-
101. Data: 2007-08-29 14:54:13
Temat: Re: warto czasem użyć pipy ;)
Od: "Gienek" <g...@s...pl>
> Nie przypominam sobie co to za zwierz "świadek podejrzewany". ;-)
Taki na dwóch łapach ;). Może to i brzydkie określenie występujące tylko w
pewnych środowiskach ale o prawach takiego świadka mówi Art. 183. § 1 KPK
> Poza tym
> jeśli w trakcie przesłuchania świadka wyjdą na światło dzienne jakieś
> fakty wskazujące, że popełnił on czyn zabroniony, to wykorzytanie
> takiego materiału przeciwko osobie zeznającej w charakterze świadka jest
> mocno utrudnione. :-)
Co masz na myśli pisząc mocno utrudnione? Przecież jeśli zostaną
przedstawione zarzuty to zeznania tej osoby gdy była świadkiem nie są brane
pod uwagę i podejrzanego przesłuchuje się od nowa a wtedy może odmówić
zeznań lub ułożyć sobie ładną linię obrony jeśli wolisz takie określenie.
Nie ma możliwości wykorzystania zeznań podejrzanego gdy był jeszcze
świadkiem.
> Odmówić zeznań może, ale nie może "łgać do woli".
Nie zgodzę się z tobą w tej kwestii. Jak najbardziej może. Nazywane jest to
linią obrony.
>> Warunkiem odpowiedzialności za fałszywe zeznania jest puczenie
>> przesłuchiwanego
>> o tym.
>
> Nie jedynym, nie jedynym...
Nie masz racji. art 233 kk § 2. Poza tym poczytaj orzecznictwo.
> Falandyzujesz.
Co to ma wspólnego z przypadkiem szwagra badzia? Poza tym jak wyobrażasz
egzekucję długu o którym pisałeś?
-
102. Data: 2007-08-29 19:22:40
Temat: Re: warto czasem użyć pipy ;)
Od: A Tennyson <t...@b...pis>
On Wed, 29 Aug 2007 16:54:13 +0200, Gienek wrote:
> Co masz na myśli pisząc mocno utrudnione? Przecież jeśli zostaną
> przedstawione zarzuty to zeznania tej osoby gdy była świadkiem nie są brane
> pod uwagę i podejrzanego przesłuchuje się od nowa a wtedy może odmówić
> zeznań lub ułożyć sobie ładną linię obrony jeśli wolisz takie określenie.
> Nie ma możliwości wykorzystania zeznań podejrzanego gdy był jeszcze
> świadkiem.
Właśnie to co napisałeś - brak możliwości wykorzystania. Wybacz, że
wyraziłem to niezbyt konretnie.
>>> Warunkiem odpowiedzialności za fałszywe zeznania jest puczenie
>>> przesłuchiwanego
>>> o tym.
>>
>> Nie jedynym, nie jedynym...
>
> Nie masz racji. art 233 kk § 2. Poza tym poczytaj orzecznictwo.
A nie trzeba w pouczeniu podać, że przesłuchiwany zapoznał się również
z treścią artykułów dotyczących zeznań mogących obciążyć zeznającego
oraz zwalniającego go z obowiązku zeznawania w przypadku gdy podejrzanym
jest bliska osoba? Sformułowania, których użyłem mogą być nieprecyzyjne,
ale ponieważ wspominałeś już o tym, powinny być wystarczająco jasne.
Chętnię zajrzę do orzecznictwa, ale nie dziś. :-) Szczerze mówiąc nie
wiem kiedy. :-P
>> Falandyzujesz.
> Co to ma wspólnego z przypadkiem szwagra badzia? Poza tym jak wyobrażasz
> egzekucję długu o którym pisałeś?
Nie podałem wszystkich okoliczności. Była możliwość ściągnięcia, ale
komornik de facto się nie przyłożył, w mojej ocenie. Pieniądze były i w
kraju, a wierzyciel udostępnił stosowne informacje. Wiem, wiem co powiesz...
Tylko trudno mi jednak się zgodzić z takim podejściem do wykonywanej pracy,
że za pierszym razem partaczy sie robote w myśl niepisanej zasady: co się
odwlecze, może uciecze.
(Za) Swobodnie czujesz się w tej dziedzinie[*] ale to wcale nie oznacza, że
panują tu logiczne zasady. :-)
[*] dotyczy "falandyzacji"
--
"I the heir of all the ages, in the foremost files of time"
Locksley Hall by Alfred, Lord Tennyson
-
103. Data: 2007-08-30 05:51:31
Temat: Re: warto czasem użyć pipy ;)
Od: Gienek <g...@s...pl>
> Powinien godziwie zarabiać.
Niestety godziwie nie zarabia.
> Jeśli przychodzi do Ciebie człowiek stosujący
> regułę "Nie suknia zdobi..." i wpisuje w polu "kwota" formularza mandatu
> kwotę dziesięciokrotnie wyższą od wartości ubrania, które ma na sobie...
> Jak zareagujesz?
Normalnie. Jeśli uważam że jestem winien wykroczenia to zapłacę mandat jeśli
nie to odwołam się do sądu.
-
104. Data: 2007-08-30 06:04:54
Temat: Re: warto czasem użyć pipy ;)
Od: Gienek <g...@s...pl>
> A nie trzeba w pouczeniu podać, że przesłuchiwany zapoznał się również
> z treścią artykułów dotyczących zeznań mogących obciążyć zeznającego
Poucza się go o tym tylko wtedy gdy jest podejrzewany że to on popełnił ten
czyn a za mało jest dowodów żeby mu przedstawić zarzuty.
> oraz zwalniającego go z obowiązku zeznawania w przypadku gdy podejrzanym
> jest bliska osoba?
Jeśli zeznaje w sprawie w której jest podejrzanym bliska osoba to zawsze o
tym się poucza.
> Nie podałem wszystkich okoliczności. Była możliwość ściągnięcia, ale
> komornik de facto się nie przyłożył, w mojej ocenie. Pieniądze były i w
> kraju, a wierzyciel udostępnił stosowne informacje. Wiem, wiem co
> powiesz... Tylko trudno mi jednak się zgodzić z takim podejściem do
> wykonywanej pracy, że za pierszym razem partaczy sie robote w myśl
> niepisanej zasady: co się odwlecze, może uciecze.
> (Za) Swobodnie czujesz się w tej dziedzinie[*] ale to wcale nie oznacza,
> że panują tu logiczne zasady. :-)
Niestety nie panują logiczne tym bardziej nie zawsze zgodne z prawem.
Komornicy, policjanci, prokuratorzy to tylko ludzie i czasami są
nieuczciwi. W wymiarze sprawiedliwości nie powinno być miejsca dla
nieuczciwych ludzi i powinno się ich eliminować.
-
105. Data: 2007-08-30 09:40:20
Temat: Re: warto czasem użyć pipy ;)
Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
On Thu, 30 Aug 2007 07:51:31 +0200, Gienek <g...@s...pl>
wrote:
>> Powinien godziwie zarabiać.
>Niestety godziwie nie zarabia.
Znaczy kradnie?
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688
___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
_______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/ GG: 3524356
-
106. Data: 2007-08-30 09:55:53
Temat: Re: warto czasem użyć pipy ;)
Od: "Gienek" <g...@s...pl>
> Znaczy kradnie?
Nie bardzo cię rozumiem. Uważasz że jeżeli ktoś nie zarabia godziwie to musi
odrazu kraść?
-
107. Data: 2007-08-30 11:44:31
Temat: Re: warto czasem użyć pipy ;)
Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
On Thu, 30 Aug 2007 11:55:53 +0200, "Gienek" <g...@s...pl>
wrote:
>> Znaczy kradnie?
>
>Nie bardzo cię rozumiem. Uważasz że jeżeli ktoś nie zarabia godziwie to musi
>odrazu kraść?
Oczywiście. Godziwie to inaczej godnie. Jeśli ktoś zarabia nie zarabia
godziwie, to znaczy, że zarabia niegodziwie.
Zauważ, że z godnością to się na przykład znosi przeciwności losu i
klepie biedę, a nie kradnie.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688
___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
_______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/ GG: 3524356
-
108. Data: 2007-08-30 12:21:51
Temat: Re: warto czasem użyć pipy ;)
Od: "Gienek" <g...@s...pl>
> Oczywiście. Godziwie to inaczej godnie. Jeśli ktoś zarabia nie zarabia
> godziwie, to znaczy, że zarabia niegodziwie.
>
> Zauważ, że z godnością to się na przykład znosi przeciwności losu i
> klepie biedę, a nie kradnie.
Już się całkiem pogubiłem. O co Ci chodzi?
-
109. Data: 2007-08-30 12:40:32
Temat: Re: warto czasem użyć pipy ;)
Od: glosnetu <g...@p...onet.pl>
On 28 Sie, 15:32, Wojciech Bańcer <p...@p...pl> wrote:
> >> Poza tym świadomość, że od mojego refleksu zależy to czy przeżyję jakoś
> >> nie działa budująco. BTW. Które miejsce miewasz w Quake, UT, czy innej
> >> strzelance? Oczywiście przy grze z żywymi ludźmi.
>
> > przyjmujesz bledne zalozenie - zakladasz, ze wiekszosc ludzi chce
> > "sprzatnac" innych i tylko brak dostepu do broni palnej im w tym
> > przeszkadza.
>
> Nie "brak dostępu do broni". Brak ograniczeń prawnych, czyli teoretycznych
> nawet konsekwencji za sprzątnięcie kogoś [1]. Teraz konsekwencji nie obawia
> się co najwyżej garstka obywateli. Natomiast obawia się ich na tyle dużo
> osób, że jestem w stanie spać spokojnie.
>
> [1] Odpowiadałem pod postem o zniesieniu policji i regulacji
> i daniu wszystkim broni.
Proponuje sprecyzowac stanowiska. Ja twierdze, ze celowy i optymalny
jest stan wspolistnienia:
- prawa, regulujacego odpowiedzialnosc za przestepstwa, w
szczegolnosci za zabojstwa z uzyciem broni palnej
- policji i wymiaru sprawiedliwosci, egzekwujacych jw
- wolnego dostepu do broni palnej dla obywateli
I tego pogladu jestem sklonny bronic.
--
Pozdrawiam,
glos
-
110. Data: 2007-08-30 13:26:05
Temat: Re: warto czasem użyć pipy ;)
Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
On Thu, 30 Aug 2007 14:21:51 +0200, "Gienek" <g...@s...pl>
wrote:
>> Zauważ, że z godnością to się na przykład znosi przeciwności losu i
>> klepie biedę, a nie kradnie.
>
>Już się całkiem pogubiłem. O co Ci chodzi?
O to, że z niezrozumiałych powodów ktoś, kto godnie znosi niskie
zarobki nazywany jest tym, który nie zarabia godziwie, a ten, kto ima
się niegodziwych zajęć, za co zarabia sporą kasę uznawany jest za
godziwie wynagradzanego.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688
___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
_______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/ GG: 3524356