Witam,

na ile wg Was moze liczyc osobka plci zenskiej (nie ja ;) lat 23, z
licencjatem wyzszej szkoly zawodowej w bylym miescie wojewodzkim, z roczna
praktyka w biurze rachunkowym i 2-3 letnim "wolontariatem" w firmie
rodzinnej (doradztwo gospodarcze, przy czym ten wolontariat bardziej na
potrzeby CV niz faktyczny). Znajomosc jez. obcych: angielski podstawy,
niemiecki- podstawy (z tym ze ang. lepiej), prawko jazdy, obsluga kompa.
Dziewczyna po za tym ladna, przebojowa, i bez kompleksow. W czym rzecz: na
dzien dobry zyczy sobie 2500 pensji, wlasnie wynikla w gronie znajomych
dyskusja czy to za duzo czy w sam raz. Warunkow warszawskich nie znam,
mozecie sie wypowiedziec?

pozdr
Asiek

do góry

> W czym rzecz: na
> dzien dobry zyczy sobie 2500 pensji, wlasnie wynikla w gronie znajomych
> dyskusja czy to za duzo czy w sam raz. Warunkow warszawskich nie znam,
> mozecie sie wypowiedziec?

Brutto chyba a i to za duzo. Chyba, ze skorzysta ze swojej urody aby
pracowac "z przyjemnoscia". Ksiegowy z 6 letnia praktyka zarabia 2100.
Specjalista od kredytow z 8 letnia - 2500. Inzynier z roczna 1500. Jesli
panna chce na dzien dobry 2500 netto, to niech lepiej wyjedzie za granice.

do góry

Użytkownik "zx" <x...@v...pl> napisał w wiadomości
news:cip5ka$aks$1@atlantis.news.tpi.pl...
> To oczywiście zależy od szczęścia.
> Realnie nie ma szans - połowa tej kwoty jest w zasięgu ręki.
> Ale tak jak napisałem wyżej to zależy przede wszystkim od szczęscia -
takie mamy czasy - niestety....

Dzieki za odpowiedzi ;)

pozdr
Asiek

do góry

To oczywiście zależy od szczęścia.
Realnie nie ma szans - połowa tej kwoty jest w zasięgu ręki.
Ale tak jak napisałem wyżej to zależy przede wszystkim od szczęscia - takie mamy
czasy - niestety....

Użytkownik "Asia Witek" <asiek@_USUNTO_bcx.pl> napisał w wiadomości
news:ciovrs$898$1@news.dialog.net.pl...
> Witam,
>
> na ile wg Was moze liczyc osobka plci zenskiej (nie ja ;) lat 23, z
> licencjatem wyzszej szkoly zawodowej w bylym miescie wojewodzkim, z roczna
> praktyka w biurze rachunkowym i 2-3 letnim "wolontariatem" w firmie
> rodzinnej (doradztwo gospodarcze, przy czym ten wolontariat bardziej na
> potrzeby CV niz faktyczny). Znajomosc jez. obcych: angielski podstawy,
> niemiecki- podstawy (z tym ze ang. lepiej), prawko jazdy, obsluga kompa.
> Dziewczyna po za tym ladna, przebojowa, i bez kompleksow. W czym rzecz: na
> dzien dobry zyczy sobie 2500 pensji, wlasnie wynikla w gronie znajomych
> dyskusja czy to za duzo czy w sam raz. Warunkow warszawskich nie znam,
> mozecie sie wypowiedziec?
>
> pozdr
> Asiek
>
>

do góry

Użytkownik Asia Witek napisał:

> Witam,
>
> na ile wg Was moze liczyc osobka plci zenskiej (nie ja ;) lat 23, z
> licencjatem wyzszej szkoly zawodowej w bylym miescie wojewodzkim, z roczna
> praktyka w biurze rachunkowym i 2-3 letnim "wolontariatem" w firmie
> rodzinnej (doradztwo gospodarcze, przy czym ten wolontariat bardziej na
> potrzeby CV niz faktyczny). Znajomosc jez. obcych: angielski podstawy,
> niemiecki- podstawy (z tym ze ang. lepiej), prawko jazdy, obsluga kompa.
> Dziewczyna po za tym ladna, przebojowa, i bez kompleksow. W czym rzecz: na
> dzien dobry zyczy sobie 2500 pensji, wlasnie wynikla w gronie znajomych
> dyskusja czy to za duzo czy w sam raz. Warunkow warszawskich nie znam,
> mozecie sie wypowiedziec?
>
> pozdr
> Asiek
>
>
heh, zalezy jakie sa stawki w danej firmie, znam firme co sekretarka
zarabia 6000 brutto, ale generalnie 1500 brutto to max na mój gust.

do góry

Użytkownik "Jarek aka Dzarko" <p...@n...polbox.com> napisał w
wiadomości news:VHT3d.299626$vG5.22841@news.chello.at...
> > W czym rzecz: na
> > dzien dobry zyczy sobie 2500 pensji, wlasnie wynikla w gronie znajomych
> > dyskusja czy to za duzo czy w sam raz. Warunkow warszawskich nie znam,
> > mozecie sie wypowiedziec?
>
> Brutto chyba a i to za duzo. Chyba, ze skorzysta ze swojej urody aby
> pracowac "z przyjemnoscia". Ksiegowy z 6 letnia praktyka zarabia 2100.
> Specjalista od kredytow z 8 letnia - 2500. Inzynier z roczna 1500. Jesli
> panna chce na dzien dobry 2500 netto, to niech lepiej wyjedzie za granice.
>


Wynagrodzenie w W-wie
> To nie czasy są przyczyną, ale system nowokapitalizmu - czyli spadek po
komunie,okrągły stół i rządy od 15 lat
gdzie obywatel niezależnie czy młody,czy starszy czy bez szkoły czy
wykształcony to jest niewolnikiem we własnym kraju
a Parlament, poszczególne związki oraz kolejne rządy to olewają. Przy
dzisiejszych cenach i podatkach minimum powinno
wynosić 1.500 zł. a pensja w takim przypadku ok 3.000 - 3.500 zł.


Stefan

do góry

On 2004-09-21, Asia Witek <asiek@_USUNTO_bcx.pl> wrote:
> na ile wg Was moze liczyc osobka plci zenskiej (nie ja ;) lat 23, z
[...]
> potrzeby CV niz faktyczny). Znajomosc jez. obcych: angielski podstawy,
> niemiecki- podstawy (z tym ze ang. lepiej), prawko jazdy, obsluga kompa.
[...]
> Dziewczyna po za tym ladna, przebojowa, i bez kompleksow.
To może być kluczowe...
> W czym rzecz: na
> dzien dobry zyczy sobie 2500 pensji, wlasnie wynikla w gronie znajomych
> dyskusja czy to za duzo czy w sam raz. Warunkow warszawskich nie znam,
> mozecie sie wypowiedziec?

Spore wymagania, jak na de facto start. Chyba że ma znajomych :-) którzy
ją polecają...


pozdr,
Kender

--
"Come on, Doc. Give a good blow."
Kaylee in "Out Of Gas" Episode, Firefly

do góry

Asia Witek napisał(a):

> tym ladna, przebojowa, i bez kompleksow. W czym rzecz: na dzien
> dobry zyczy sobie 2500 pensji, wlasnie wynikla w gronie znajomych
> dyskusja czy to za duzo czy w sam raz. Warunkow warszawskich nie

niezle wymagania ;-) warunkow warszawskich tez nie znam ale na slasku
za takie "atuty" przewaznie mozna dostac 1500 zl brutto max. oczywiscie
co firma to obyczaj, ale zazwyczaj nikt nie placi sporo za takie zwykle
umiejetnosci.

--
=< Normanos >=< mailto: normanos(małpa)wp(kropka)pl >=---
"...Nie potrzebuje noża, nie mam żadnych celów zbrojnych,
nie mam bejzbola ni wideł gnojnych..." - Leniwiec

alt.pl.comp.wyszukiwarki - pozycjonowanie, wiedza tajemna

do góry

> Dla porównania, w Angli początkujący bookkeeper ( pod to stanowisko
"łapie"
> się ta pani) dostaje ok. 1200 funtów miesięcznie, moze za to śmiało się
> utrzymać, pracować i żyć jak mu sie podoba :- )

Aha. I co z tego? Tu Polska

> A te 1500 czy brutto czy
> netto to po prostu śmiech na sali. To są zarobki w baaaardzo biednym
kraju.

Polska JEST biednym krajem

> Aby utzrymać się za takie pieniądze, trzeba wstąpić do komuny albo sekty,
> wspólnie wynając dom albo mieszkanie, wspolnie to, wspólnie tamto....

Kazdy to wie

> I wiem
> ze wiekszość sie łudzi , ze przecież popracuje kilka lat zdobędzie
> doświadczenie, stanie się fachowcem i zaczną mu płacic jak człowiekowi
> mieszkającemu w Europie

Kazdy sie ludzi, ze Polska jako kraj sie zmieni.

do góry

Dla porównania, w Angli początkujący bookkeeper ( pod to stanowisko "łapie"
się ta pani) dostaje ok. 1200 funtów miesięcznie, moze za to śmiało się
utrzymać, pracować i żyć jak mu sie podoba :- ) A te 1500 czy brutto czy
netto to po prostu śmiech na sali. To są zarobki w baaaardzo biednym kraju.
Aby utzrymać się za takie pieniądze, trzeba wstąpić do komuny albo sekty,
wspólnie wynając dom albo mieszkanie, wspolnie to, wspólnie tamto....I wiem
ze wiekszość sie łudzi , ze przecież popracuje kilka lat zdobędzie
doświadczenie, stanie się fachowcem i zaczną mu płacic jak człowiekowi
mieszkającemu w Europie Buahahahahahahahahha niedoczekanie !!!!

do góry