Użytkownik "wojtek" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
news:es3uqu$4dg$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Nie może chyba być tak,że mnie wysyłają do nowej filii,w której będę
przez
> dłuższy czas i nie należy mi się za to ani złotówka ? W ten sposób
to w
> rozliczeniu miesiąca wyjdę na minusie i to niezłym. Głownie chodzi
mi o te
> diety, z tego co wiem to 23zl dziennie.Pytanie tylko czy mi się
należą ?
> Jeśli będę miał tam żywić się na własny koszt,to ten wyjazd to żaden
> biznes:/

Przede wszystkim musisz wynegocjować warunki pracy w tej odległej
filii: w ramach delegacji czy jako w stałym miejscu pracy (w umowie o
pracę/aneksie musi być podane miejsce pracy, jeżeli będzie wpisana ta
odległa miejscowość, to nie będzie wypłaty kosztów delegacji).
Możesz negocjować jakąś podwyżkę, kilka delegacji w miesiącu do
aktualnej siedziby firmy itp. Koszt bezpłatnego zakwaterowania może
zostać doliczony do Twojego przychodu, od którego będziesz musiał
zapłacić podatek dochodowy. Nie można się domyślać, że coś zyskasz,
najpierw trzeba wszystko wynegocjować i zbilansować plusy i minusy.

Pozdrawiam

--
wa

do góry

wektor nabazgrolił na ekranie:
> Kwalifikować, to może się i kwalifikuje, ale polscy pracodawcy umieją
> dobrze liczyć i nie chcą ponosić dużych kosztów pracy, umiejętnie
> potrafią obniżać koszty działalności.

Pracodawcy, jak pracodawcy... ale gorszy jest us. Gdyż diety z tytułu
podróży służbowych są zwolnione z podatku, to us może mieć wielkie 'ale' do
tego.


> Propozycja pracy w innej odległej miejscowości wcale nie oznacza, że
> pracodawca będzie traktował tę pracę jako pracę w delegacji i ponosił
> duże koszty delegacji.
> Jeżeli wpisze w umowie o pracę/aneksie jako miejsce pracy tę odległą
> miejscowość, to nie będzie zwrotu żadnych kosztów delegacji.

Imo takie postępowanie jest prawidłowe. Aneks do umowy i tyle. Podróż
służbowa to np. wyjazd na szkolenie, konferencję, przy realizacji
tymczasowego projektu. A tu biega o świadczenie stałej pracy w określonym
charakterze. Nie jest to określone 'weź jedż tam i załatw im ten
kontrakt/zastąp chorego pracownika przez tydzień i wracaj do swoich
obowiązków dotychczasowych' - co jest charakterystyczne dla delegacji.





Pozdrawiam
{wysfvhobtdanquaojuedy}[kROT11k]

Nikiel ;-)

--
# od niklu # # gg - 4939629 #
# Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy #
# (A. Einstein) #

do góry

Użytkownik "Nikiel ;)" <n...@p...fm> napisał w wiadomości
news:es4vtr$7lq$1@node1.news.atman.pl...
> Pracodawcy, jak pracodawcy... ale gorszy jest us. Gdyż diety z tytułu
> podróży służbowych są zwolnione z podatku, to us może mieć wielkie 'ale'
> do tego.

O w mordę... serio?
Kurcze, to może poproszę o obniżenie stawki w PL i więcej wyjazdów/bonusów
delegacyjnych? Wy***m tak US?? :P

R.

do góry

> > Nie może chyba być tak,że mnie wysyłają do nowej filii,w której będę
> przez
> > dłuższy czas i nie należy mi się za to ani złotówka ? W ten sposób
> to w
> > rozliczeniu miesiąca wyjdę na minusie i to niezłym. Głownie chodzi
> mi o te
> > diety, z tego co wiem to 23zl dziennie.Pytanie tylko czy mi się
> należą ?
> > Jeśli będę miał tam żywić się na własny koszt,to ten wyjazd to żaden
> > biznes:/
>
> Przede wszystkim musisz wynegocjować warunki pracy w tej odległej
> filii: w ramach delegacji czy jako w stałym miejscu pracy (w umowie o
> pracę/aneksie musi być podane miejsce pracy, jeżeli będzie wpisana ta
> odległa miejscowość, to nie będzie wypłaty kosztów delegacji).
> Możesz negocjować jakąś podwyżkę, kilka delegacji w miesiącu do
> aktualnej siedziby firmy itp. Koszt bezpłatnego zakwaterowania może
> zostać doliczony do Twojego przychodu, od którego będziesz musiał
> zapłacić podatek dochodowy. Nie można się domyślać, że coś zyskasz,
> najpierw trzeba wszystko wynegocjować i zbilansować plusy i minusy.
>
> Pozdrawiam
>
> --
> wa


Dziękuje wszystkim za pomoc. Załatwiłem już sprawe po swojej myśli tj.
wynegocjowałem pasującą mi podwyżkę wynagrodzenia przy darmowym
zakwaterowaniu i wyżywieniu.
pozdrawiam serdecznie
wojtek

do góry

Dnia Wed, 28 Feb 2007 16:42:20 +0300, Robert.I napisał(a):


> Hmm, musisz ustalić z pracodawcą warunki.


I to bezwzględnie.


> Lepiej się zapytać o charakter wyjazdu, czy jest to delegacja,
> czy po prostu zostajesz przeniesiony do innej placówki


Po prostu?
Jak to sobie wyobrażasz?
Pracodawca rzecze Ci jutro - Robercie, otworzyłem oddział w Stargardzie -
zostaniesz tam przeniesiony.
I sądzisz że ot tak - musisz tam pracować?
Musisz - jeżeli takie postanowienia zawiera umowa o pracę - w przeciwnym
przypadku - musisz wyrazić wolę i zgodę na porozumienie w tej kwestii.


> z dodatkowymi bonusami


wKF - czy aby "bonus" nie jest już sam w sobie dodatkiem? :P
Dodatkowy dodatek .... ;))


> w postaci np mieszkania zamiast podwyższania pensji,


A co z tym mieszkaniem - ma go otrzymać w akcie darowizny od pracodawcy za
wyrażenie zgody na "banicję"?



--
DFI Lanparty UT Ultra-D | AMD64 3200+ 2000@2650MHz (1.55V+104% 10x265)
Patriot XBLK+ 2x512MB CL2-3-3-5 1T (265MHz) | LITE-ON DVDRW SOHW-1673S
MSI NX 7800GT 400/1000@485/1170 - 256MB DDR3 256bit | PCI-E x16
ST3160827AS - Barracuda 7200.7 SATA NCQ 160827 - S-ATA150 - 160GB

do góry

Użytkownik "Artur" <s...@r...pbz> napisał w wiadomości
news:1o2vajrt7dtol.s2bufjzrotd7$.dlg@40tude.net...
> Dnia Wed, 28 Feb 2007 16:42:20 +0300, Robert.I napisał(a):
> Po prostu?
> Jak to sobie wyobrażasz?
> Pracodawca rzecze Ci jutro - Robercie, otworzyłem oddział w Stargardzie -
> zostaniesz tam przeniesiony.
> I sądzisz że ot tak - musisz tam pracować?
> Musisz - jeżeli takie postanowienia zawiera umowa o pracę - w przeciwnym
> przypadku - musisz wyrazić wolę i zgodę na porozumienie w tej kwestii.

Z posta rozumiem że jest jakaś rozpiętość czasu. Do innego kraju mnie się
wysłało w 5 dni, ale ja się deklarowałem że mogę.

> wKF - czy aby "bonus" nie jest już sam w sobie dodatkiem? :P
> Dodatkowy dodatek .... ;))

Czepiasz się :P

> A co z tym mieszkaniem - ma go otrzymać w akcie darowizny od pracodawcy za
> wyrażenie zgody na "banicję"?
Pokrycie kosztów zakwaterowania. Można na różne sposoby rozliczyć. Nie
przesadzajmy, nawet w taki sposób ze człowiek żadnego podatku od tego nie
zapłaci.

do góry