czy spotakliscie sie z taka umowa??

dzis taka dopstalem propozycję (za pssieeeeeeeeee pieniadze!!!!)
ze jak bede 24 h pod telefonem i bede gotow do pracy-to dostane szanse
zarobku. (godzina pracy za pssieeeeeeee pieniadze!!!!!).

pozdrawiam

Jamez

do góry

> czy spotakliscie sie z taka umowa??

Spotkałem się (osobiście) z równie ciekawą:
Jeżeli będę pod telefonem 24h/dobę i dyspozycyjny (żadne tam piwo - trzeba
bedzie jechać) to mam 2 setki więcej, ale jeżeli nie, to strace 5 setek :-),
no albo coś koło tego. Co drugi weekend też pod telefonem :-)

Pozdrrr... Reksio

do góry

Reksio wrote:

>
>> czy spotakliscie sie z taka umowa??
>
> Spotkałem się (osobiście) z równie ciekawą:
> Jeżeli będę pod telefonem 24h/dobę i dyspozycyjny (żadne tam piwo - trzeba
> bedzie jechać) to mam 2 setki więcej, ale jeżeli nie, to strace 5 setek
> :-), no albo coś koło tego. Co drugi weekend też pod telefonem :-)
>
> Pozdrrr... Reksio

gdzie takie praktyki się stosuje?

do góry

> gdzie takie praktyki się stosuje?

W firmach komputerowych/serwisach. Fakt że sprzęt musi działać u
klientów 24h/dobę powoduje konieczność posiadania równie szybkiego serwisu,
bo umowa serwisowa gwarantuje reakcję i usunięcie usterki w określonym
czasie (awaria sprzętu generuje straty, a raczej brak dochodu klienta).
Niestety , wynagrodzenie nie idzie w parze z dyspozycyjnością.

Pozdrrr... Reksio

do góry