Witam

Chce pomóc znajomemu studentowi w zdobyciu praktyki studenckiej. Można czymś
przekonać pracodawce
(poza posiadaniem darmowej siły roboczej), że jest to dla niego opłacalne?
Są jakies złe strony tego dla pracodawcy?

mer

do góry

mer <b...@i...pl> napisał(a):

> Są jakies złe strony tego dla pracodawcy?

- placze mu sie po firmie obcy czlowiek,
- jak sie chce czegos nauczyc to sie ciagle o cos pyta obnizajac wydajnosc
zespolu,
- moze poznac jakies tam tajemnice firmy,
- tak praktycznie to na praktykach sie nic nie robi :))

Pzdr
KOnrad

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Użytkownik "mer" <b...@i...pl> napisał w wiadomości
news:bg39ni$cg4$1@news.onet.pl...
> Witam
>
> Chce pomóc znajomemu studentowi w zdobyciu praktyki studenckiej. Można
czymś przekonać pracodawce
> (poza posiadaniem darmowej siły roboczej), że jest to dla niego opłacalne?
> Są jakies złe strony tego dla pracodawcy?
>
> mer
>
Mozna placic za praktyki...
Jesli znasz sie na danej rzeczy to mozesz powiedziec pracodawcy ze bedziesz
za darmo robil to za co innym pracownikom sie placi.
Dla pracodawcy trzymanie stazystow nic nie umiejacych (nie robiacych tego co
reszta pracownikow) jest tylko problemem. Przeciez ktos musi cie pilnowac,
mowic co masz robic itp. To jest dodatkowy problem.
Sam jestem od niedawna na praktykach w jednej firmie ale wzieli mnie bo
potrafie wiecej od nich. Chca wejsc z nowa oferta na rynek i ja im bardzo
pomagam. Moze kiedys zaczna placic....

do góry