-
11. Data: 2006-01-09 23:13:18
Temat: Re: przemyslenia nt bezrobocia
Od: Jan Kowalski <J...@n...pisz.tu>
> a to powyższe może wynikać z tego, że na ogłoszenie zgłasza się
> po kilkudziesięciu chętnych, większość ściemnia, żeby dostać
> się na rozmowę, a pracodawca nie może na etapie przeglądania cv
> i rozmów wyłapać tych odpowiednich.
A kto powiedział, że nie może? Wykazanie inicjatywy dobrze
rokuje, a faktyczne wiadomości i tak wyjdą na wierzch później.
J.K.
--
http://rsnb.republika.pl
-
12. Data: 2006-01-10 00:02:17
Temat: Re: przemyslenia nt bezrobocia
Od: s...@v...pl
> > Takie podejście do pracy to pozostałość po poprzednim systemie (PRL jakby
> > [... cut ...]
> > większości przecież jeszcze rodzice pracują.
>
> nie moglem sie powstrzymac - wypisz wymaluj moi byli pracownicy dzialu IT - po
> 25 lat i go...no umieja, mimo, ze koncza magisterki ( http://bossit.blox.pl/ ).
Na http://bossit.blox.pl/ zauważyłem dziwne (chyba raczej niezbyt dziwne - też
państwowa instytucja) podobieństwa do swojej sytuacji. Nie mam problemów z
pracownikami. Problemy to są z ignorantami, którzy decydują o sprawach, o
których nie mają pojęcia. A spada to na mnie.
Niech to będzie głos w tej dyskusji.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
13. Data: 2006-01-10 00:10:00
Temat: Re: przemyslenia nt bezrobocia
Od: s...@v...pl
> > > Takie podejście do pracy to pozostałość po poprzednim systemie (PRL jakby
> > > [... cut ...]
> > > większości przecież jeszcze rodzice pracują.
> >
> > nie moglem sie powstrzymac - wypisz wymaluj moi byli pracownicy dzialu IT - po
> > 25 lat i go...no umieja, mimo, ze koncza magisterki ( http://bossit.blox.pl/ ).
>
> Na http://bossit.blox.pl/ zauważyłem dziwne (chyba raczej niezbyt dziwne - też
> państwowa instytucja) podobieństwa do swojej sytuacji. Nie mam problemów z
> pracownikami. Problemy to są z ignorantami, którzy decydują o sprawach, o
> których nie mają pojęcia. A spada to na mnie.
>
> Niech to będzie głos w tej dyskusji.
Nie podałem najwazniejszego: http://serwerowiec.blogspot.com/ (sytuacja będzie
chyba rozwojowa)
To miał byc ten głos w dyskusji.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
14. Data: 2006-01-10 02:24:06
Temat: Re: przemyslenia nt bezrobocia
Od: chris <k...@p...onet.pl>
>>>w IT magisterka niewiele znaczy. Takie moje, prywatne, zdanie - sam
>>>dyplomu nie mam.
Mysle, ze magisterka z IT to poprostu minimum. Trzeba miec jeszcze
oczywiscie uzyteczna wiedze (po studiach jezeli ktos sie nie interesuje
informatyka jej nie ma) czyli nie byc tylko teoretykiem.
W dzisiejszych czasach na rynku liczy sie maximum kwalifikacji, jest
wielu kandydatow co maja mgr IT+ doswiadczenie, oczywistym jest, ze
przegrywaja Ci bez mgr.
pozdr
chris
-
15. Data: 2006-01-10 08:04:36
Temat: Re: przemyslenia nt bezrobocia
Od: "Ghost" <...@...com>
Użytkownik "Trists" <t...@o...pl> napisał w wiadomości
news:dpu78p$ei9$1@nemesis.news.tpi.pl...
> witajcie,
>
> Na innej grupie pojawil sie ciekawy post, ciekaw jestem czy ktos z was go
> czytal, wklejam ponizej.
Na ktorej grupie? Po co wogole podales tego posta skoro z autorem nie da sie
dyskutowac? Gdybys przynajmniej scrosspostowal to byly szanse, a tak to ten
twoj mail wyglada na jaks manipulacje - "balon probny"
-
16. Data: 2006-01-10 08:07:23
Temat: Re: przemyslenia nt bezrobocia
Od: jerry <j...@i...pl>
> Zgadzam sie. Mamy ten sam problem, nawet nie stawiac doswiadczenie
> warunkiem.
No w waszym przypadku to ja stawiałbym na problemy z poprawnym
formułowaniem treści w języku polskim, panie Andriy ...
strzała!
-
17. Data: 2006-01-10 08:23:11
Temat: Re: przemyslenia nt bezrobocia
Od: "Przemek" <b...@n...pl>
Użytkownik "Trists" <t...@o...pl> napisał w wiadomości
news:dpu78p$ei9$1@nemesis.news.tpi.pl...
> witajcie,
>
>> chcieliby osiagnac. Najczesciej slysze 'chcialbym pracowac w biurze' na
>> to
>> ja chetnie odpowiedzialbym ze to ja w takim razie spelnie twoje zyciowe
>> marzenie i zatrudnie cie w biurze jako sprzatacza na 4 godziny tygodniowo
>> za
>> 400 zl na reke miesiecznie. Skoro najwiekszym marzeniem kandydata i jego
>> celem jest praca w biurze, to powinien mnie w reke pocalowac za
>> umozliwienie
>> mu zrealizowania zyciowego marzenia.
Ja bylbym zainteresowany praca sprzatacza na takich warunkach :)
pzdr
-
18. Data: 2006-01-10 11:41:33
Temat: Re: przemyslenia nt bezrobocia
Od: "Trists" <t...@o...pl>
Użytkownik "jerry" <j...@i...pl> napisał w wiadomości
news:dpvphc$hic$1@news.interia.pl...
> No w waszym przypadku to ja stawiałbym na problemy z poprawnym
> formułowaniem treści w języku polskim, panie Andriy ...
> strzała!
daj spokoj facet, jego polski jest ok. ty pojedzi do jego kraju i formuluj
poprawnie zdania w jego jezyku.
trists
-
19. Data: 2006-01-10 11:43:01
Temat: Re: przemyslenia nt bezrobocia
Od: "Trists" <t...@o...pl>
Użytkownik "Ghost" <...@...com> napisał w wiadomości
news:dpvpri$iqp$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Na ktorej grupie? Po co wogole podales tego posta skoro z autorem nie da
> sie dyskutowac? Gdybys przynajmniej scrosspostowal to byly szanse, a tak
> to ten twoj mail wyglada na jaks manipulacje - "balon probny"
balon probny??? a co to takiego i do czego mialoby sluzyc??;) post zostal
napisany na grupie pl.biznes przez uzytkownika mobile :)
trists
-
20. Data: 2006-01-10 12:11:08
Temat: Re: przemyslenia nt bezrobocia
Od: jerry <j...@i...pl>
> daj spokoj facet, jego polski jest ok. ty pojedzi do jego kraju i formuluj
> poprawnie zdania w jego jezyku.
a tobie o co chodzi? facet pisze, ze ma problem z pracownikami w polsce,
a ledwo go idzie zrozumiec - moze stad te problemy. Niech pakuje manele
i jazda tam skad przybyl jak sie nie podoba.