-
1. Data: 2003-02-23 17:52:25
Temat: praca i nauka w Anglii
Od: "Konrad" <h...@t...pl>
Jestem studentem i interesuje mnie wyjazd do pracy w Anglii (od lipca do
pazdziernika) polaczonej z krotkim kursem jezykowym. Zalezy mi na kontaktach
do jakichs firm, organizacji, ktore taka prace oferuja, a takze na waszych
opinich o takim rodzaju pracy. Z gory dzieki.
Pozdrawiam
Konrad
-
2. Data: 2003-02-23 20:10:49
Temat: Re: praca i nauka w Anglii
Od: "mani@cx" <m...@i...pl>
> Jestem studentem i interesuje mnie wyjazd do pracy w Anglii (od lipca do
> pazdziernika) polaczonej z krotkim kursem jezykowym. Zalezy mi na
kontaktach
> do jakichs firm, organizacji, ktore taka prace oferuja, a takze na waszych
> opinich o takim rodzaju pracy. Z gory dzieki.
Jedno co moge Ci doradzic, to uwazne sprawdzenie szkoly jezykowej do jakiej
chcialbys wyjechac. Jesli jedziesz glownie po prace, to pewnie nie bedziesz
chcial wydawac duzo na szkole. Z tym wiaze sie jednak problem. Na lotnisku
badz w porcie zostaniesz dokladnie sprawdzony (dokumenty szkoly, ilosc
pieniedzy itd) i jesli emigration officer dojdzie do wniosku, ze szkola do
ktorej jedziesz jest za tania lub znajduje sie na liscie instytucji
podejrzanych, to nie zostaniesz wpuszczony. Lepiej jest wiec dokladnie
sprawdzic szkole wczesniej lub wykupic na tyle sensowna aby cenowo nie
budzila podejrzen. Kiedy jechalem do Anglii do szkoly, osobiscie przy mnie
cofnieto 8 osob z mojego autokaru, wlasnie dlatego, ze szkoly byly
podejrzane. Przyklad: ja za miesiac zaplacilem 1000 funtow, a moj
wspolpasazer jechal na 9 miesiecy do Londynu i zaplacil takze 1000 funtow.
Jesli natomiast nie stac Cie na szkole, to lepiej wogole o niej nie
wspominac i raczej wymyslec inny powod wyjazdu (a szkole dokupic sobie na
miejscu).
No i ostatecznie: jesli jedziesz do pracy legalnej, to oczywiscie nie ma
zadnego problemu.
pozdrawiam, Michal