-
1. Data: 2008-05-24 17:53:26
Temat: niechronologiczne cv
Od: Optymalny <f...@f...fake>
Witam.
Piszę CV.Idę na praktyki zawodowe. Praktyki załatwiam sobie przez szkołę
(zawód kreatywny zgodny z wykształceniem).
Gdzie jest haczyk?
Haczyk jest w tym, że chcę napisać cv niechronologicznie. Otóż moje
doświadczenie wygląda tak, że po ogólniaku mam półtorej roku przerwy,
potem pół roku praktyk w zawodzie, potem znów rok przerwy, następnie
doświadczenie w innych zawodach i jednocześnie szkoła zaoczna zgodna z
branżą.
Jak chcę je napisać?
W osobnym dziale (nazwanym "Doświadczenie zawodowe", "Staż i
wykształcenie", "Praktyka zawodowa", czy inaczej, jeśli usłyszę mądrą
propozycję): praktyka, szkoła, a następnie wszystkie staże i prace,
których będę się podejmował w zawodzie.
W następnym dziale ("Doświadczenie pozazawodowe") stanowiska pracy
niezwiązane z branżą.
W takim układzie nie piszę o skończonym liceum (ani to szkoła elitarna,
ani profilowana, a że mam maturę wynika z dalszego kształcenia).
Co zyskuję?
Wydzielenie doświadczenia w branży od pozazawodowego (ten dział będzie
rósł w miarę rozwoju mojej kariery).
Dyskretne ukrycie dziur w życiorysie (czasem rekrutujący mnie o to pytają
- nie ich sprawa, więc odpowiadam, że korzystałem z młodości).
Co tracę?
Przejrzystość? Czytelność? Wygodę czytającego?
A może przeciwnie ten układ zostanie dobrze odebrany jako przykład
kreatywności i nastawienia na konkretny zawód?
Nie jestem pewien, więc proszę o Wasze opinie.
--
Pozdrawiam
-
2. Data: 2008-05-25 06:45:07
Temat: Re: niechronologiczne cv
Od: "Immona" <c...@n...gmailu>
"Optymalny" <f...@f...fake> wrote in message
news:op.ubn6ncgv8zyk38@jan-33f1d432b29...
> Witam.
> Co zyskuję?
> Wydzielenie doświadczenia w branży od pozazawodowego (ten dział będzie
> rósł w miarę rozwoju mojej kariery).
> Dyskretne ukrycie dziur w życiorysie (czasem rekrutujący mnie o to
> ytają - nie ich sprawa, więc odpowiadam, że korzystałem z młodości).
>
> Co tracę?
> Przejrzystość? Czytelność? Wygodę czytającego?
> A może przeciwnie ten układ zostanie dobrze odebrany jako przykład
> kreatywności i nastawienia na konkretny zawód?
Czytajacy raczej zyskuje na wygodzie, bo jesli interesuje go wylacznie
doswiadczenie zwiazane z zawodem, nie bedzie musial go wyszukiwac sposrod
innych informacji. "Powodzenie" takiego formatu zalezy glownie od tego, jak
mocne jest to, co chcesz wyeksponowac.
Ja bym na Twoim miejscu nawet napisala cos w stylu "pozostale okresy - prace
nie zwiazane z [twój zawód] (i tu w nawiasie luzno jeden czy dwa przyklady -
same nazwy stanowisk) i tak to zostawila, bez dat i wdawania sie w
szczegoly. Jesli beda chcieli, wypytaja, ale jesli interesuje ich tylko
doswiadczenie zwiazane z zawodem, to zwiekszasz szanse na unikniecie pytan o
dziury w zyciorysie.
I.
--
http://nz.pasnik.pl
http://blog.pasnik.pl