> Dokładnie. Tak jest w KP.
> Ale gdzies taki zapis znalazlem. W poradniku dla szefów.
> ;-)
> > W KP stoi:
> > Art. 167^2. Pracodawca jest obowiązany udzielić na żądanie pracownika
> > i w terminie przez niego wskazanym nie więcej niż 4 dni urlopu w
> > każdym roku kalendarzowym. Pracownik zgłasza żądanie udzielenia urlopu
> > najpóźniej w dniu rozpoczęcia urlopu.
> >
I znowu Kaizen ma rację...

A tak w ogóle przecież Twoja sytuacja jest już jasna...więc nie miej
sentymentów, działaj zgodnie z KP.
Jeżeli masz urlop, to mozesz z niego skorzystać i tyle.
Niedouczeni lub manipulanci mogą próbować opowiadać różne bajki, ale urlop na
żadanie jest Twoim prawem :-) (a raczej naszym, najemników - niewolników)
Mxena

PS. na wniosku urlopowym mozesz dopisać, że urlop wybierasz w trybie art....
Najlepiej zdobądź kopię wniosku z potwierdzeniem, ze go złożyłaś (to tak dla
jasnosci)


A wcześniej pytałaś o art 52 - rozwiązanie umowy bez wypowiedzeniea. Raczej Ci
nie grozi, ponieważ:
1. Masz krótką umowę, poczekają. Po co im proces
2. Jezeli dobrze pracujesz to nie ma wyraźnej przyczyny tj. ciężkiego naruszenia
obowiązków pracowniczych. Musiałoby Ci coś zginąć z tego sklepu lub mieć manko,
ale wystrzegaj się prowokacji. Jezeli komuś zaszłaś za skórę to wszystko jest
możliwe.



--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

W wiadomości news:mbon61dgme14g1a9h699jq7km25v7hc6lv@4ax.com Kaizen
<x...@c...sz> pisze:

> Art. 167^2. Pracodawca jest obowiązany udzielić na żądanie pracownika
> i w terminie przez niego wskazanym nie więcej niż 4 dni urlopu w
> każdym roku kalendarzowym. Pracownik zgłasza żądanie udzielenia urlopu
> najpóźniej w dniu rozpoczęcia urlopu.
> Znasz jakiś przepis, który twierdzi, że "jeżeli..., to nie jest
> obowiązany"?
Niektóre układy zbiorowe pracy mogą znosić ten zapis. Przykładem jest Krata
Nauczyciela.
Nauczyciel nie posiada prawa do 4 dni urlopu na żądanie. Nie wiem, jak jest
z lekarzami, policjantami, wojakami itp.

--
Pozdrawiam
Jotte

do góry