-
1. Data: 2004-07-08 15:18:15
Temat: controlling
Od: "Ela Busz" <s...@p...onet.pl>
Poszukuję informacji o tworzeniu controllingu. Nowy dzial w firmie .
Chętnie poznam opinię osób , które to tworzyły lub w takim dziale
pracują.
-
2. Data: 2004-07-08 15:45:56
Temat: Re: controlling
Od: "Pe.Ka" <c...@t...cy>
From: [Ela Busz] - 2004-07-08 17:18:
> Poszukuję informacji o tworzeniu controllingu. Nowy dzial w firmie .
> Chętnie poznam opinię osób , które to tworzyły lub w takim dziale
> pracują.
IMHO controllingu się nie tworzy tylko stosuje ale to już pewnie kwestia
podejścia do znaczenia samego słowa. Zna firmę w której controlling
polegał na pilnowaniu żeby nikt nie dzwonił prywatnie czy mejli nie
wysyłał :) Generalnie moje zdanie jest takie że jeśli w firmie nie ma
dyscypliny i ściśle określonego (i przestrzeganego) zakresu obowiązków i
odpowiedzialności to wprowadzenie controllingu może wprowadzić więcej
zamieszania niż korzyści.
--
Pozdrawiam _ _ _ _
//\ _|_|_ //\ [Pe.Ka] Paweł Kruk //\
GG:2091615 // / (o o) // / peka1972(#)gazeta(.)pl // /
// /-ooO-(_)-Ooo-// /----------------------------// /
-
3. Data: 2004-07-08 15:58:34
Temat: Re: controlling
Od: amfora <a...@i...pl>
Pe.Ka <c...@t...cy> wrote:
>
> IMHO controllingu się nie tworzy tylko stosuje ale to już pewnie kwestia
> podejścia do znaczenia samego słowa. Zna firmę w której controlling
> polegał na pilnowaniu żeby nikt nie dzwonił prywatnie czy mejli nie
> wysyłał :) Generalnie moje zdanie jest takie że jeśli w firmie nie ma
> dyscypliny i ściśle określonego (i przestrzeganego) zakresu obowiązków i
> odpowiedzialności to wprowadzenie controllingu może wprowadzić więcej
> zamieszania niż korzyści.
Ejże, kolego, Ty wiesz w ogóle o czym piszesz? Bo mam wrażenie, że
nie bardzo...
Pytanie dotyczyło raczej kontrolingu finansowego - to taka odmiana
rachunkowości zarządczej; bliżej zarządzania strategicznego niż
inwigilacji pracowników. :> Budżet, planowanie i raportowanie...
słyszałeś kiedyś? Do tego fajne systemy informatyczne są...
amf. niosąca kaganek oświaty
--
./|\. http://akson.sgh.waw.pl/~ad20082/ ./|\.
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia,
nie obleka tego faktu w słowa. | Julian Tuwim
./|\. GG:380952 | amfora | ICQ:99954579 ./|\.
-
4. Data: 2004-07-08 16:22:04
Temat: Re: controlling
Od: "Pe.Ka" <c...@t...cy>
From: [amfora] - 2004-07-08 17:58:
> Pytanie dotyczyło raczej kontrolingu finansowego - to taka odmiana
Czy finansowy czy marketingowy to nie ma większego znaczenia. Jeśli nie
masz porządku w firmie, dobrego obiegu dokumentów i odpowiedzialnych
pracowników to całe to budżetowanie możesz sobie między bajki włożyć.
Jedna dziura w przepływie informacji i plan się przekracza. Potem nikt
nie wie kiedy i dlaczego. Aplikacja jest pomocą ale nie załatwi
wszystkiego. Zresztą przy odpowiednio skonstruowanym planie kont,
bieżącym księgowaniu i analizie zapisów dodatkowe aplikacje są IM<HO zbędne.
Ten przykład z telefonami miał na celu pokazanie jak niektórzy
"dyrektorzy" widzą controlling w firmie.
> amf. niosąca kaganek oświaty
razi ;)
--
Pozdrawiam _ _ _ _
//\ _|_|_ //\ [Pe.Ka] Paweł Kruk //\
GG:2091615 // / (o o) // / peka1972(#)gazeta(.)pl // /
// /-ooO-(_)-Ooo-// /----------------------------// /
-
5. Data: 2004-07-08 16:43:41
Temat: Re: controlling
Od: amfora <a...@i...pl>
Pe.Ka <c...@t...cy> wrote:
>
> Czy finansowy czy marketingowy to nie ma większego znaczenia. Jeśli nie
> masz porządku w firmie, dobrego obiegu dokumentów i odpowiedzialnych
> pracowników to całe to budżetowanie możesz sobie między bajki włożyć.
> Jedna dziura w przepływie informacji i plan się przekracza. Potem nikt
> nie wie kiedy i dlaczego. Aplikacja jest pomocą ale nie załatwi
> wszystkiego. Zresztą przy odpowiednio skonstruowanym planie kont,
> bieżącym księgowaniu i analizie zapisów dodatkowe aplikacje są IM<HO zbędne.
W dużych i średnich firmach powszechne jest rozdzielanie działów
księgowych od kontrolingu. Księgowość ma dbać o to, żeby cyferki we
właściwym czasie znalazły się we właściwych rubryczkach. Zaś dział
kontrolingu dostarcza menedżerom informacji o charakterze zarządczym,
np. że faktyczny poziom kosztów odbiega od założeń budżetowych i
konieczne jest podjęcie jakichś decyzji. I na serio nie ma to nic
wspólnego z dyscypliną, odpowiedzialnością czy obiegiem dokumentów.
> Ten przykład z telefonami miał na celu pokazanie jak niektórzy
> "dyrektorzy" widzą controlling w firmie.
...ja zaś mam wrażenie, że po prostu chlapnąłeś głupotę bez zastanowienia, a
teraz poguglałeś i się wymądrzasz.
amf.
--
./|\. http://akson.sgh.waw.pl/~ad20082/ ./|\.
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia,
nie obleka tego faktu w słowa. | Julian Tuwim
./|\. GG:380952 | amfora | ICQ:99954579 ./|\.
-
6. Data: 2004-07-08 17:09:09
Temat: Re: controlling
Od: "Pe.Ka" <c...@t...cy>
From: [amfora] - 2004-07-08 18:43:
> ...ja zaś mam wrażenie, że po prostu chlapnąłeś głupotę bez zastanowienia, a
> teraz poguglałeś i się wymądrzasz.
A ja mam wrażenie że ktoś Ci teorii w szkole do głowy nakładł ale z
praktyką nie masz wiele wspólnego. Od 8 lat wdrażam oprogramowanie w
firmach i z rachunkowością miałem do czynienia dość sporo. Zarówno w
firmach prywatnych jak i budżetowych. Wiem co to jest planowanie,
sprawozdawczość i kontrola realizacji budżetu w firmie. Wdrożeniowiec w
tym kraju musi wiedzieć więcej od księgowych żeby dobrze wykonywać swoją
pracę. Zapewniam Cię, że to czy pracownicy dobrze wykonują swoje
obowiązki ma ogromny wpływ na sens całego planowania. Analiza zdarzeń
sprzed dwóch tygodni może skończyć się dla firmy dość przykro. Cała
zabawa ma sens jeśli prowadzi się ją na bieżąco a tego teorie i książki
nie załatwią tylko zdysyplinowany personel.
A ten przykład, który podałem to fakt autentyczny. Jeszcze jednym
atrybutem controllingu w tej firmie było to że obiekt był strzeżony.
Firma działała w Lublinie na przełomie wieków. Już jej nie ma.
--
Pozdrawiam _ _ _ _
//\ _|_|_ //\ [Pe.Ka] Paweł Kruk //\
GG:2091615 // / (o o) // / peka1972(#)gazeta(.)pl // /
// /-ooO-(_)-Ooo-// /----------------------------// /
-
7. Data: 2004-07-08 17:19:12
Temat: Re: controlling
Od: "Ela Busz" <s...@p...onet.pl>
No bardzo ładnie sobie popisaliście , ale jeśli wdrażałeś to proszę o
rady a nie tylko takie pisanie.
Oczywiście musi być team, współpraca itp i różnica między informacją
z księgowości ( ex post) a controllingiem ( ax ante) . Nie mam na
myśli śledzenia kto , gdzie dzwonił bo to jest mniej istotne , choć
też sprawdzalne , ale ja mam na myśli ten prawdziwy controlling dla
zarządu.
Więc prosze o trochę podpowiedzi praktycznych
Użytkownik "Pe.Ka" <c...@t...cy> napisał w wiadomości
news:ccjv2a$cc4$1@opal.futuro.pl...
> From: [amfora] - 2004-07-08 18:43:
>
> > ...ja zaś mam wrażenie, że po prostu chlapnąłeś głupotę bez
zastanowienia, a
> > teraz poguglałeś i się wymądrzasz.
>
> A ja mam wrażenie że ktoś Ci teorii w szkole do głowy nakładł ale z
> praktyką nie masz wiele wspólnego. Od 8 lat wdrażam oprogramowanie w
> firmach i z rachunkowością miałem do czynienia dość sporo. Zarówno w
> firmach prywatnych jak i budżetowych. Wiem co to jest planowanie,
> sprawozdawczość i kontrola realizacji budżetu w firmie.
Wdrożeniowiec w
> tym kraju musi wiedzieć więcej od księgowych żeby dobrze wykonywać
swoją
> pracę. Zapewniam Cię, że to czy pracownicy dobrze wykonują swoje
> obowiązki ma ogromny wpływ na sens całego planowania. Analiza
zdarzeń
> sprzed dwóch tygodni może skończyć się dla firmy dość przykro. Cała
> zabawa ma sens jeśli prowadzi się ją na bieżąco a tego teorie i
książki
> nie załatwią tylko zdysyplinowany personel.
> A ten przykład, który podałem to fakt autentyczny. Jeszcze jednym
> atrybutem controllingu w tej firmie było to że obiekt był strzeżony.
> Firma działała w Lublinie na przełomie wieków. Już jej nie ma.
>
> --
> Pozdrawiam _ _ _ _
> //\ _|_|_ //\ [Pe.Ka] Paweł Kruk //\
> GG:2091615 // / (o o) // / peka1972(#)gazeta(.)pl // /
> // /-ooO-(_)-Ooo-// /----------------------------// /
-
8. Data: 2004-07-08 17:40:17
Temat: Re: controlling
Od: amfora <a...@i...pl>
Pe.Ka <c...@t...cy> wrote:
> From: [amfora] - 2004-07-08 18:43:
>
>> ...ja zaś mam wrażenie, że po prostu chlapnąłeś głupotę bez zastanowienia, a
>> teraz poguglałeś i się wymądrzasz.
>
> A ja mam wrażenie że ktoś Ci teorii w szkole do głowy nakładł ale z
> praktyką nie masz wiele wspólnego. Od 8 lat wdrażam oprogramowanie w
> firmach i z rachunkowością miałem do czynienia dość sporo. Zarówno w
> firmach prywatnych jak i budżetowych. Wiem co to jest planowanie,
> sprawozdawczość i kontrola realizacji budżetu w firmie. Wdrożeniowiec w
> tym kraju musi wiedzieć więcej od księgowych żeby dobrze wykonywać swoją
> pracę. Zapewniam Cię, że to czy pracownicy dobrze wykonują swoje
> obowiązki ma ogromny wpływ na sens całego planowania. Analiza zdarzeń
> sprzed dwóch tygodni może skończyć się dla firmy dość przykro. Cała
> zabawa ma sens jeśli prowadzi się ją na bieżąco a tego teorie i książki
> nie załatwią tylko zdysyplinowany personel.
Teorii może i nakładli, ale z praktyką mam sporo wspólnego i to od dłuższego
czasu.
Czytam po raz kolejny, że nie do końca czujesz rolę i zadania działu
kontrolingu w firmie. (A raczej wcale nie czujesz). Pozostań zatem przy
swoich wdrożeniach.
amf. (EOT z mojej strony)
PS. Boże, broń nas przed wdrożeniowcami, którzy myślą, że wiedzą więcej
o naszej pracy niż my sami...
--
./|\. http://akson.sgh.waw.pl/~ad20082/ ./|\.
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia,
nie obleka tego faktu w słowa. | Julian Tuwim
./|\. GG:380952 | amfora | ICQ:99954579 ./|\.
-
9. Data: 2004-07-08 18:07:45
Temat: Re: controlling
Od: "gromax" <g...@g...pl>
>
> PS. Boże, broń nas przed wdrożeniowcami, którzy myślą, że wiedzą więcej
> o naszej pracy niż my sami...
Nie myślą, że wiedzą. Jak spojżysz na problem od strony wdrożeniowej, to
zrozumiesz.
Drobny przykład - księgowa chciała ukryć przed swoją przełożoną, jak łatwo
się domyśleć główną księgową źle zaksięgowaną kwotę. I zwróciła się do mnie
(człowieka wdrażającego) z prośbą, czy bym przypadkiem nie mógł "odkręcić"
jej wpadki. I powstał problem - odkręcić w systemie informatycznym czy nie
odkręcić? jak rozwiazać problem?
Wybacz, ale z wiedzą tylko rachunkową (od strony księgowości) to bym
szybciutko się rozstał ze swoim zawodem ...
A tak poza tym, to osoba wdrażająca oprogramowanie finansowe powinna mieć
wiedzę co najmniej na poziomie głównego księgowego, w kadrach mieć kodeks
pracy w małym palcu, w płacach rachunkowość i sprawy płacowe. Osoba
techniczna dużo wyższą wiedzę od przeciętnego informatyka.
Po to, żeby móc równoprawnie rozmawiać z tymi osobami merytorycznie. i tak
pokierować pracami, żeby produkt finalny był właściwie wdrożony
Generalnie - bez współpracy jednej i drugiej strony nie osiągniesz sukcesu
gromax
-
10. Data: 2004-07-08 20:28:08
Temat: Re: controlling
Od: "Pe.Ka" <c...@t...cy>
From: [amfora] - 2004-07-08 19:40:
> PS. Boże, broń nas przed wdrożeniowcami, którzy myślą, że wiedzą więcej
> o naszej pracy niż my sami...
Może nie więcej ale na tyle dużo żeby profesjonalnie wykonywać swoją
pracę często zastępując niekompetentnych księgowych.
--
Pozdrawiam _ _ _ _
//\ _|_|_ //\ [Pe.Ka] Paweł Kruk //\
GG:2091615 // / (o o) // / peka1972(#)gazeta(.)pl // /
// /-ooO-(_)-Ooo-// /----------------------------// /