-
1. Data: 2008-07-02 13:58:49
Temat: telepracownicy - jestescie tutaj?
Od: "RobertS" <b...@p...pl>
szukam osobo, ktore pracuja w formie telepracy (w celu wymiany doswiadczen),
od kilku miesiecy pracuje w ten sposob i bardzo sobie chwale ;-)
--
pozdrawiam
RobertS
-
2. Data: 2008-07-02 16:23:16
Temat: Re: telepracownicy - jestescie tutaj?
Od: Kapsel <k...@p...onet.pl>
Wed, 2 Jul 2008 15:58:49 +0200, RobertS napisał(a):
> szukam osobo, ktore pracuja w formie telepracy (w celu wymiany doswiadczen),
> od kilku miesiecy pracuje w ten sposob i bardzo sobie chwale ;-)
Jak tak pracowałem, też mi było dobrze, a że to była moja pierwsza praca to
i uroków etatu w biurze nie znałem.
Teraz pracuję w biurze i po dwóch tygodniach mam dość, 2h dojazdu :(
Doświadczeń nie ma co wymieniać, trzeba mieć samodyscyplinę i dobrze
planować czas, ot co.
--
Kapsel
http://kapselek.net
kapsel(malpka)op.pl
-
3. Data: 2008-07-03 12:00:53
Temat: Re: telepracownicy - jestescie tutaj?
Od: "RobertS" <b...@p...pl>
> Jak tak pracowałem, też mi było dobrze, a że to była moja pierwsza praca
> to
> i uroków etatu w biurze nie znałem.
> Teraz pracuję w biurze i po dwóch tygodniach mam dość, 2h dojazdu :(
>
> Doświadczeń nie ma co wymieniać, trzeba mieć samodyscyplinę i dobrze
> planować czas, ot co.
>
widac (po liczbie wpisow), ze ta forma swiadczenia pracy jest jeszcze malo
popularna...
pracuje w ten sposob i nie musze tracic X godzin na dojazdy do firmy, ale
korzysci jest oczywiscie wiecej,
a o moja samodyscypline dba firma, mam grafik z terminami wykonania
okreslonych prac i w zasadzie nikogo nie interesuje
czy zrobie to w poniedzialek rano czy w niedziele po poludniu...podstawa,
aby materialy zostaly dostarczone przez ze mnie terminowo
--
pozdrawiam
RobertS
-
4. Data: 2008-07-03 12:13:03
Temat: Re: telepracownicy - jestescie tutaj?
Od: "andreas" <a...@y...com>
Użytkownik "RobertS" <b...@p...pl> napisał w wiadomości
news:g4if1l$1hcv$1@opal.icpnet.pl...
> widac (po liczbie wpisow), ze ta forma swiadczenia pracy jest jeszcze malo
> popularna...
Może dlatego, że trzeba lubieć swoją pracę, aby efektywnie w ten sposób
pracować.
Trudno jest wytłumaczyć typowi urzędnika, który o godzinie 15/16/17 zamyka
mózg na kłódkę, że z samej ciekawości nowego zadania można siąść wieczorem z
piwem przed komputerem.
--
andreas
-
5. Data: 2008-07-03 13:04:49
Temat: Re: telepracownicy - jestescie tutaj?
Od: "RobertS" <b...@p...pl>
>
> Może dlatego, że trzeba lubieć swoją pracę, aby efektywnie w ten sposób
> pracować.
trzeba tez przekonac do tej formy pracodawcow, niektore czynnosci nie
wymagaja przeciez siedzenia w biurze, wystarczy dac pracownikowi telefon,
komputer i zaplacic za dostep do netu i wymagac, aby realizowal swoje
zadania zgodnie z grafikiem...
zyskuja wszyscy:
1. pracodawca moze ograniczyc zajmowana powierzchnie biurowa,
2. pracownik ma mozliwosc elastycznego wykonywania pracy + wymiernie zyskuje
na tym, ze nie musi tracic czasu i pieniedzy na dojazdy...
--
pozdrawiam
RobertS
-
6. Data: 2008-07-03 17:23:38
Temat: Re: telepracownicy - jestescie tutaj?
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:g4iiph$1m6s$1@opal.icpnet.pl RobertS
<b...@p...pl> pisze:
>> Może dlatego, że trzeba lubieć swoją pracę, aby efektywnie w ten sposób
>> pracować.
> trzeba tez przekonac do tej formy pracodawcow, niektore czynnosci nie
> wymagaja przeciez siedzenia w biurze, wystarczy dac pracownikowi telefon,
> komputer i zaplacic za dostep do netu i wymagac, aby realizowal swoje
> zadania zgodnie z grafikiem...
Skoro tak, to nie tylko. Trzeba mu jeszcze dać soft.
Trochę tak robiłem i powiem, że jestem skłonny wykonywać tego rodzaju pracę
wykorzystując własną infrastrukturę. Ba - nawet wolałbym, natomiast fakt ten
powinien posiadać odzwierciedlenie w wynagrodzeniu.
Poza pokonaniem bariery niezrozumienia, braku wiedzy, obiegowych nawyków
pracodawców (czy też osób organizujących proces pracy w zakładzie pracy)
jest bardzo ważny warunek dotyczący drugiej strony. Jest nim samodyscyplina
i umiejętność efektywnego organizowania sobie czasu pracy w warunkach
znacznej swobody.
--
Jotte
-
7. Data: 2008-07-03 19:55:00
Temat: Re: telepracownicy - jestescie tutaj?
Od: "RobertS" <b...@p...pl>
> Skoro tak, to nie tylko. Trzeba mu jeszcze dać soft.
> Trochę tak robiłem i powiem, że jestem skłonny wykonywać tego rodzaju
> pracę wykorzystując własną infrastrukturę. Ba - nawet wolałbym, natomiast
> fakt ten powinien posiadać odzwierciedlenie w wynagrodzeniu.
firma ma zapewnic narzedzia pracy, piszac komputer mialem oczywiscie na
mysli rowniez soft, ktory na danym stanowisku jest wymagany...
oczywiscie jest rowniez opcja wykorzystywania wlasnego sprzetu, ale wtedy
pracodawca powinien pracownikowi za to placic - kwota do dogadania,
w moim przypadku koscia niezgody jest drukarka - niezbedna mi do pracy, ale
pracodawca twierdzi, ze nie bedzie mi placil za korzystanie z prywatnej,
gdyz mam mozliwosc drukowania w firmie...zdalnie mogę puścic wydruk, ale
trzeba go z tej drukarki zabrac a w tym celu pojechac do firmy, ktora miesci
sie ok. 300 km od miejsca faktycznej pracy
> Poza pokonaniem bariery niezrozumienia, braku wiedzy, obiegowych nawyków
> pracodawców (czy też osób organizujących proces pracy w zakładzie pracy)
> jest bardzo ważny warunek dotyczący drugiej strony. Jest nim
> samodyscyplina i umiejętność efektywnego organizowania sobie czasu pracy w
> warunkach znacznej swobody.
to podstawa, ale jezeli masz grafik okreslajacy do kiedy dane czynnosci maja
byc wykonane to samodyscyplina jest wtedy niezbedna, jezeli ktos ma z tym
problem
to telepraca nie jest dla niego dobrym rozwiazaniem
--
pozdrawiam
RobertS
-
8. Data: 2008-07-03 20:09:07
Temat: Re: telepracownicy - jestescie tutaj?
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:g4jaqk$2lht$1@opal.icpnet.pl RobertS
<b...@p...pl> pisze:
>> Skoro tak, to nie tylko. Trzeba mu jeszcze dać soft.
>> Trochę tak robiłem i powiem, że jestem skłonny wykonywać tego rodzaju
>> pracę wykorzystując własną infrastrukturę. Ba - nawet wolałbym,
>> natomiast fakt ten powinien posiadać odzwierciedlenie w wynagrodzeniu.
> firma ma zapewnic narzedzia pracy, piszac komputer mialem oczywiscie na
> mysli rowniez soft, ktory na danym stanowisku jest wymagany...
> oczywiscie jest rowniez opcja wykorzystywania wlasnego sprzetu, ale wtedy
> pracodawca powinien pracownikowi za to placic - kwota do dogadania,
A co ja napisałem?
> w moim przypadku koscia niezgody jest drukarka - niezbedna mi do pracy,
> ale pracodawca twierdzi, ze nie bedzie mi placil za korzystanie z
> prywatnej, gdyz mam mozliwosc drukowania w firmie...zdalnie mogę puścic
> wydruk, ale trzeba go z tej drukarki zabrac a w tym celu pojechac do
> firmy, ktora miesci sie ok. 300 km od miejsca faktycznej pracy
No to korzystaj z tej możliwości i puszczaj mu do firmy.
>> Poza pokonaniem bariery niezrozumienia, braku wiedzy, obiegowych nawyków
>> pracodawców (czy też osób organizujących proces pracy w zakładzie pracy)
>> jest bardzo ważny warunek dotyczący drugiej strony. Jest nim
>> samodyscyplina i umiejętność efektywnego organizowania sobie czasu
>> pracy w warunkach znacznej swobody.
> to podstawa, ale jezeli masz grafik okreslajacy do kiedy dane czynnosci
> maja byc wykonane to samodyscyplina jest wtedy niezbedna, jezeli ktos
> ma z tym problem
> to telepraca nie jest dla niego dobrym rozwiazaniem
Bardzo upraszczasz. Grafik niczego nie załatwi jeśli wykonanie przez ciebie
terminowo zadania zależy od otrzymania zewnętrznych danych na czas.
Potrzeba ci na robotę 3 dni, a materiał otrzymujesz na dzień przed (np.
tłumaczenia).
--
Jotte
-
9. Data: 2008-07-04 08:03:43
Temat: Re: telepracownicy - jestescie tutaj?
Od: Kapsel <k...@p...onet.pl>
Thu, 3 Jul 2008 19:23:38 +0200, Jotte napisał(a):
>>> Może dlatego, że trzeba lubieć swoją pracę, aby efektywnie w ten sposób
>>> pracować.
>> trzeba tez przekonac do tej formy pracodawcow, niektore czynnosci nie
>> wymagaja przeciez siedzenia w biurze, wystarczy dac pracownikowi telefon,
>> komputer i zaplacic za dostep do netu i wymagac, aby realizowal swoje
>> zadania zgodnie z grafikiem...
> Skoro tak, to nie tylko. Trzeba mu jeszcze dać soft.
> Trochę tak robiłem i powiem, że jestem skłonny wykonywać tego rodzaju pracę
> wykorzystując własną infrastrukturę. Ba - nawet wolałbym, natomiast fakt ten
> powinien posiadać odzwierciedlenie w wynagrodzeniu.
Ja też, generalnie w pracy sprzęt mam niedopasowany do siebie, mniej
wygodny i ogółem straszna bieda. Za to w domu po dłuższych poszukiwaniach
nabyłem dopasowana do swoich oczekiwań klawiaturę i monitor, z którymi
pracuje mi się doskonale. Oczywiście w pracy nikt mi nie da klawiatury za
200 zł i nawet tego nie oczekuję... i tutaj wychodzi plus telepracy :)
Osobiście poza specjalistycznym sprzętem/oprogramowaniem nie oczekiwałbym
że pracodawca mi będzie rekompensować koszty sprzętu, ale ja mam takie
podejście, że telepraca to w pewnym sensie pierwszy krok do własnej
działalności i dlatego sam dbam o swoje stanowisko pracy, żeby było mi
wygodnie.
--
Kapsel
http://kapselek.net
kapsel(malpka)op.pl
-
10. Data: 2008-07-04 08:47:57
Temat: Re: telepracownicy - jestescie tutaj?
Od: "RobertS" <b...@p...pl>
>> w moim przypadku koscia niezgody jest drukarka - niezbedna mi do pracy,
>> ale pracodawca twierdzi, ze nie bedzie mi placil za korzystanie z
>> prywatnej, gdyz mam mozliwosc drukowania w firmie...zdalnie mogę puścic
>> wydruk, ale trzeba go z tej drukarki zabrac a w tym celu pojechac do
>> firmy, ktora miesci sie ok. 300 km od miejsca faktycznej pracy
> No to korzystaj z tej możliwości i puszczaj mu do firmy.
no jasne, tylko ze mnie te wydruki są potrzebne, bo z nich korzystam dlatego
tez bez drukarki
praca bylaby praktycznie niemozliwa
> Bardzo upraszczasz. Grafik niczego nie załatwi jeśli wykonanie przez
> ciebie terminowo zadania zależy od otrzymania zewnętrznych danych na czas.
> Potrzeba ci na robotę 3 dni, a materiał otrzymujesz na dzień przed (np.
> tłumaczenia).
moja praca jest zalezna rowniez od innych, ale kazdy ma obowiazek trzymac
sie grafika,
bo wszyscy wykonuja prace na odleglosc - jezeli jedno ogniwo zawiedzie to
robi sie problem,
na szczescie czasu jest dosc i wszystko odbywa sie bez opoznien
pozdr.