chyba kogoś zupełnie bez studiów.
    > Może przestań chwalić sie tym dyplomem potencjalnym pracodawcom? Skoro
    > masz (jakieś) doświadczenie i certyfikaty?
    >
    > --
    > Pozdrawiam @ Mariusz Trojanowski @@@ slotyzmok @ narod!ru (s <-> z)
    > "Ja rozumiem, że się opłaciło - jak mi mówił siódmy pan rotmistrz -
    > umierać przez dwieście lat, żeby uzyskać wreszcie taką niebywałą
    > wolność." [Burzliwe życie Lejzorka Rojtszwańca]
    >



  • 8. Data: 2005-06-01 20:32:55
    Temat: Re: znowu ta informatyka - teraz o kwesti wykształcenia
    Od: "Roman" <r...@w...pl>

    Tutaj zasadnicza role gra konionktura na rynku. Np. w latach 90-tych, kiedy
    byl duzy popyt na informatykow przyjmowanie do pracy hobbystow byla norma.
    Teraz jesli pracodawca ma duzy wybor wsrod pracownikow z tytulem mgr. inz
    informatyki, komus bez tytulu ciezko jest sie przebic. Ale regula jest taka:
    najlepszy zawsze znajdzie robote, nawet bez papierka.



  • 9. Data: 2005-06-01 20:36:04
    Temat: Re: znowu ta informatyka - teraz o kwesti wykształcenia
    Od: "Sławek" <b...@o...pl>


    Użytkownik "tk" <k...@o...net.pl> napisał w wiadomości
    news:d7l5dd$bos$1@gandalf.ozimek.net.pl...
    >
    > Użytkownik "Sławek" <b...@o...pl> napisał w wiadomości
    > news:d7l48s$jeo$1@nemesis.news.tpi.pl...
    > > Od ostatnich tygodni męczy mnie cały czas pewna kwestia.........
    > >
    > > Czy jedynym wymogiem żeby otrzymać pracę jako informatyk (powiedzmy
    > > dokładnie jako np. help desk), jest posiadanie mgr inż
    informatyki???Czy
    > > osoba, która (niestety) nie ukończyła studiów wyższych z informatyki (z
    > > różnych przyczyn),tylko z zupełnie innego kierunku (np. ekonomia), ale
    > > która
    > > sama się interesuje IT, robi kursy, certyfikaty (M$, Cisco
    itp..........),
    > > która jest samoukiem , nie ma możliwości otrzymania fajnej, ciekawej
    pracy
    > > w
    > > dziale IT???? Ciekaw jestem co o tym sądzicie. Czy osoba, która pracuje
    > > już
    > > w jakiejś firmie jako pomoc techniczna (HD), nie posiadająca w/w
    > > wykształcenia ma szansę znaleźć pracę w innej firmie, lepszej, bardziej
    > > rozwojowej, lepiej płatnej, również jako informatyk? Tylko proszę, nie
    > > piszcie mi tutaj znowu, o tzw. "informatykach" psujących
    > > rynek............Śledzę jakiś czas tą grupę i wiem, że nasmiewacie się z
    > > takich tzw. "fachowców". Proszę o poważne podejście do sprawy:)).
    > >
    > > Pozdrawiam.
    > > Sławek.
    > >
    > >
    >
    > Moim zdaniem w branży informatycznej liczy się doświadczenie, papierek
    > owszem też ale... Pracujesz jako "pomoc techniczna" i chcesz miec lepszą
    > prace (większe zarobki).... Wydaje mi się że musiałbyś "uderzyć" w jakąś
    > konkretną dziedzine.. Myśle że dobrym posunięciem byłaby administracja,
    > wnioskuje tak ponieważ piszesz o certyfikatach cisco,microsoft. Często
    > odministratorzy także pełnia funkcję help desk.

    Zgadza się, doświadczenie jest najważniejsze.........Jednak w niektórych
    firmach ten rozwój jest niestety ograniczony....A ja chcę posiadać o wiele
    szerszą wiedzę. Oczywiście na tyle, na ile mogę uczę się samemu (jak już
    zostało wspomniane w poście:) ). Jednak teoria to teoria, a praktyka to
    praktyka....Człowiek nie nauczy się pływać czytając książkę pt:"Jak być
    dobrym pływakiem"....Niestety jak na razie nie mam okazji przejść gdzieś
    indziej, gdzie mógłbym zdobyć o wiele większe doświadczenie...
    Na razie mam zdane 2 egzaminy M$ (270 i 271 - czyli typowe dla help desku).
    Jednak mimo tnadal wierzę że mi się w końcu uda:).Chociaż konkurencja
    ogrooooooooooooomna na rynku IT, a człowiek z roku na rok się starzeje....:P
    i przestaje być atrakcyjnym "towarem" na rynku pracy.

    Pozdrowienia.
    >



  • 10. Data: 2005-06-01 20:38:40
    Temat: Re: znowu ta informatyka - teraz o kwesti wykształcenia
    Od: "Sławek" <b...@o...pl>


    Użytkownik "Roman" <r...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:d7l61d$ggj$1@julia.coi.pw.edu.pl...
    >Ale regula jest taka:
    > najlepszy zawsze znajdzie robote, nawet bez papierka.

    Święte słowa.........czyli skoro do dzisiaj nie udało mi się znaleźc
    innej,lepszej roboty, to znaczy że chyba ze mną jest coś nie tak :p......
    Ale w tym co napisałeś, jest niestety bardzo dużo racji.


strony : [ 1 ] . 2 ... 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1