-
31. Data: 2003-08-13 10:10:46
Temat: Re: losy ogloszen w sprawie pracy...
Od: Al <a...@t...pl>
Nina M. Miller wrote:
>> Nie wiem jak niekompetentna osoba, moze kompetentnie dokonac oceny
>> ortograficznej CV! O to Polska wlasnie! Tryb myslenia owczesnego Polaka:
>> "ja juz pracuje wiec jestem kims, mnie zasady juz nie obowiazuja, moge do
>> woli gnoic innych".
>>
>> Pozdrawiam i wspolczuje.
>
> a ja wspolczuje nieumiejetnosci odroznienia sytuacji: sprawdzenia
> wlasnego CV i ubiegania sie o prace, gdzie WSZYSTKO swiadczy o tobie,
> wersus pisania na newsy.
Chodzi mi o pewne zasady ktorych Polacy jakos nie maja, jak mozna kogos
upieprzyc (za przeproszeniem) za brak ortografi skoro sie samemu nie
potrafi napisac kilku zdan zgodnie z ortografia. Jak mozna kogos oceniac w
jakims temacie skoro sie samemu nie ma kompetencji w tej kwesti ???
> ale to takie slodkie - przypieprzyc sie do kogos, jak juz sie nie ma o
> co.
Ja sie do nikogo nie przypieprzam ... tylko oceniam fakty ...
> a przyszlo ci do glowy, ze moze ona po to wlasnie chce zatrudnic ta
> sekretarke m. in. zeby jej i innym sprawdzala pisma pod wzgledem
> ortografii?
Mozliwe, tylko w jaki sposob ta kobieta moze obietywnie dokonac oceny ?
> czy naprawde uwazasz, ze zeby zatrudnic kogos z okreslonymi
> kwalifikacjami, to ty sam musisz byc w danej dziedzinie doskonaly?
Nie uwazam ze tak jest, tylko mysle ze tym naszym pracodawcom sie w glowach
poprzewracalo, teraz to chcieli by miec samych supermenow znajacych sie na
wszystkim, wladajacych biegle 3 jezykami itp. Ja nie mowie ze to zle, ja
tylko smiem zauwazyc, ze moda na gnojenie i pokazywanie niekompetencji
innych stala sie u nas b. modna. A z reguly Ci co daja prace nie znaja sie
na niczym! Lub wiele do przesluchiwanych kandydatow im brakuje.
Mialem taki przypadek na studiach, gdzie upieprzyl mi pol punkta prowadzacy
cwiczenia doktorant, za co? za to ze napisalem cos innego niz on chcial,
mimo tego ze pokazalem mu odpowiednie RFC, ktore bylo znacznie blizsze temu
co napisalem, niz temu co on chcial uslyszec, oceny nie zmienil, bo on
chcial cos innego uslyszec, czy to jest normalne ? Uwazam ze Polacy uwazaja
sie za madrzejszych a wogole nimi nie sa i gnojenie innych to juz u nas
norma.
Jak nie zmienimy mentalnosci, to czeka nas III swiat !
-
32. Data: 2003-08-13 10:16:37
Temat: Re: losy ogloszen w sprawie pracy...
Od: "babla" <n...@s...pl>
> Nie stawiamy kropki po podpisie! ania.
> ^^^
> Poza tym by się przydało imię pisać z wielkiej litery, przed wysłaniem
> wiadomości sprawdzić błędy ortograficzne, o których Pani tyle już
napisała.\
A od kiedy to istnieją jakieś reguły przy podpisywaniu się nick'iem? Post to
nie CV które ZAWSZE powinno byc BEZ ZARZUTU tak jak umyte zęby i nogi.
--
pozdrawiam...
Andrzej Wąsik
-
33. Data: 2003-08-13 10:21:32
Temat: Re: losy ogloszen w sprawie pracy...
Od: "babla" <n...@s...pl>
Moja żona uczestniczyła w gimnazjalnych egazminach końcowych i co ciekawego
zauważyła? Prawie 50% egzaminowanych miało papiery na: dysleksję,
dysortografię, dys...
Jeśli rodzice w taki sposób chronią swoje pociechy, to nie ma czemu się
dziwić, że tak ciężko znaleźć dobrego pracownika.
P.S. Kiedyś poszukiwaliśmy doświadczonego programisty, a kto przyszedł na
rozmowę kwalifikacyjną? No kto?! Stolarz ze stoczni!
--
pozdrawiam...
Andrzej Wąsik
-
34. Data: 2003-08-13 10:23:10
Temat: Re: losy ogloszen w sprawie pracy...
Od: "KCH" <k...@w...pl>
Użytkownik "news.onet.pl" <h...@t...by> napisał w wiadomości
news:bhcubi$jo$1@news.onet.pl...
> Nie stawiamy kropki po podpisie! ania.
> ^^^
> Poza tym by się przydało imię pisać z wielkiej litery, przed wysłaniem
> wiadomości sprawdzić błędy ortograficzne, o których Pani tyle już
napisała.\
Jak to było już napisane wcześniej: więcej wyobraźni.
Kropka tutaj może oznaczać koniec dyskusji, gdyż autorka nie ma ochoty dalej
tutaj pisać. Zauważ że Anna odpisała tylko na ten post bo ją obraziłeś.
-
35. Data: 2003-08-13 10:30:08
Temat: Re: losy ogloszen w sprawie pracy...pl.hum.polszczyzna
Od: "krzysztofsf" <k...@p...gazeta.pl>
Użytkownik "Nnnn" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bhd2un$ts$1@inews.gazeta.pl...
>
> "byle jak" a nie "bylejak" :) wiem, wiem, to tylko grupa dyskusyjna i nie
> sprawdza się treści przed wysłaniem
>
moze dyskusje przeniesc na ta grupe? pl.hum.polszczyzna
--
pzdr. Krzysztof
## Szczecin - popracowalbym juz sobie gdzies:##
##CV## http://kch.spec.pl ##
$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$
-
36. Data: 2003-08-13 10:33:41
Temat: Re: losy ogloszen w sprawie pracy...
Od: "mangha" <RedXIII@[do wycięcia]wp.pl>
Użytkownik "Marcin" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bhcvbm$3e6$1@news.onet.pl...
> Czepiasz się a sprawa jest istotna. Popieram Anię. Ortografia i poprawne
> wypowiedzi - studenci już chyba nie wiedzą o co chodzi. Zresztą dotyczy to
> nie tylko studentów. Potrafię zrozumieć, że ktoś ma kłopoty ale ostatnio
> słowo dysleksja czy dysortografia stały się bardzo modne i są zwykłą
wymówką
> na, po prostu, lenistwo.
To nie moda, ale po prostu zwrócenie uwagi medycyny i pedagogiki na te
częste zjawiska. Dysgrafia, dysortografia, dysleksja to zaburzenia, które
dotyczą co najmniej 15% populacji. Są one dobrze udokumentowane i dziwi
mnie, że je kwestionujesz, tym bardziej, że łatwo je zdiagnozować. Nie
zmienia to faktu, że kandydat powienien zadbać o poprawność swojej oferty.
Oczywiście osoba z takim zaburzeniem nie powinna być sekretarką - chyba, że
ktoś będzie sprawdzał pisane przez nią listy, a to raczej mija się z celem.
BTW - miałam okazje dwukrotnie przeprowadzać rekrutację i spośród ponad
setki ofert, jakie przeczytałam, może 2-3 zawierały błędy ortograficzne...
Dziwi mnie, że u Anny była to ponad połowa - to chyba raczej zbieg
okoliczności niż reguła...
Iza
-
37. Data: 2003-08-13 10:36:56
Temat: Re: losy ogloszen w sprawie pracy...
Od: "Sławek" <s...@g...pl>
> Niekiedy ten przecinek lub jego brak może oznaczać duże straty finansowe.
No to żeś teraz pojechał...Sekretarka ma redagować skomplikowane umowy
prawne ponosząc odpowiedzialność za byt firmy. To nie ministerstwo finansów,
gdzie Kołodko rozdaje ulgi od darowizny.
> Po pierwsze nie wiesz jaką pensję oferowała Anna, ale już ją osądziłeś...
Po
> drugie: rzeczywistość mamy taką a nie inną. Dla wielu osób stała praca za
> 600 zł, to spełnienie marzeń.
A nie wiesz po co zatrudnia się studentów???
600 zł spełnienie marzeń??? Zartujesz sobie, czy z choinki się urwałeś???
I to by było na tyle.
Sławek
-
38. Data: 2003-08-13 10:38:33
Temat: Re: losy ogloszen w sprawie pracy...
Od: "Wojciech W." <n...@p...com>
Jakież to smutne ale prawdziwe !!!! ze ktos kto wytyka bledy innym sam
takie same popelnia - troche pokory !!!
> ludzie twierdza, ze szukaja pracy, ale nie robia nic w tym kierunku zeby
ja
> znalesc...
^^^^^^^^^^
Samemu sie nie umie pisac ! - polecam slownik ort
> ale moze ja sie czepiam, albo mialam pecha???
tak - czepiasz sie
> pozdrawiam grupowiczow
ja rowniez
> ania.
wojtek
-
39. Data: 2003-08-13 10:46:58
Temat: Re: losy ogloszen w sprawie pracy...
Od: "Pearl" <p...@a...bti.pl>
Użytkownik "ANNA" <p...@i...pl> napisał w wiadomości
news:bhcrb8$fov$1@SunSITE.icm.edu.pl...
> pelna ochoty zatrudnienia kogos na stanowisko sekretarki zamiescilam
> ogloszenie w wyborczej o tresci;
> firma...... zatrudni studentke do obslugi sekretariatu ze znajomoscia
> maszynopisania
> niby nic... prawda?
He, he...
Sekretariat ze znajomością maszynopisania. :)
--
Pozdrawiam.
Perła
____________________________________________________
____________________
Rozpasanie i hulaszczy tryb życia emerytów i rencistów rujnują budżet RP.
(C) Pearl - rencista
-
40. Data: 2003-08-13 10:49:58
Temat: Re: losy ogloszen w sprawie pracy...
Od: "virtual" <f...@h...net>
> CV które ZAWSZE powinno byc BEZ ZARZUTU tak jak umyte zęby i nogi.
>
cenna uwaga.
dodam jeszcze ze kobieta powinna sie 2x dziennie podmywac, a bron boze bez
marynarki jak mezczyna pojdzie na rozmowe kw itd. itp. na uporczywe zas
pocenie sie pach zalecam smarowanie ich uprzednio maka ziemniaczana. plamy
wokol przegubow sa bowiem w siedzibie firmy absolutnie nie na miejscu (ich
miejsce jest zupelnie gdzie indziej).
ps. nie karmic trolli