Dałem wypowiedzenie umowy o prace a "pan szef" mój stan magazynowy.Było to 2
miesiące temu,w tej chwili dostałem świadectwo pracy i coś bym z tym
zrobił.Oczywiście tych materiałów nie mam tylko przeszły przez moje
ręce.doradźcie coś.

do góry

To znaczy, jak dobrze zrozumiałem, fakty wyglądają następująco:
1. rozstałeś się z pracodawcą
2. pracodawca dał ci świadectwo pracy
3. pracodawca nie chce ci wypłacić po dwóch miesiącach pieniędzy za trzeci
miesiąc "wypowiedzenia"
4. Wg pracodawcy nie rozliczyłeś się z jego mienia

I w związku z tym oczekujesz podpowiedzi co zrobić
Pierwszym krokiem - dowiedzieć się od pracodawcy, co takiego jest na twoim
koncie i z czego masz się rozliczyć. Jeżeli, jak napisałeś, wiesz co i że
nie masz się jak rozliczyć (bo weszło w twój stan posiadania - formalnie) to
chyba naturalne jest że pracodawca nie chce być "stratny" i obarczył ciebie
kosztami.
Krótko mówiąc, jeżeli nie masz jakichś "kwitów", to czarno widzę te
pieniążki

pozdr
gromax

do góry

> chyba naturalne jest że pracodawca nie chce być "stratny" i obarczył
ciebie
> kosztami.
tzn pracodawca po wydaniu swiadectwa pracy zwolnionemu pracownikowi moze
sobie wstrzymac wyplate bo cos mu sie zdaje ze pracownik z czegos sie nie
rozliczyl ?????
Ja jak sie zwalnialem z zakladu to nie dostalem swiadectwa dopoki nie
rozliczylem sie z wszystkiego i nie mialem podpisanej obiegowki

pzdr
gugu

do góry

> Ja jak sie zwalnialem z zakladu to nie dostalem swiadectwa dopoki nie
> rozliczylem sie z wszystkiego i nie mialem podpisanej obiegowki
bo wszystko powinno być po kolei, więc: rozliczenie +obiegówk, świadectwo
pracy, ostatnie pieniądze i do widzenia.
Zaś w tym przypadku: świadectwo dostał, bo pracodawca by postąpił zgodnie z
prawem (niezależnie od rozliczeń w przypadku zakończenia współpracy w
ostatnim dniu pracy musi być wydane świadectwo). Po prostu któś nie lubi
formalności a w związku z tym nie wprowadził jakiś procedur, co mu się
prawdopodobnie nie raz odbiło czkawką

>
> pzdr
> gugu
gromax
>
>

do góry